1 lipca przypada Dzień Psa. Dla tysięcy psów to jednak dzień, jak każdy inny - spędzony w schronisku, bez ukochanego człowieka.
Poprosiliśmy schroniska i fundacje o przesłanie nam zdjęć psiaków, które czekają na adopcję. Może któryś z nich skradnie ci serce i zapragniesz stworzyć mu ten wymarzony dom?
Imię: LEA, Wiek: 1 rok, Zdrowie: zaszczepiona, odrobaczona, nieprawidłowa praca zwieracza cewki moczowej, problemy dermatologiczne (podejrzenie ichtiozy), Charakter: łagodna, dość spokojna, kontaktowa
W styczniu 2016 r. pod opiekę Fundacji Pomocy Goldenom AUREA trafiła młodziutka Lea. Sunia od urodzenia ma problem z nietrzymaniem moczu. Lea trafiła do nas z odparzeniami na brzuchu i w okolicach sromu oraz przebarwioną i stale mokrą sierścią z tyłu ciała. U suni zdiagnozowano nieprawidłową pracę zwieracza cewki moczowej. Lea przeszła operację, która niestety nie wyeliminowała problemu, ale go zdecydowanie zmniejszyła. W związku z tą przypadłością, Lea miewa dość często zapalenia pęcherza. Leosia to przeurocza, bardzo towarzyska, łagodna i szybko ucząca się sunia. Lea przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, gdzie czeka na adopcję.
Kontakt: fundacja@aurea.org.pl, tel. 733 784 407
Wojtuś to kilkuletni piesek, który przeszedł w swoim życiu już wystarczająco dużo. Wojtuś został wyrzucony na wsi, pośrodku pól, tak, aby nie mógł odnaleźć drogi do domu. Zdezorientowany piesek biegał za samochodami, aż w końcu jeden z nich potrącił go i zostawił leżącego w rowie. W końcu ktoś go zauważył i psiak trafił do przytuliska.
Początkowo był bardzo nieufny. Do pracowników i wolontariuszy podchodził bardzo ostrożnie, tak jakby bał się, że ktoś znowu zrobi mu krzywdę i złamie jego serduszko. Dziś po wypadku nie ma już śladu, Wojtuś przekonał się też do wolontariuszy i uwielbia spacery. Najlepiej tylko rozdawałby całusy, przytulał się i głaskał. Jest żywiołowym, pełnym pozytywnej energii psiakiem. Spuszczony ze smyczy bardzo się pilnuje. Uwielbia biegać za patyczkami. Ktoś, kto go adoptuje, z pewnością zyska wspaniałego przyjaciela i kompana do spacerów na długie lata. Wojtuś może zamieszkać zarówno w mieszkaniu w bloku jak i w domu z ogrodem. Niestety nie dogaduje się z innymi psami, więc musi być jedynakiem.
Pies przebywa w przytulisku w Głownie niedaleko Łodzi, ale do dobrego domku możemy go dowieźć. Warunkiem adopcji jest krótka wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt: tel. Agnieszka 509 104 718, mail: przytulisko.glowno@onet.pl
Rufus był kiedyś dużym, dumnym psem. Był, dopóki człowiek nie ukradł mu dwóch lat życia. Dawał za dużo, żeby umrzeć, za mało, żeby żyć. I nie chodzi tylko o jedzenie. Rufus był potwornie wychudzony gdy po 2 latach znowu ujrzał trawę, słońce, życzliwych mu ludzi, ale także w tym psie ktoś zabił iskrę szczęścia. Jego smutne i mądre oczy same opowiedzą historię, którą przeżyło to udręczone ciało. Najtrudniejszą walkę, walkę o przeżycie ma już za sobą. Teraz walczy, o dom, taki już na zawsze.
Jest łagodny, spragniony spacerów i poznawania na nowo świata zewnętrznęgo. Ogromnie potrzebuje człowieka, którego będzie mógł pokochać tak mocno, jak jeszcze nikogo na świecie. Gdy ktoś go przygarnie zyska wspaniałego psa. Mądrego, wyrozumiałego i wiernego, przyjaciela, którego nie zapomni do końca życia.
