Grupiński: Nie ma w Platformie kogoś, kto byłby w stanie rządzić lepiej niż Tusk

- Sześć lat rządów Tuska jest przykładem bardzo dobrych rządów. Trzeba to umieć docenić. Nie ma osób w Platformie lub poza, które z równym sukcesem przez sześć lat byłyby w stanie rządzić - mówił w Poranku Radia TOK FM Rafał Grupiński, przewodniczący klubu PO.

Jest kryzys przywództwa w PO. Kiedy zmienicie szefa partii? - pytał prowadzący program Jan Wróbel. - Trudno mówić o takim kryzysie, jeśli Donald Tusk został dopiero co wybrany na nowego szefa PO. Jeśli zyskał 80-procentowe poparcie na nową kadencję, to trudno mówić o kryzysie przywództwa - mówił Grupiński.

Tusk ma wiele funkcji, mógłby przestać być premierem, zająć się odbudową demokratycznego ducha partii - mówił Wróbel. - Jeśli chodzi o demokrację wewnętrzną, mamy jej wystarczająco dużo. Będzie rywalizacja o przywództwo w regionach. Wszystko odbywa się tak, jak powinno w partii zarządzanej demokratycznie. W odróżnieniu od PiS widać ogromną różnicę w podejściu do istoty demokracji w polityce. Jeśli chodzi o rządzenie krajem, rzecznik rządu wyraźniej niż dotąd umiejscowił w czasie rekonstrukcję rządu. Prawdopodobnie odbędzie się w listopadzie. Jeśli to skojarzyć z naszą konwencją zamykającą cykl wewnętrznych wyborów, to będzie to dobre skojarzenie z nowym otwarciem programowym na następne dwa lata - mówił Grupiński.

A może zamiast zrekonstruować rząd - zrekonstruować premiera? - Sześć lat rządów Tuska jest przykładem bardzo dobrych rządów. Trzeba to umieć docenić. To trochę tak jak z referendum w Warszawie. Na początku było bardzo wiele emocji, żeby Hannę Gronkiewicz-Waltz odwoływać, a potem im dłużej warszawiacy zastanowili się, ile się w Warszawie zmieniło dzięki rządom Hanny Gronkiewicz-Waltz, tym mniej mają ochotę pójść na referendum, bo nie miałoby to sensu z punktu widzenia ich interesów. Tak samo jest, jeśli chodzi o państwo polskie. Nie ma osób w Platformie lub poza, które z równym sukcesem przez sześć lat byłyby w stanie rządzić.

Więcej o: