Do zderzenia doszło w rejonie węzła Łyszkowice na autostradzie A2. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem Skoda Octavia chciał jechać w kierunku Warszawy, a zjechał na pas do Poznania, więc przez pewien odcinek jechał pod prąd - mówi w rozmowie z TVN24 Joanna Kącka z łódzkiej policji. - Od sprawcy wyczuwa się woń alkoholu. Czekamy na wyniki badania - dodaje.
Według ustaleń policji jadący pod prąd kierowca doprowadził do zderzenia z drugim samochodem osobowym, którym podróżowało małżeństwo z Francji. W wyniku kolizji ranni zostali obaj kierowcy i będą hospitalizowani.
Więcej w TVN24