O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Wszystko zaczęło się od Kociej Pani. W latach 60. XX wieku Henriette van Weelde przygarnęła kotkę z małymi. Później pojawił się kolejny przybłęda, za nim kolejny i kolejny. W domu kobiety zaczęło brakować miejsca dla kocich podopiecznych. Wtedy wpadła na doskonały pomysł. Dzięki jej decyzji powstało niezwykłe miejsce, które trwa do dziś.
Henriette kupiła łódź mieszkalną, na której urządziła przytulisko dla kocich znajdek. Na szczęście wraz z kotami pojawiły się też dobre dusze, które chciały im pomagać. To byli pierwsi wolontariusze na Kociej Łodzi.
Nieformalne schronisko szybko stało się sławne. W latach 80 zostało zarejestrowane. Działa do dziś. Jest też nietypową atrakcją dla turystów odwiedzających Amsterdam. Miejsce można wspomóc datkami, albo adoptować kotka.
Kocia Łódź jest zakotwiczona w Amsterdamie, na kanale Singel, pod numerem 38 G.
Na zdjęciu: 10-letni kot Koeienkat

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Koty doskonale się czują na Kociej Łodzi.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
10-letni kot Samus wypoczywa na kociej półeczce.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Kocie schronienie. Każdy kotek ma swoje łóżeczko.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
8-letni kotek Borre leniwie obserwuje kanał, na którym zacumowana jest Kocia Łódź.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Kocią Łódź można odwiedzać jako atrakcję turystyczną.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
A oto Kasumi. Ten 9-letni kotek bacznie obserwował fotografa.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Kotki mają tu dobrą opiekę.

O tej perełce Amsterdamu wiele osób nie wie. Z zewnątrz - zwykła barka, ale w środku rządzą koty
Judith Gobets zarządza schroniskiem. Na zdjęciu widać ją w kociej kuchni. Podopieczni już czekają na posiłek.