Paradowska: "Obsesja Kukiza, by obalić premiera, dorównuje tej, jaką wykazywał się dotychczas Kaczyński"

"Wizja obalenia rządu przez Kukiza zaniepokoiła Kaczyńskiego, który zdecydowanie woli partie od luźnych struktur powoływanych nawet do zadania zgodnego z jego celem" - pisze w najnowszym wydaniu "Polityki" Janina Paradowska.

Paradowska w "Polityce", która wyjątkowo ukazuje się w poniedziałek, pochyla się nad problemami Platformy Obywatelskiej i ruchami, które chcą zmiany rządów. A konkretnie nad głównym "oburzonym" - Pawłem Kukizem.

"Kukiz biega z taczkami tak szybko, że nie ma czasu ich załadować"

Kukiz od kilku miesięcy aktywnie występuje politycznie, stając na czele ruchu oburzonych wobec rządów Donalda Tuska. "Jesienią tego rządu już nie będzie - oświadczył Paweł Kukiz, który ostatnio zaczyna coraz śmielej rozdawać karty w naszej polityce" - pisze Paradowska. "Ten artysta i celebryta - na dodatek radykalizujący się - staje się niezbędny w tak wielu inicjatywach, że wkrótce będzie można o nim powiedzieć, iż biega z taczkami tak szybko, że nie ma czasu ich załadować".

Dziennikarka punktuje, że Kukiz ima się wszystkich oburzonych, "bez względu na przyczynę oburzenia, byle jakoś dotknęło to Donalda Tuska". Jej zdaniem ma on "obsesję obalenia premiera dorównującą tej, jaką wykazywał się dotychczas Jarosław Kaczyński. Zresztą wizja obalenia rządu przez Kukiza zaniepokoiła już Kaczyńskiego, który zdecydowanie woli partie od luźnych struktur powoływanych nawet do zadania zgodnego z jego celem" - podkreśla publicystka.

A co może zrobić Tusk? Według Paradowskiej zapowiadane na jesień porządki w strukturach władzy będą miały sens. Ale pod jednym warunkiem - że "uda się wyjść z czymś więcej niż rekonstrukcja i tuskobus".

Cały komentarz w najnowszym wydaniu "Polityki".

Więcej o: