Komentujący pielgrzymkę papieża Franciszka na Twitterze zwrócili uwagę na szczegół z czwartkowego przywitania Ojca Świętego na Wawelu.
Na niektórych zdjęciach widać, że zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i papież Franciszek idą po czerwonym dywanie.
W pewnym momencie jednak Franciszek schodzi z czerwonego dywanu.
Na niektórych fotografiach widać, że Ojciec Święty idzie obok, podczas gdy Duda został na czerwonym dywanie.
Papież na czerwonym dywanie... pic.twitter.com/qApRcjsgLE
? Anka Badowska® (@AnkaBadowska) July 30, 2016
Dudę idącego po dywanie i kroczącego obok Franciszka widać na kilku ujęciach.
Część komentujących dopatrzyła się w tym faux pas ze strony polskich władz.
klecha idzie bokiem a dostojny majestat kroczy po dywanie.
? M.R.Nowosielski (@MrNowosielski) July 30, 2016
Papież jest jezuitą , Duda jest z PISu pic.twitter.com/2jVM7NA2XG
Pojawiły się pytania, czy Franciszek zrobił to specjalnie? Czy znany z zamiłowania do prostoty papież dał nam kolejną lekcję? Tego nie wiemy.
Jednak Jan Wojciech Piekarski, były szef Protokołu Dyplomatycznego, wyjaśnia, co w takiej sytuacji powinna zrobić głowa państwa. - Dywan był rozwinięty dla gościa, gospodarz powinien zadbać, by gość był na tym dywanie - tłumaczył ambasador w rozmowie z portalem naTemat. Dodał, że prezydent powinien ustąpić Franciszkowi miejsca.