"Superstacja", po odejściu z RP posła Bartłomieja Bodio, zapytała polityków różnych ugrupowań o to, czy ich zdaniem wkrótce może dojść do "exodusu parlamentarzystów z Ruchu Palikota". Dziennikarze zadali to pytanie m.in. Patrykowi Jakiemu, rzecznikowi prasowemu Solidarnej Polski. Ten odparł, że politycy opuszczają Ruch Palikota, bo partia zamiast "poważnymi problemami", zajmuje się "pedałami i lesbijkami".
- Przepraszam, homoseksualiści i lesbijki, trzeba to wyciąć, przepraszam - kajał się rzecznik.