Dzisiejsze 30-latki pamiętają popularne zabawy lalkami wycinanymi z kartoników, do których dołączone były kartonikowe ubranka. W podobny sposób postanowił pobawić się "Super Express" - tyle, że kosztem nowej wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej.
"Wicepremier Elżbieta Bieńkowska (49 l.) w swoich kreacjach jest zmienna jak starsza od niej o 5 lat plastikowa lalka Barbie (54 l.)" - tak tabloid zachęca do ubieranki.
yjh Fot.
Źródło: Super Express, 7.12.2013
Na wczorajszą "zabawę" "Super Expressu" zareagowali komentatorzy w internecie - nie pozostawili na tabloidzie suchej nitki.
"Ten Jastrzębowski to ma fantazje, pogratulować. Gratuluję też komentatorom, którzy występują w tym rynsztoku" - napisał Wojciech Szacki z "Polityki". "Nie wierzę w to, co widzę" - wtórowała mu Agnieszka Gozdyra z Polsatu.
Nieco później publikacja doczekała się innej reakcji - "Codziennik Feministyczny" przygotował własną ubierankę , w której w roli lalki obsadził redaktora naczelnego "Super Expressu" - "Sławomira Jastrzębowskiego (45 l.), (...) zmiennego w swoich wcieleniach jak starszy od niego o 7 lat plastikowy mężczyzna-lalka Ken (52 l.)".
earh Fot.
Źródło: Codziennik Feministyczny, 7.12.2013
"Ministra Mucha odeszła, więc trzeba było znaleźć nową ofiarę seksistowskich dowcipów i znaleźć ujście dla mizoginicznego, a przy okazji beznadziejnego poczucia humoru. Ponieważ jednak redaktor naczelny 'gazety', a raczej szmatławca jakim jest Super Express, pojęcia pewnie nie ma o rozwoju regionalnym (bo tam się już nie gra w hokeja czy nie walczy o Puchar Polski) to zdecydował się na żenującą zagrywkę. Sprawa jasna i prosta, seksistowska i żenująca" - tłumaczą redaktorki "Codziennika".
Jeśli macie ochotę przyodziać naczelnego "SE", tutaj znajdziecie ubierankę >>>
Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>
