Wielka defilada na Placu Czerwonym. Honory przyjmował osobiście... Józef Stalin

7 listopada 1941 roku, gdy hitlerowskie wojska znajdowały się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Moskwy, obok murów Kremla zorganizowano defiladę wojskową.

Honory przyjmował osobiście Józef Stalin, a żołnierze wprost z Placu Czerwonego szli na front. Od 15 lat - na pamiątkę tamtego wydarzenia - organizowana jest historyczna rekonstrukcja przemarszu radzieckich wojsk.

'Chwała obrońcom Moskwy, obrońcom ojczyzny. Chwała pokoleniu zwycięzców' - można było usłyszeć komunikat z głośników zainstalowanych na Placu Czerwonym.

W rekonstrukcji defilady z 1941 roku wzięło udział 5 tysięcy żołnierzy, elewów i kadetów szkół wojskowych. Oprócz historycznych mundurów, wykorzystano także sprzęt ciężki z okresu II wojny światowej.

Ulicami Moskwy przemaszerowali też zwolennicy partii komunistycznych z kilkudziesięciu krajów. W ten sposób świętowali setną rocznicę wybuchu rewolucji październikowej.

Organizatorem uroczystości rocznicowych jest Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej, która wprost odnosi się do ideologii Związku Radzieckiego.

W Sankt Petersburgu, gdzie w 1917 roku rozpoczął się październikowy przewrót, lokalne partie lewicowe zorganizowały z kolei wycieczki do miejsc związanych z wybuchem rewolucji.

W pierwszej kolejności prezentowany jest krążownik Aurora, z którego padła salwa dająca sygnał do szturmu na siedzibę Rządu Tymczasowego, mieszczącą się w Pałacu Zimowym, a także Instytut Smolny, gdzie mieściła się kwatera główna Piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.

Wojskowa defilada na Placu Czerwonym.