Upał, pies w aucie. Możemy zbić szybę? Prawnik: Tak. Ratujemy dobro ważniejsze niż mienie: życie zwierzęcia

Upał trzyma, a ludzie beztrosko zostawiają w nagrzewających się szybko autach dzieci i zwierzęta. W Szczecinie doszło do sytuacji, że świadkowie na oczach policjantów włamali się do samochodu, w którym ktoś zostawił dwa psy. Policja nie potrafiła podjąć tej decyzji. Co możemy zrobić w takiej sytuacji - czy wybicie szyby to przestępstwo? Co może policja? Gazeta.pl zapytała prawnika.

Michał Gostkiewicz, Gazeta.pl: Widzimy zwierzaka zamkniętego w upał w samochodzie. Właściciela nie widać, nie wiemy, gdzie jest. Jest gorąco, widać, że zwierzę cierpi. Możemy zbić szybę?

Adw. Katarzyna Topczewska*: - W takich sytuacjach jak najbardziej, to jest typowy stan wyższej konieczności - kiedy trzeba ratować dobro wyższej wartości niż mienie. W tym wypadku - życie zwierzęcia. Zgodnie z przepisami prawa karnego osoba, która dokonuje takiego czynu, nie popełnia przestępstwa. Warto też od razu wezwać na miejsce policję.

Problem w tym, że np. w Szczecinie policjanci bali się uszkodzić mienie obywatela, czyli wybić szybę w aucie. Ich przełożeni również nie podjęli decyzji. Wreszcie ludzie wybili szybę. Co w takiej sprawie wolno policji, czy możemy poprosić policjantów o interwencję?

- Oczywiście, że tak. Gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, policji przysługują wszelkie uprawnienia. A pozostawienie zwierzęcia w takiej sytuacji, zagrożenie jego życiu, wyczerpuje znamiona niezbędne do tego, by to uzasadnione podejrzenie zaszło.

To jest tak jak z mieszkaniem - jeżeli policja ma uzasadnione podejrzenie, że w mieszkaniu dochodzi do przestępstwa, ma prawo użyć swoich uprawnień, w tym środków przymusu bezpośredniego. Czyli np. wyważyć drzwi.

A co, jeśli pojawi się wściekły właściciel samochodu?

- Zarówno w przypadku, gdy właściciel złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w postępowaniu karnym, jak i kiedy będzie dochodził odszkodowania w procesie cywilnym, nie ma zbyt wielkich szans na wygraną. Zarówno w postępowaniu karnym, jak i cywilnym takie działanie powinno zostać uznane za kontratyp, wyłączający odpowiedzialność osoby, która uszkodziła samochód w celu ratowania znajdującego się tam zwierzęcia.

A jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji, tylko w aucie będzie zamknięte dziecko?

- Jest to analogiczna sytuacja. Zostawienie dziecka w nagrzanym samochodzie to narażanie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Przepisy ustawy o ochronie zwierząt mówią jasno: za narażenie życia zwierzęcia grozi do 2 lat więzienia. Jak jest w przypadku dzieci?

Zgodnie z art. 160 par. 2 kk przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w przypadku, kiedy na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo (a tak jest w przypadku dziecka), jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

* Adwokat Katarzyna Topczewska - współpracownik kancelarii adwokackiej mec. Magdaleny Fertak, specjalizuje się w prawie cywilnym, procedurze cywilnej i prawie karnym oraz w prawnych aspektach obrony praw zwierząt.

Zobacz wideo
Więcej o: