Kiedy 15 lat temu viagra pojawiła się na rynku, wywołała prawdziwą sensację. Przez pewien czas była też najszybciej sprzedającym się lekiem w USA. Od tamtego czasu "niebieska pigułka" jest chyba najbardziej rozpoznawalnym lekiem na impotencję na świecie. I dzięki temu bez wątpienia jednym z najdroższych.
Jak informuje BBC News, w czerwcu wygasł jednak patent koncernu Pfizer na viagrę. Oznacza to, że receptura znalazła się w domenie publicznej. Szybko skorzystała na tym konkurencja, która wypuściła na rynek nowe leki na impotencję, które są znacznie atrakcyjniejsze cenowo. Producenci mogą sprzedawać imitacje "niebieskiej pigułki" pod chemiczną nazwą sildenafil.
Na tańszych odpowiednikach viagry sporo zaoszczędzić mają nie tylko klienci, ale i brytyjski fundusz zdrowia, który tylko w 2012 roku wydał na leczenie chorych viagrą 40,3 mln funtów.
Pfizer ma jeszcze siedem lat ochrony patentowej w USA, ale już pojawiają się informacje, że planuje wejść na brytyjski rynek z nową, tańszą wersją viagry.
Chcesz na bieżąco otrzymywać najważniejsze informacje? Masz telefon z Androidem? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Najważniejsze informacje codziennie, na żywo w Twoim telefonie!