- PiS dąży do tego, żeby móc samodzielnie rządzić - mówi w rozmowie z Agatą Kondzińską z "Gazety Wyborczej" Adam Lipiński, wiceprezes PiS. - To całkiem prawdopodobne, że PiS któreś z najbliższych wyborów wygra - przyznał w Poranku Radia TOK FM Łukasz Mężyk z portalu 300polityka.pl. Wątpi jednak, by partia Jarosława Kaczyńskiego mogła rządzić samodzielnie. - To chyba niewyobrażalne, na tak efektowną porażkę PO się nie zanosi. Musiałoby się stać coś nieprzewidywalnego - ocenił.
Jednak kampanie wyborcze bywają nieprzewidywalne. - W 2007 roku PiS dość zdecydowanie prowadził. Sama decyzja o przedterminowych wyborach wynikała z przekonania, że oni wygrają te wybory z ogromną przewagą - przypominał Piotr Kraśko, szef "Wiadomości" w TVP. Jednak Tuskowi udało się namówić szefa PiS na spotkanie przed kamerami. - Ta debata zmieniła wszystko. Kaczyński był nieprzygotowany, a fenomenalny Tusk obrócił losy wyborów - mówił prowadzący Poranek Radia TOK FM Tomasz Sekielski.
Na razie sukcesem PiS jest więc klęska PO, jak przyznał Piotr Pytlakowski z "Polityki". O ile faktycznie można mówić o klęsce. - Kondycja Tuska i PO jest chyba lepsza, niż uważaliśmy do tej pory - zauważył Mężyk, przypominając jeden z sondaży przygotowanych dla "Wiadomości", w którym Platforma zebrała 34 proc. poparcia. - Cały czas jednym z argumentów przewagi sondażowej PiS jest przekonanie o skutecznej ofensywie tej partii. A to cały czas zaniechania i błędy PO - podkreślał Kraśko. Jak zauważył Mężyk, PiS wciąż jawi się jako alternatywa dla rządzącej Platformy. - W polityce mamy krótką pamięć i trochę się zapomina, jak to było za PiS - dodał Kraśko. I ta krótka pamięć, może pomóc Kaczyńskiemu.