Rufus uwielbia się przytulać, biegać, jest psem średniej wielkości - ok 20/25 kg. Zachowuje czystość, pięknie chodzi na smyczy. Kraków
Kontakt: tel. 507 058 628, kontakt@DogRescue.pl
DAFNE - kolejna panna na wydaniu. Bardzo urokliwa, wesolutka i wdzięczna za okazaną jej uwagę. Bardzo chętna do bliskich kontaktów, współpracy i zabawy. Miła i uległa. Z chodzeniem na smyczy, podobnie jak u większości młodych suczek, podobnych Dafne, u niej słabo - co dowodzi, że prawdopodobnie nie miała wcześniej normalnego domu, w którym byłaby wychowywana z troską i uwagą oraz uczona wszystkich tych niezbędnych psu rzeczy. Na szczęście jest młodziutka i chętna na nadrobienie straconych miesięcy.
Dafne ma ok. 1 roku.KOJEC: IX - 14. Uwaga: w schronisku będzie identyfikowana bez numeru
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
PEWEX - dość duży, bardzo ładny pies, z sierścią lśniącą, jakby wczoraj trafił do schroniska. Akurat... Pewex jest kolejnym psem, któremu większość życia minęła za kratkami schroniskowego kojca - tyle, że w jego przypadku czas odsiadki nie uderza tak po oczach, bo jest po prostu jeszcze całkiem młodym psem. Który i tak, jak na razie, ma zmarnowaną najlepszą część życia.
W człowieka wpatrzony w skupieniu. Na prośbę - podaje łapę. Przykleja się całym ciałem. Rozaniela się, drapany i głaskany. Za chwilę, co oczywiste, już go interesuje wszystko, co dzieje się wokół - w końcu perspektywa spoza kojca jest zupełnie inna. Ale jak miałoby być inaczej, gdy ma się 3, może tylko ciut więcej lat, a w schronisku tkwi się od 2,5? Tyle zmarnowanego potencjału i niewykorzystanych możliwości. I tyle bezużytecznej psiej przyjaźni, której nawet nie ma komu zaoferować.
Pewex ma ok. 3 - 4 lat. W schronisku przebywa od lipca 2013r.KOJEC: III - 25NR: 4003
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
Poznajcie Fionę, nową mieszkankę tomaszowskiego schroniska. Fiona została do nas doprowadzona, przez osobę, która znalazła ją na ulicy. Później natomiast okazało się, że opiekun suczki zmarł i Fiona została sama! Nikt się nią nie zainteresował, nie zaopiekował, nie przygarnął, Fiona została na ulicy sama, jak palec. W schronisku jest mocno wystraszona i załamana. Nie wie, co się dzieje. Zapewne całe życie spędziła w domu, betonowy boks, hałas to dla niej koszmar i wielki stres.
Fiona jest spokojną i ugodową suczką. Bardzo ceni sobie kontakt z człowiekiem, głaskanie. Fiona bardzo ładnie chodzi na smyczy, jest niesamowicie spokojna i zrównoważona. Dobrze dogaduje się także z psami. Fiona to mocno zagubiona sunia, ciężko jest jej się pogodzić ze schroniskiem, z zamknięciem. Chcielibyśmy jak najszybciej znaleźć dla suni odpowiedzialny dom. Podejrzewamy, że Fiona odnajdzie się nawet w mieszkaniu, ona potrzebuje człowieka, jego miłości i bliskości. Fiona musi na nowo zaufać! Prosimy o odpowiedzialny dom dla suczki.
Fiona uciekła ze schroniska. Udało nam się jednak ustalić adres, pod którym mieszkał zmarły właściciel suni. Nasza Wolontariuszka udała się w tamto miejsce i zastała Fionę leżącą na wycieraczce, pod opuszczonym mieszkaniem. Niesamowicie smutny widok. Fiona wtulona, czekała, aż zza drzwi wyłoni się jej ukochany Pan. Niestety kolejny raz doznała szoku, kolejny raz zabrana i odwieziona do schroniska. Ona do tej pory nie może pogodzić się z tym, co się stało. Wciąż wie, gdzie było jej miejsce... Musimy się zmobilizować, musimy prędko znaleźć dom dla Fiony! Prosimy, pomóżcie. Nie możemy patrzeć na jej cierpienie!
