- Korea Północna wystrzeliła rakietę krótkiego zasięgu, podobnie jak wczoraj - informuje południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap, powołując się na źródła w armii Korei Południowej. Ministerstwo obrony potwierdziło te doniesienia, nie podało jednak szczegółów.
Zaniepokojenie działaniami Pjongjangu wyraził pochodzący z Korei Południowej sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon. W rozmowie z rosyjską agencją RIA Nowosti nazwał odpalenie rakiety "prowokacyjnym działaniem". Zaapelował do komunistycznego reżimu o powstrzymanie się od wystrzeliwania kolejnych rakiet krótkiego zasięgu i powrót do rozmów sześciostronnych ze światowymi mocarstwami.
Napięcie w Korei ostatnio opadło, po kilkutygodniowym okresie niezwykle intensywnej propagandowej ofensywy, pogróżek i zapowiedzi wojny. Bojowy nastrój na Północy wywołało nałożenie na Pjongjang przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji za test nuklearny z lutego tego roku.
Równocześnie południowokoreańskie Ministerstwo ds. Zjednoczenia Korei skrytykowało testy rakiet i zaapelowało do Północy o podjęcie rozmów w sprawie ponownego uruchomienia jedynego ogniwa gospodarczego łączącego oba kraje - zamkniętego w tym roku w związku z narastającą wrogością obu krajów parku przemysłowego Kaesong.