Udział dzieci w polowaniach pozostanie zakazany. Posłowie zdecydowali, choć nie byli jednogłośni

Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa odrzuciła projekt noweli Prawa łowieckiego. Dotyczył on zniesienia zakazu udziału małoletnich w polowaniach, za czym lobbował Polski Związek Łowiecki.

Osoby poniżej 18. roku życia nadal nie będą mogły brać udziału w polowaniach, nawet po uzyskaniu zgody rodziców. Projekt w tej sprawie został odrzucony przez członków Komisji.

Odrzucony projekt. Większość posłów przeciwko zmianom

W środę odbyła się debata z udziałem członków Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Większość posłów odrzuciła nowelizację projektu dotyczącego zmiany zapisów w Prawie łowieckim - 15 osób było przeciwko, zaś 10 za przyjęciem.

Informację o odrzuceniu projektu na swoim profilu na Facebooku zamieściła posłanka Lewicy Razem Daria Gosek-Popiołek. "Możliwe, że w tej kadencji ten projekt już nie wróci" - napisała.

"Szkodzi to psychologicznej kondycji dziecka"

Obywatelski projekt miał pozwalać na uczestnictwo w polowaniach osobom poniżej 18. roku życia. Udział ten byłby jednak możliwy tylko po uzyskaniu zgody rodzica lub opiekuna prawnego.

Dr Barbara Błońska, kryminolożka w Katedrze Kryminologii i Polityki Karnej Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego zwraca uwagę na to, że "modelowanie u dzieci postaw związanych z satysfakcją i dumą z zabicia zwierzęcia szkodzi psychologicznej kondycji dziecka i może wywrzeć trwałe skutki dla jego dalszego rozwoju. Jak wskazują badania, dzieci, które doświadczały przemocy i okrucieństwa wobec zwierząt, trzykrotnie częściej były skłonne do zadawania jej w przyszłości - zarówno zwierzętom, jak i ludziom".

To Jarosław Kaczyński był za zakazem

Projekt "Krzewienie tradycji łowieckiej" miał wprowadzać zmiany w znowelizowanych przed dwoma laty zapisach w Prawie łowieckim. To wówczas wprowadzono zakaz udziału małoletnich w polowaniach.

Gdy Polski Związek Łowiecki zbierał podpisy pod projektem, poseł Paweł Suski z PO, który w poprzedniej kadencji pełnił funkcję przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, mówił, że zakaz był bezpośrednią inicjatywą prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. To on przychylił się do wniosku opozycji ws. zaostrzenia przepisów.

Zobacz wideo Kto będzie prezydentem Białorusi?
Więcej o: