Kim Dzong Un wysłał armię czirliderek na igrzyska do Pjongczangu. Będą dopingować obie Koree

Silna grupa 280 Koreańczyków z Północy przybyła autokarami do Korei Południowej. W składzie najliczniejszej od lat delegacji, są dziewczęta z sekcji dopingowej, działacze, dziennikarze, a także członkowie pokazowej grupy taekwondo. Na ceremonii otwarcia zimowych igrzysk spodziewana jest także Kim Yo-Jong, 28-letnia siostra Kim Dzong Una.
s s AHN YOUNG-JOON/AP

Przyjazd do strefy zdemilitaryzowanej

Kobiety ubrane w czerwone płaszcze z czarnymi kołnierzami z futra i dopasowanymi futrzanymi czapkami zostały powitane w biurze tranzytowym przy strefie zdemilitaryzowanej w pobliżu miasta Paju.

Sznur autokarów z Północy

Jest to jedna z największych pokojowych delegacji z Północy. Jej członkowie przybyli kilkoma autokarami, a następnie zostali rozlokowani w hotelu w południowokoreańskim ośrodku wyścigów samochodowych.

Młody wiek, wygląd i entuzjazm

W składzie drużyny czirliderek są dziewczyny wybrane ze względu na młody wiek, wygląd i entuzjazm. Zgodnie z ustaleniami między Pjongjangiem i Seulem mają dopingować sportowców z obu Korei.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że poza oficjalnym programem jest mało prawdopodobne, żeby kobiety z zespołu miały jakąkolwiek możliwość kontaktów z Koreańczykami z Południa czy choćby czas wolny, który mogłyby swobodnie wykorzystać, chociażby na zwiedzanie.

249 dziewcząt i 22 sportowców

Sekcja dopingowa z Korei Północnej liczy 249 dziewcząt. Dla porównania w igrzyskach w Pjongczangu wystąpi 22 sportowców z Północny. Będą oni rywalizowali w łyżwiarstwie figurowym, short tracku, narciarstwie alpejskim i biegowym oraz hokeju na lodzie.

Wyczekiwany przyjazd czirliderek

Pojawienie się drużyny czirliderek było bardzo wyczekiwane na Południu, a także w Japonii, gdzie drużyna ma wielu fanów, szczególnie wśród młodych mężczyzn.

Dziewczyny są popularne ze względu na ich bardzo dopracowany i ekspresyjny styl z licznymi rekwizytami dostosowanymi do okoliczności, typowy dla północnokoreańskich imprez masowych.

To nie pierwsza wizyta czirliderek z Północy. Po raz pierwszy zespół odwiedził Koreę Południową 13 lat temu.

Szansa na poprawę relacji

Obie strony mają nadzieję, że udział licznej delegacji czirliderek z Korei Północnej i wspólne kibicowanie pomoże rozładować napięcie, które od roku utrzymuje się pomiędzy dwoma krajami. Wpływ na to miały kolejne próby jądrowe, a także udane testy rakiet dalekiego zasięgu, którymi reżim Kima zastraszał region i cały świat.

W ramach ocieplania wzajemnych relacji uzgodniono także, że obecna 23-osobowa kadra hokejowa zostanie zwiększona o 12 zawodniczek z Korei Północnej.

Orkiestra z Północy przybyła promem

Wizytę zespołu dopingowego poprzedziło inne wydarzenie. We wtorek do portu Mukho przybył prom z 140 członkami orkiestry wraz ze śpiewakami i tancerzami z Korei Północnej. Zespól ma wziąć udział w oficjalnej ceremonii otwarcia zimowych igrzysk w Pjongczangu. 

Protest w porcie

W porcie nieliczni prawicowi demonstranci zorganizowali głośny protest. Manifestanci otoczeni kordonem policji podarli i spalili rysunki z podobizną Kim Dzong Una oraz z flagą Korei Północnej.

Protest był skutecznie utrzymywany poza zasięgiem wzroku delegacji z Północy, która przybyła na promie wycieczkowym. Państwowe media z Północy szybko potępiły protest w typowej dla siebie retoryce, jako "spazm psychopatów".

Delegacja poprosiła o zaatankowanie

Prom wycieczkowy, którym przypłynęła delegacja artystów KRLD posłuży im jako baza noclegowa. Jak podano w oficjalnym komunikacie, po przybyciu do portu Korea Północna poprosiła Południe, by ta dostarczyła jej ropę do zatankowania.

Ropa towarem deficytowym

Ropa jest towarem deficytowym dla reżimu Korei Północnej i jest główną pozycję przetargową w wysiłkach na rzecz ograniczenia programów nuklearnych i rakietowych Pjongjangu. Waszyngton powtarza apele o drastyczne ograniczenie dostaw tego surowca do objętej sankcjami KRLD.

Gwiazda Hyun Song Wol

Na czele delegacji artystów znalazła się piosenkarka Hyun Song Wol. Gwiazda z Korei Północnej ma wystąpić w czwartek Gangneun blisko Pjongczangu, a w sobotę w stolicy Korei Południowej - Seulu.

Była partnerka przywódcy Korei Północnej

Warto przypomnieć, że Hyon postrzega się jako byłą partnerkę przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una. Piosenkarka jest liderką bardzo popularnego zespołu Moranbong. Od roku jest też członkiem Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei.

Wizyta siostry Kim Dzong Una

Na igrzyska do Pjongczangu wybiera się także Kim Yo-Jong, 28-letnia siostra Kim Dzong Una. To efekt porozumienia miedzy Pjongjangiem a Seulem. Agencje zwracają uwagę, że Kim Yo-Jong będzie pierwszym członkiem rodziny Kima, który przekroczy granicę na południu.

To także wysoki rangą urzędnik Północy

Włączenie Kim Yo-Jong do delegacji jest znaczące, ponieważ jest nie tylko siostrą przywódcy KRLD, ale ma także ważną pozycję jako wysoki rangą urzędnik rządzącej partii.

Ale podróż siostry Kima może stać się źródłem sporu między Seulem a Waszyngtonem, ponieważ od zeszłego roku  znajduje się ona na czarnej liście Departamentu Skarbu USA, m.in. za łamanie praw człowieka i cenzurę.

Więcej o: