Terlikowski w programie Moniki Olejnik zgodził się z tezą abp. Michalika, który przyczyn przestępstw pedofilskich upatrywał m.in. w rozwodach i feminizmie. - Ja nie zgadzałem się tylko z końcówką nagrania, w której on mówił, że dzieci uwodzą dorosłych. Potem się z tych słów wycofał - podkreślił Terlikowski.
Szef Fronda.pl mówił: - Winny jest zawsze dorosły, który to dziecko uwodzi, ale pewną formę winy ponoszą również ci, którzy wcześniej skrzywdzili to dziecko i wystawili je na łatwiejszą ofiarę dla zboczeńca.
- Gdyby dorośli uczyli dzieci zachowań zgodnych z doktryną katolicką, gdyby uczyli je również odmowy, to pedofilom byłoby dużo trudniej - podkreślał Terlikowski. Dodał, że jego zdaniem, jeśli "uczymy dzieci nieustająco zabezpieczenia się, to mówimy im, że nie ma w takich działaniach nic złego".