Początkowo prom miał wystartować 29 kwietnia 2011 r. Start przełożono jednak, z uwagi na problemy techniczne, związane z systemem sterowania. Pisał o tym bardzo szczegółowo nasz czytelnik, Marek na swoim blogu.
- W porównaniu ze startem Discovery, dziś było bardzo mało ludzi - trybuny dla pracowników NASA były właściwie puste, także na dachu LCC nie było widać typowych tłumów (prawo do oglądania startu z dachu LCC mają tylko rodziny astronautów + VIP). Miałem nadzieję zobaczyć Gabrielle Giffords, ale trzymała się z daleka od ludzi - pisze na blogu Marek.
Endeavour wystartował o 14.56 czasu polskiego z Przylądka Canaveral na Florydzie. Na pokładzie promu znajduje się sześciu astronautów.
Jest to ostatnia misja promu Endeavour i przedostatni lot amerykańskiego programu wahadłowców. Na zdjęciu prom w fazie obrotu.
Endeavour to najmłodszy prom NASA. W 1992 r. zastąpił Challengera, który sześć lat wcześniej uległ katastrofie podczas startu. W służbie spędził 19 lat, podczas których - nie licząc obecnej misji - w ciągu 283 dni przeleciał 186 mln km i zabrał na orbitę 167 astronautów. W chwili budowy kosztował 1,8 mld dol.
Start promu oglądała kongresmenka Gabrielle Giffords, ciężko ranna w zamachu, do którego doszło w styczniu w Tucson w stanie Arizona. Jej mąż, Mark Kelly, jest dowódcą Endeavoura. Na fotografii prom chwilę przed zniknięciem w chmurach.
Po wylądowaniu Endeavour przejdzie na emeryturę w Kalifornijskim Centrum Nauki w Los Angeles. Wcześniej NASA uziemiła Discovery. W czerwcu Amerykanie wystrzelą jeszcze jeden wahadłowiec - Atlantis. Na zdjęciu cień dymu pozostawionego przez Endeavour, niewidocznego z ziemi.