Palikot: Jeżeli prokuratura nie przesłucha ks. Bochyńskiego, sami wystąpimy do służb śledczych

- Bochyński albo ukrywa pedofilię, albo sam jest pedofilem - powiedział w Radiu Zet Janusz Palikot. Dodał, że "jeżeli prokuratura go nie przesłucha, sam dopilnuje, aby jego klub wystąpił do służb śledczych". Argumentował, że ks. Bochyńskiego trzeba natychmiast przesłuchać, ponieważ "przyznał, że wiedział o przypadkach seksu z 10-latkami".

Przewodniczący Twojego Ruchu dodał też, że państwo powinno powołać rządową komisję zajmującą się pedofilią w kościele i natychmiastowo odsunąć księży od pracy z dziećmi.

- Tych przypadków jest tak dużo, że nie możemy udawać, że tego nie ma - podkreślił Palikot. Skomentował też wypowiedzi ks. Bochyńskiego i abpa Michalika, mówiąc, że "świadczą one o tragicznym stanie edukacji księży katolickich".

Skandaliczna wypowiedź księdza

Ks. dr Ireneusz Bochyński w wywiadzie z serwisem Epiotrkow.pl powiedział, że "zna przypadki, gdzie życie intymne dziecka potrzebowało wcześniejszego zaspokojenia". Dodał, że dzieci takie "same wchodziły" do łóżek dorosłych i "był to wybór dziecka". Podkreślił jednocześnie, że winę za pedofilię ponoszą rozbite rodziny i bezstresowe wychowanie dzieci.

Kuria odcięła się od wywiadu, pisząc jednak, że ks. Bochyński "udzielił go bez zgody swoich przełożonych" i w żaden sposób nie komentując treści. Ostrzej zareagowali prawicowi publicyści. Tomasz Terlikowski i Tadeusz Grzesik napisali na łamach "Frondy", że "choć słowa padają z ust kapłana, to ks. Bochyński używa języka i argumentacji pedofila".

Chcesz wiedzieć więcej o sprawie ks. Bochyńskiego? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>