Imię: Fiona, Rok urodzenia: około 2010, Wiek: około 6 lat, Rozmiar: L (ok. 25kg), Szczepienia: tak, Odrobaczanie: tak, Fiona przed adopcją zostanie jeszcze zaczipowana i wysterylizowana
Bazyli ciężko pobity, na skraju życia i śmierci trafił do schroniska. Kilka operacji uratowało mu życie. Wybito mu zęby, poraniono głowę. Przeżył. Czyny kata nie pozostały bez echa - psiak ma łzawiące oczko, blizny na głowie po operacji. Nie wygląda już tak jak kiedyś. Nam nie przeszkadza to, że nie wpisuje się we wzorzec rasy, nie wygląda tak dobrze jak kiedyś i nie przyciąga wzroku tylu osób co inne labki.
Bazyl potrafi wybaczać. Tak jak kiedyś, kocha człowieka na zabój. Bazyl to wielka kula radości. Uwielbia wszystkich ludzi, z psiakami bywa różnie. Jest kochany, łagodny, słodki. Umie chodzić na smyczy, z wielkim apetytem wsuwa wszystko co podstawi mu się pod nos. Teraz ma niewiele, - kojec, budę, zabawki, troskę opiekunki. A traktuje to wszystko jak gwiazdkę z nieba - wciąż zadowolony, merdający ogonem.Wiele osób mogłoby się od niego uczyć - czerpie z życia pełnymi łapami i nie patrzy w przeszłość. Może tylko w nocy, kiedy przez sen popiskuje cichutko, pamięta o swoim poprzednim domu, o tym co stracił.
Biszkoptowa łapa w wielkim, przepełnionym radością sercem wyciąga się w stronę człowieka z nieśmiałą nadzieją. Wyciąga się a potem chowa, bo znowu nikt nie odpowiedział na ciche wołanie. Bazyl nie rozumie tego, że jest po przejściach, że nie jest piękny. Nie rozumie, że przegrywa z młodymi, rasowymi, bezproblemowymi psami. Bazyś mieszka w hotelu pod Łodzią. Dowieziemy go do nowego domu - jeśli będzie to dom taki, który pokocha go na zabój. Nie szukamy dla niego budy ani kojca.
Kontakt: Kasia 660-716-564, Więcej o Bazylim >>>
Szczeniaczki z Załusek urodziły się około 15 maja 2016 r. Ich mama jest średniej wielkości beżowym pieskiem. Tato jest trochę większy. W miocie jest 3 suczki i jeden piesek. Szczenieta sa odrobaczone, wkrótce będą szczepione. Szukamy im wspaniałych ludzi, którzy będą je traktowali jak członka rodziny. Obowiązuje ankieta adopcyjna.
Kontakt: 512 237 880 (prosimy o sms-y), 608 315 461, Więcej o szczeniakach >>>
Uzo - bardzo aktywny około 7 letni bulterier do aktywnego domu, z dziećmi powyżej 8 lat i bez innych zwierząt.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Gucio to chłopak z charakterem, czeka na kochającego człowieka. Gutek to dobry pies, musi tylko mieć spokój i poczucie bezpieczeństwa. Był na pewno psem bitym, dlatego ma traumy z przeszłości. W domu zachowuje się bez zarzutu, zachowuje czystość, nie niszczy i pięknie zostaje sam. Uwielbia długie spacery, bardzo ładnie dogaduje się z psami. Gucio bardzo nie lubi kotów, z małymi rozbrykanymi dziećmi też ma problem - po prostu się ich boi i może pokazać ząbki.
Szukamy dla Gucia spokojnego domu, na pewno bez małych dzieci i kotów. Szukamy człowieka który będzie z Gutkiem pracował i uczył go, że człowiek może być dobry. Piesek jest nieduży, sięga pod pół łydki, może mieć 4/5 lat.
Kontakt: 603 297 303, Więcej o Guciu >>>
Fendi to cudowna i łagodna 6 m-czna sunia. Jest raczej nieśmiała, potrzebuje czasu, żeby zaufać nowo poznanej osobie. Akceptuje dzieci i inne psy. Grzecznie zostaje sama w domu. Sygnalizuje potrzeby fizjologiczne i jak to szczeniak ma mnóstwo niespożytej energii. Docelowo będzie ważyła ok. 20-25 kg (mamusia jest wilczkowata). Fendi jest już odrobaczona i zaczipowana. Obowiązuje ankieta adopcyjna.
