Halicki o Sikorskim: Nie powinien bronić Głódzia

- Minister nie powinien przymykać oka na rzeczy, które podlegają publicznej krytyce - stwierdził w Radiu ZET Andrzej Halicki z PO. Poseł tymi słowami ostro skrytykował Radosława Sikorskiego, który w "Kropce nad i" bronił oskarżonego m.in. o poniżanie księży abp. Sławoja Leszka Głódzia, mówiąc że "w wojsku jest tradycja" picia alkoholu.

Odnosząc się do zarzutów wobec metropolity gdańskiego, który według tygodnika "Wprost" miał nadużywać alkoholu i znęcać się nad klerykami, Halicki powiedział, że "ten artykuł nie wziął się z powietrza".

- Nie chciałbym się odnosić do szczegółów, bo ich nie znam i nie jestem w stanie zweryfikować. Ale pamiętamy różne zdarzenia. Od osób, które powinny być wzorem dla innych, a takim powinien być każdy ksiądz, oczekuje się wyższych standardów i to oczekiwanie jest powszechne - stwierdził "Gość Radia ZET". Jego zdaniem Radosław Sikorski absolutnie nie powinien bronić Głódzia.

Niedawno minister spraw zagranicznych w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie TVN24 powiedział, że lubi i szanuje arcybiskupa Głódzia . - Uważam, że ten styl, taki trochę wojskowy, powinniśmy uszanować. To jest bardzo sympatyczna postać - oświadczył.