A chodzi o spór między obecnym a byłym ministrem finansów dot. reformy OFE. Prof. Leszek Balcerowicz proponowane przez rząd zmiany określa mianem "nacjonalizacji oszczędności emerytalnych Polaków w OFE" i zarzuca, że zwolennicy tego rozwiązania stosują chwyty retoryczne, a nie merytoryczne.
Dłużny nie pozostaje szef rządu - Donald Tusk - i właśnie minister finansów Jacek Rostowski. - Nie można dojść do porozumienia, bo niektórzy bronią interesów instytucji finansowych albo bronią własnej reformy. Nie chcą się przyznać, że w tym bardzo ważnym elemencie była ona bardzo poważnym błędem polityki gospodarczej - mówił szef resortu finansów w Poranku TOK FM. Dodał, że ma żal do Balcerowicza, ponieważ profesor miałby - w opinii Rostowskiego - "nadużywać swojej wiedzy ekonomicznej do celów politycznych".
Teraz głos w dyskusji zabrał były premier i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Na swoim koncie na Twitterze skomentował krótko: "Ostatnie wypowiedzi Rostowskiego w stosunku do Balcerowicza, pełne insynuacji, są skandaliczne i poniżej wszelkich standardów".