Tak naprawdę wygląda życie w Korei Północnej? Reporter "Daily Mirror" dotarł do filmu

Wygłodzone dziecko ignorowane na ulicy, ludzie dźwigający ciężkie kamienie i kłody drewna zmuszani do katorżniczej pracy na zamarzniętym polu. To kadry z wideo nakręconego w Korei Północnej i przekazanego reporterowi brytyjskiego dziennika "Daily Mirror". Obraz wyłaniający się z filmu znacznie różni się od tego, jaki prezentują zaakceptowane przez reżim Kima fotografie publikowane przez agencje informacyjne.

Film do obejrzenia na stronie tygodnika "Daily Mirror">>

"Korea Północna - podróż do piekła" ("North Korea - Journey to hell") - taki tytuł nosi opublikowany w serwisie Mirror.co.uk film. Autor uchwycił na nim sceny, które rzeczywiście poruszają. - Wideo zostało przekazane brytyjskiemu dziennikowi przez Koreańczyków, którzy chcą pokazać światu prawdę o reżimie Kima - czytamy w serwisie.

Na początku wideo widzimy siedzącą na krawężniku zawiniętą w łachmany postać. Nie widać jej twarzy, jednak autorzy publikacji dołączyli opisy poszczególnych scen. Okazuje się, że osoba widoczna w kadrze to wygłodzone dziecko w wieku ok. 10 lat. W tle widać, jak grupa żołnierzy ładuje na ciężarówkę worki ryżu, który wystarczyłby do wykarmienia kilku koreańskich rodzin przez tygodnie - czytamy w opisie. Na siedzące na krawężniku dziecko nikt nie zwraca uwagi, przechodnie mijają je zupełnie obojętnie.

Co Kim ukrywa przed światem zewnętrznym?

Kolejna scena: obóz dla więźniów w Haesan, strażnicy zmuszają grupę Koreańczyków do katorżniczej pracy na zamarzniętym polu. Dalej widzimy, jak więźniowie maszerują poprzez strumień po ciężkie kamienie, które potem przenoszą w inne miejsce na głowach.

W następnym kadrze autor uchwycił osoby, które w pojedynkę muszą przenosić ciężkie bale drewna, mające posłużyć do naprawy mostu. Prawdopodobnie są wśród nich dzieci. W końcowej scenie filmu widzimy, jak jeden ze strażników zauważył kamerzystę i wycelował do niego z karabinu.

Najnowsze zdjęcia z życia w Korei Pólnocnej

 

Zdaniem autora filmu tak właśnie wygląda "prawdziwe życie w Korei Północnej". - To historia, której Kim Dzong Un nie chce pokazać światu zewnętrznemu - czytamy na stronie dziennika "Daily Mirror". Brytyjscy dziennikarze dla porównania przywołują opublikowane niedawno przez agencję AP zdjęcia ukazujące rzekomo codzienne życie w tym kraju. Twierdzą, że są one "stalinowską propagandą ukazującą uśmiechniętych ludzi pozdrawiających swojego przywódcę".

Więcej o: