Rekruterka: "gdybyśmy sztywno trzymali się wytycznych z ogłoszeń, trudno by było odnaleźć pracownika"

Ogłoszenie jest portretem pracownika idealnego. Oczywiście zdarzają się osoby spełniające wszystkie wymagania, ale dość rzadko, w związku z czym każdy rekruter ma pewien margines elastyczności - wie, co jest priorytetem dla organizacji, którą reprezentuje - mówi Marika Bucka, specjalistka ds. HR w firmie Antal Polska.
CV CV shutterstock

Dobre CV - czyli jakie?

Monika Toppich: Co to znaczy mieć dobre CV?

Marika Bucka: Dobre pytanie! (śmiech) Przede wszystkim jest to CV prawdziwe, nie zawiera informacji nieczytelnych, bądź wprowadzających w błąd. W dobrym CV powinien być zachowany właściwy układ graficzny, poszczególne informacje powinny być podane chronologicznie. W CV powinno się także znajdować zdjęcie, ale wiadomo, że nie może to być fotografia z wakacji.

Warto też wpisać informacje dotyczące umiejętności miękkich, a także zainteresowań. Oczywiście doświadczenie i wykształcenie są bardzo ważne, ale kiedy chcemy porozmawiać na tematy nie związane bezpośrednio z danym stanowiskiem pracy, dobrze jest wiedzieć, że rozmówca ma jakieś zainteresowania.

I jest człowiekiem, a nie cyborgiem...

Coś w tym rodzaju. Firmy zwykle wolą zatrudniać osoby, które mają osobowość a nie tylko wzorowe doświadczenie.

Lepiej podawać cały przebieg kariery zawodowej czy tylko kilka ostatnich zajęć, które mogą pasować do nowego stanowiska?

Powinno się wpisywać te zajęcia, które były kluczowe dla rozwoju danej osoby. Nawet jeśli projekt, w który taka osoba była zaangażowana, nie ma związku z jej aspiracjami zawodowymi, a zajął kilka miesięcy i zakończył się sukcesem, warto wpisać go w CV, ponieważ jeśli tego nie uczynimy powstaje tzw. "dziura" w życiorysie i rekruter nie jest w stanie domyślić się czy aplikujący był w tym czasie na zwolnieniu lekarskim, czy też po prostu postawił na dłuższy wypoczynek. Lepiej nie doprowadzać do sytuacji, w których można sobie coś dopowiedzieć.

Czyli jeśli ktoś był bezrobotny albo wychowywał dziecko, powinien to umieścić w CV?

Uważam, że jest to wskazane, ale nie obowiązkowe. Osobiście lubię dostać CV, w którym mam jasną sytuację. Profesjonalny rekruter nie powinien rezygnować z kandydatury danej osoby tylko dlatego, że była na zwolnieniu lekarskim albo na urlopie macierzyńskim. Oczywiście warto jednocześnie sprawdzić jakie były rzeczywiste okoliczności takiego zwolnienia.

Znajomość języków obcych - najczęstsze kłamstwo

Języki obce - proponujesz pakiet minimum (znam dobrze język angielski) czy pakiet maksimum (znam angielski, ale tydzień temu zaczęłam się uczyć włoskiego, francuskiego i portugalskiego więc te języki też wpiszę sobie w CV!)?

Istnieją na rynku liczne badania na temat najczęściej pojawiających się kłamstw, które są wpisywane do CV. I na górze tej listy znajduje się znajomość języka angielskiego. Bardzo mnie to dziwi, ponieważ jest to kłamstwo, które jest najłatwiejsze do weryfikacji.

Wydaje mi się, że dużo lepiej jest skupić się na tym, co potrafimy, niż eksponować to, w czym dana osoba jest przeciętna albo słaba. Zdarza się, że dostaję aplikację, w której jest sformułowanie: ?język niemiecki - słabo?. Już samo słowo sugeruje, że znajomość tego języka nie jest dobra, więc po co się tym chwalić?

Jak często zdarza się w przypadku kandydatów, którzy twierdzą, że mają bardzo dobrą znajomość języka angielskiego, że w trakcie rozmowy przechodzisz na ten język?

W każdej rozmowie z każdym kandydatem weryfikuję język angielski. Często zdarza się, że robię to jeszcze w trakcie rozmowy przez telefon, szczególnie jeśli stanowisko wymaga znajomości języka i jeśli wiem, że jest to jeden z czynników decydujących o dalszym udziale w rekrutacji.

Zapraszasz na rozmowę po angielsku?