Kontakt: 508-373-398 (prosimy o smsy). Więcej o Fendi >>>
MIRTA - została oddana do schroniska przez właściciela. Nie wiemy, kiedy, ani w jakich okolicznościach, ale ma na szyi numer, jaki nadaje się "właścicielskim" psom. Sprawia jednak wrażenie, że w schronisku siedzi od początku świata. I że już zaczyna jej brakować sił, aby dalej czekać, bo skoro tyle czeka, i wciąż bezskutecznie. Stara, w bliznach i śladach po pogryzieniach, z uchem w złym stanie.
Początkowo z podkulonym ogonem, jakby nie mogła uwierzyć, że poza kojcem może istnieć nadal życie, potem - nie chciała odkleić się, wciąż usiłując wgramolić się na kolana. Pod dotykiem ludzkiej ręki topniała jak masełko na słońcu, jakby spotkało ją Bóg wie co. Sponiewierana, ale ciągle wierząca, że doczeka. Nie wiemy, czy doczeka. Ma mało czasu i coraz mniej sił.
Mirta ma ok. 10, a może i więcej lat. KOJEC: VI - 3 NR: 14
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
Bazylek przebył długą drogę od chwili kiedy zabrano go z z okolic Choszczna, gdzie błąkał się nie wiedząc gdzie jest, pewnie ktoś go tam porzucił. W schronisku był psem bardzo smutnym, zagubionym, często chodził w kółko czym drażnił inne pieski w boksie więc zdarzało się, że go podgryzały ze złością. Nigdy się nie bronił, ustępował. Jego głównym zajęciem było stanie przy kratach lub kręcenie się w kółko. Smutny był to widok bo i pies był bardzo smutny.
Los sie uśmiechnął, psiak trafił do hoteliku dla piesków. Opiekunka dba o niego, gotuje mu, wyprowadza na spacerki i głaszcze. Bazyl narodził się na nowo. To zupełnie inny pies - radosny, szczęśliwy, bardzo kontaktowy i zgodny z innymi pieskami. Lubi opiekunkę, jej syna i każdego człowieka, który okazuje mu serce.
Ma zrobione wszyskie badania i już wiadomi, że jest zdrów. Wiadomo też, że widzi częściowo na jedno oczko, co nas bardzo cieszy ponieważ to poprawia jego komfort życia. Podjęliśmy leczenie tego oczka. Bazyl to piękny, zdrowy i szczęśliwy piesek. Może być szczęśliwy, jednak potrzebuje domku swojego domku, swojego człowieka.
Kontakt: 510 053 590, ewa.lis52@gmail.com, Więcej o Bazylim >>>
Czołem ludki, jestem Benek, raz seterek, raz goldenek.
Rudość moja słynna w świecie, takie ciacho- sami wiecie.
Domu szukam i człowieka, który gdzieś tam na mnie czeka
Aby miłość mi okazać i po polach razem hasać
Kiziać moje rude futro i zapewnić lepsze jutro.
Bardzo bystre ze mnie psisko, co mi powiesz, pojmę wszystko
Do nauki, do zabawy jestem chłopak bardzo żwawy.
Z psimi braćmi żyję w zgodzie, na "tymczasie"- harce co dzień.
Kotów za to nie posiadam, nie wiem, czy bym się dogadał.
Z dziećmi czasem się spotykam- całkiem fajnie z nimi brykam.
Tak więc widzisz- jestem cacy, lecz mi trzeba trochę pracy
Bo o miskę swą się boję, lubię warknąć: "to je moje!"
Tak zasobów własnych bronię, więc mi powiedz: "Benek, to nie!"
Przyda mi się też leczenie, bo mam skórne uczulenie.
Nic to jednak w porównaniu, jaki jestem mistrz w kochaniu!
Oddam serce, łapkę rudą, bo ja jestem Benek- cudo!
Więc podaruj mi część siebie, razem będzie nam, jak w niebie!
Benek, 7-letni, rudy do granic, wykastrowany, zaszczepiony i gotowy do adopcji!
