Klubowy zespół, który miał pogodzić w sprawie związków partnerskich liberałów i konserwatystów z Platformy, pracował kilka miesięcy. Mimo że autor liberalnego projektu poseł Artur Dunin okroił swoje wcześniejsze propozycje do minimum, konserwatyści i tak go nie zaakceptowali. Jak mówi "Gazecie" jeden z posłów PO, zirytowało to szefa klubu Rafała Grupińskiego.
Dunin pod koniec maja zamierza przedstawić projekt władzom klubu. Będzie to projekt ustawy o "umowie partnerskiej", który daje partnerom możliwość ustalenia wspólnoty majątkowej, dziedziczenia po sobie, a także nakłada na nich obowiązek alimentacyjny. Projekt nie przewiduje możliwości wspólnego rozliczania się z podatków, co pozostaje przywilejem zarezerwowanym wyłącznie dla małżeństw.