Mecenas Ludwiczek powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że ma nadzieję na to, że sąd wznowi przewód sądowy i że biegli ponownie zbadają "kwestię winy" Katarzyny W. - Sukcesem będzie, jeśli dojdziemy w tym postępowaniu do prawdy. Na obecnym etapie tego poziomu jeszcze nie osiągnęliśmy. Dlatego też będzie apelacja - zaznaczył.
Pytany o to, co czuje Katarzyna W., zaznaczył, że nie będzie zdradzał takich informacji. Przyznał, że sam jest zawiedziony wyrokiem. - Nie doszliśmy jeszcze do prawdy. Będziemy dalej badać kwestię winy mojej klientki co do pierwszego zarzutu [zabójstwa - red.] - stwierdził. - Schodzimy dopiero do szatni po pierwszej połowie - dodał mecenas.
Katarzyna W. została dzisiaj uznana za winną zabójstwa półrocznej córki Magdy i zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było. Sąd skazał ją na 25 lat więzienia.