Nie. Przez telefon ustalam podstawowe kwestie dotyczące tego czy to stanowisko w ogóle pasuje do profilu danej osoby i w tym często jest również język angielski. Czasem na etapie rozmowy telefonicznej okazuje się, że poziom "zaawansowany" na papierze oznacza w rzeczywistości "turystyczny". Wówczas zdarza mi się zapytać jaki był cel takiego zabiegu w CV.

Jakie są najczęstsze odpowiedzi?

Najczęściej pojawia się odpowiedź, że: ?kiedyś miałam/em taki poziom, ale przez kilka lat się nie uczyłam i teraz chciałabym/chciałbym wrócić do tamtego poziomu?. Odpowiadam, że to bardzo pozytywne, że ktoś chce wrócić do takiego poziomu biegłości, ale niestety aktualna znajomość języka odbiega od tej deklarowanej.

Prasa Prasa 123RF

Jak czytać ogłoszenia o pracę?

Ogłoszenia o pracę najczęściej zawierają wymagania niezbędne i wymagania dodatkowe. Czy jeśli ktoś nie spełnia wszystkich wymagań niezbędnych, ale zdecydowaną większość, powinien wysyłać CV?

Gdybyśmy bardzo sztywno trzymali wytycznych zawartych w ogłoszeniach o pracę, to ciężko w ogóle by było odnaleźć właściwego pracownika, gdyż  nie ma ludzi idealnych. A ogłoszenie jest portretem pracownika idealnego.

Oczywiście zdarzają się osoby spełniające wszystkie wymagania, ale dość rzadko, w związku z czym każdy rekruter ma pewien margines elastyczności - wie, co jest priorytetem dla organizacji, którą reprezentuje. Jeśli w ogłoszeniu jest 5 różnych wymagań na dane stanowisko, to każdy rekruter wie, które z nich są priorytetowe. Ogłoszenie natomiast powinno być skonstruowane tak, aby uwydatniało kompetencje, na których szczególnie nam zależy.

Sam proces rekrutacji jest zwykle dość elastyczny, czasem zdarzają się nawet takie sytuacje, kiedy trzeba zmienić wizję stanowiska poprzez dostosowanie nazwy stanowiska, czy miejsca w strukturze.

Jeśli dany kandydat ma świetny zestaw kompetencji, ale niekoniecznie na stanowisko, które aktualnie oferujemymu oferujemy, wówczas rekruter w porozumieniu z zarządem danej firmy może taki profil "uelastycznić" aby nie stracić potencjału danego kandydata. Taki kandydat może się świetnie sprawdzić mimo nieco innego profilu niż pierwotnie był poszukiwany.

Rynek pracy coraz częściej wymusza na nas elastyczność. Jak się przekwalifikować? Rynek pracy coraz częściej wymusza na nas elastyczność. Jak się przekwalifikować? shutterstock

Rozmowa kwalifikacyjna - o czym należy pamiętać?

Kiedy kandydat zostanie już zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, o czym powinien pamiętać? Mówię tu o wyglądzie, dokumentach etc.

Jeśli rekruter nie wyrazi jasno takiej prośby, nie trzeba przynosić ze sobą ani CV, ani listu motywacyjnego, ani innych dokumentów.

W kwestii wyglądu - liczy się schludność, sam ubiór  w dużej mierze zależy od tego, do jakiej firmy i na jakie stanowisko dana osoba aplikuje. Do call center ubiór biznesowy nie będzie aż tak istotny jak w przypadku firm, w których pracownicy mają bezpośredni kontakt z klientem.

Bardzo zwracam uwagę na zadbane włosy, paznokcie, schludny ubiór. Wiadomo, że nie musi mi się podobać styl danej osoby, ważne, żeby wpisywał się w szerokie ramy stroju biznesowego.

Często słyszy się różne opowieści dotyczące rozmowy kwalifikacyjnej i słynnych pytań, które się tam pojawiają. Poza klasycznym: proszę powiedzieć coś o sobie, pojawia się też: jakim byłaby pani zwierzęciem itp. Na ile to bzdury?

Ja nie zadaję tego typu pytań ponieważ nie mam takiej potrzeby. Wolę odnieść się do ?strefy komfortu? kandydata by zobaczyć jak się zachowuje, gdy mówi o czymś co jest jego pasją. Przykładowo pytam go o zainteresowania - jeśli ktoś lubi fotografię, to pytam o to, jakiego rodzaju zdjęcia lubi robić. Każdy swoją kreatywność może przejawiać w inny sposób.

Oczywiście nie jestem przeciwna abstrakcyjnym pytaniom i zagadkom na rozmowach, o ile mają one faktycznie na celu zbadanie jakiejś kompetencji a nie tylko zbicie z tropu kandydata

Więcej o: