Według najnowszych badań opublikowanych w piśmie "International Journal of Drug Policy" od 50 do 80 proc. osadzonych w więzieniach używa marihuany. Pracownicy placówek uważają ten narkotyk za stosunkowo bezpieczny, a ograniczenie jego konsumpcji może przynieść więcej złego niż dobrego.
Zarówno osadzeni, jak i strażnicy oceniają, że marihuana ma właściwości przeciwbólowe, uspokajające i może przyczynić się do obniżenia negatywnych efektów przebywania pod kluczem. Badacze uważają ponadto, że restrykcyjna polityka w stosunku do narkotyku może być powodem pojawienia się lęków u więźniów, a także do rozwoju pokątnego handlu. Może też zachęcić osadzonych do sięgnięcia po groźniejsze narkotyki.
Chcesz na bieżąco śledzić wydarzenia w kraju i na świecie? Masz telefon z Androidem? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Najważniejsze informacje codziennie, na żywo w Twoim telefonie!