Celiński: Lubię Palikota. Ale mam z nim ogromny problem

- Prywatnie bardzo cenię Palikota jako człowieka pełnego wiedzy literackiej - wyznał w Poranku Radia TOK FM Andrzej Celiński, szef Partii Demokratycznej, który współpracuje z Twoim Ruchem sygnowanego przez lubelskiego polityka. - Mam jednak ogromne problemy z Palikotem jako politykiem - przyznał Celiński.

- W polskiej polityce brakuje pewnych postaw, wartości, które były właściwe dla taki ludzi jak Zofia Kuratowska, Bronisław Geremek, Jacek Kuroń, Władysław Frasyniuk, Marek Balicki - mówił w Poranku Radia TOK FM Andrzej Celiński, szef Partii Demokratycznej, który współpracuje z Twoim Ruchem, przekształconym w niedzielę z Ruchu Palikota. - W tamtych środowiskach nie pamiętam, żeby był ktokolwiek, kto stawiałby siebie przed sprawami, dla których partie się tworzy - wskazywał.

"Mam ogromne problemy z Palikotem jako politykiem"

- Pisze pan piękny nekrolog - zamyślił się prowadzący Poranek Radia TOK FM Jan Wróbel. - Po półtora roku prób reanimowania takiej polityki, jaka moim zdaniem przyniosła Polsce wielką wartość, widzę, że nie da rady - stwierdził Celiński. To dlatego zdecydował się na współpracę z Januszem Palikotem. Choć nie tylko dlatego.

- Prywatnie bardzo cenię Palikota jako człowieka pełnego wiedzy literackiej. Człowieka, który od wielu lat, po cichu, nie mówiąc o tym na prawo i lewo, był wybitnym mecenasem kultury - podkreślał Celiński. - Mam jednak ogromne problemy z Palikotem jako politykiem. W polityce błysk, marketing i PR są potrzebne, ale to nie może przesłonić treści - wskazywał szef PD, podkreślając, że sam PR-u nie znosi.

Brak happeningów to brak wyborców?

- Poważna polityka, a polityka musi gdzieś być poważna, powinna się wiązać z powagą, odpowiedzialnością, obliczalnością. I tu miałem szereg pretensji - wyznał Celiński, krytykując happeningowy styl Palikota.

- W styczniu tego roku Palikot bardzo wyraźnie mi powiedział, że czas, żeby pokazać swoje zaangażowanie w sposób daleko poważniejszy. Jaki jest efekt? Wyraźny spadek notowań - zauważył gość Poranka Radia TOK FM. I tłumaczył, że rezygnacja z happeningów politycznych oznacza utratę wyborców, którzy często rezygnują z udziału w życiu publicznym. - Oni nie idą do kogoś innego, tylko zanikają - zaznaczył.

"Postać kontrowersyjna, ale interesująca"

- Palikot jest skazany na bycie kolorowym ptakiem. To duże zagrożenie - przyznał Celiński. - Ja go po prostu lubię - stwierdził wreszcie. - W polskiej polityce to postać kontrowersyjna, ale niezwykle interesująca - zaznaczył.

Więcej o: