Przetarg na wywóz śmieci w Warszawie do zmiany. "Preferował MPO"

Krajowa Izba Odwoławcza nakazała miastu zmianę warunków przetargu na wywóz śmieci - dowiedziało się Radio TOK FM. Przetarg ogłoszony przez stolicę zaskarżyły cztery największe firmy, które stanęły do przetargu. Twierdziły m.in., że jest on "ustawiony" pod miejską spółkę MPO.

- Na pewno trzeba zmodyfikować specyfikację w zakresie ustalenia warunków dysponowania regionalną instalacją przetwarzania odpadów. Tutaj zamawiający, zdaniem Izby, postawił warunek preferujący Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Miasta. Izba nakazała zmianę tego warunku - powiedziała Radiu TOK FM rzeczniczka Krajowej Izby Odwoławczej Małgorzata Stręciwilk.

Rzeczniczka wyjaśniła, że "nie oznacza to unieważnienia przetargu". Nie ma też terminu wykonania nakazu Izby, a miasto może go zaskarżyć do sądu. Przedstawiciele miasta nie chcą na razie komentować decyzji KIO. Mają się odnieść do tego nakazu dopiero jutro.

Decyzja Izby to wynik skarg, jakie złożyły do niej cztery największe firmy startujące w przetargu. - Warunki przetargu są ustalone pod miejską spółkę - skarżyli się Krajowej Izbie Odwoławczej przedsiębiorcy z największych firm wywożących śmieci. Izba zaczęła zajmować się ich odwołaniami pod koniec maja.

Czasu nie zostało już dużo, bo do 1 lipca miasto powinno wyłonić firmy, które będą zajmować się odbiorem śmieci z całej Warszawy. Z raportów wynika, że jest to olbrzymi rynek - trzy lata temu mieliśmy "wyprodukować" ponad 700 tys. ton śmieci, a w zeszłym roku 630 tys. ton.