Tomasz Poręba, europoseł PiS, mówił w Poranku Radia TOK FM o nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych Adama Hofmana , byłego już rzecznika PiS. CBA złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Hofman przestał być rzecznikiem PiS i szefem regionu, został też zawieszony w prawach członka klubu parlamentarnego i partii.
- Głęboko wierzę w to, że Adam Hofman szybko wyjaśni tę sprawę - mówił Poręba. - Zachował się bardzo honorowo, natychmiast zawiesił swoje członkostwo w PiS. Powinniśmy mieć dużo szacunku za to, co zrobił. Protestuję przeciw zestawianiu dwóch spraw: Hofmana z ogromną aferą korupcyjną - wskazywał.
- Sprawę Hofmana możemy zestawiać ze sprawą Sławomira Nowaka - zauważyła prowadząca Poranek Radia TOK FM Dominika Wielowieyska. - Większość komentarzy jest taka, że korupcja jest po obu stronach sceny politycznej. Otóż nie - zaznaczył europoseł PiS. - W naszej partii są inne standardy. Hofman zawiesił członkostwo, a Nowak nadal jest szefem partii na Pomorzu i jest oklaskiwany przez działaczy PO - mówił Poręba. Wielowieyska prostowała, że Nowak podał się do dymisji.
- Platforma stoi korupcją - kontynuował Poręba. - Potwierdzają to fakty. Była afera hazardowa, Amber Gold, kupowanie głosów na Dolnym Śląsku, teraz jest infoafera. Nawet bez politycznych konotacji można spojrzeć na wydarzenia z przeszłości i można sobie wyrobić zdanie na temat stylu tych rządów - stwierdził.
Poręba komentował też wybór Antoniego Macierewicza na wiceprezesa PiS . - Dobrze się stało. To osoba o pięknej biografii, wybitny opozycjonista. Przyczynił się do ważnych rzeczy, również po 1989. Konsekwentnie prowadzi zespół parlamentarny, dzięki niemu dowiedzieliśmy się wielu rzeczy, których komisja rządowa o Smoleńsku nie raczyła wspomnieć - powiedział.