Kontakt: paula@wartagoldena.org.pl, Tel. 608 635 775
Sunia Hannah została porzucona w pobliżu wsi, przyszła do nieogrodzonego gospodarstwa i razem z maluszkami ukryła się w otwartej szopie. Dostaliśmy telefon od gospodarzy i zabraliśmy sunię z małymi. Awaryjnie cała rodzinka przebywa w pomieszczeniu gospodarczym, ale jest codziennie wypuszczana, żeby mogła sobie pobiegać.
Sunia jest łagodna i bardzo towarzyska. Jej trzy szczeniaki mają ok. 10 tygodni.
Kontakt: 603 297 303, Więcej o Hani i maluchach >>>
PIESEK TRÓJŁAPEK o imieniu Gacek przebywający obecnie w schronisku w Choszcznie. Psiak trafił do schroniska ponad dwa lata temu z ranną łapką, której nie udało się uratować. Jest pieskiem zagrożonym zmianą schroniska nie powinno do tego dojść, dlatego szczególnie pilnie poszukuje domu.
Psiak łagodny i spokojny, zgodny z innymi pieskami, wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Nie jest duży sięga pod kolano jest mixem wyżła. Z ogromną nadzieją wypatruje domku.
Kontakt: 692 471 259, Więcej o Gacku >>>
KURKUMA - skarżyła się bardzo na swój los. Głośno i smutno, nawet wtedy, gdy już była przytulona i głaskana. Bardzo nieszczęśliwa tym, co ją spotkało ponad dwa lata temu - i tym, co potem. Lgnie do ludzi niesamowicie, bardzo delikatna i miła. Szybko zacznie się uśmiechać, gdy już jej się los odmieni na lepsze, bo zaczęła nawet po kilku minutach naszej znajomości. Ale póki co tęskni bardzo.
Kurkuma ma ok. 5 lat. W schronisku przebywa od stycznia 2014 r. KOJEC: XIII - 18, NR: 4843
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
BREGO - w typie gończego. I jak to z takimi bywa - energia go rozpiera. Nie mógł się nacieszyć wypuszczeniem na wolność choć na chwilę, chciał robić wszystko na raz i w jednej chwili. Podejrzewamy, że nawet, gdy już nacieszy się tą wymarzoną "wolnością" (oczywiście kontrolowaną), nadal pozostanie psem bardzo energicznym, oczekującym długich spacerów i aktywnego trybu życia. A przy tym jest świetnie nastawiony do ludzi - bliskie spotkanie z nami sprawiło mu wielką frajdę. Będzie psem towarzyskim i dobrze współpracującym, byle tylko ktoś z nim chciał.
Brego ma ok. 3-4 lat.KOJEC: III - 20. Uwaga: w schronisku będzie identyfikowany bez numeru
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
Imię: BĄBEL, Wiek: 5 lat i 6 miesięcy, Zdrowie: odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany, Charakter: łagodny, towarzyski, dość mocno ekscytujący się w niektórych sytuacjach
5,5-letni Bąbel trafił pod opiekę Fundacji Pomocy Goldenim AUREAw kwietniu 2016 r. ze sporą nadwagą i chorymi oczami. Przeszedł już pod opieką fundacji zabieg odtworzenia kanalików łzowych, teraz jest w trakcie odchudzania. Bąbel to sympatyczny pies, tolerujący inne zwierzęta. Zdarzało mu się mocno ekscytować na widok innych psów, nowych osób czy w trakcie jazdy samochodem, ale od czasu trafienia do DT zrobił ogromne postępy w panowaniu nad emocjami. Bąbel przebywa w domu tymczasowym we Wrocławiu, gdzie czeka na adopcję.
Kontakt: fundacja@aurea.org.pl, tel. 733 784 407
Portos to piesek, który w przytulisku przebywa JUŻ PONAD 6 LAT! Trafił do przytuliska 17 czerwca 2010 roku i od tamtej pory nikt nigdy nawet nie zapytał o jego adopcję... Wcześniej przez dłuższy czas koczował na ulicy i nikt nie chciał mu pomóc... Poros jest bardzo łagodnym psiakiem. Niestety kiedyś musiał zostać bardzo skrzywdzony, przez co nadal nie odzyskał wiary w ludzi. Widać, że szuka kontaktu z człowiekiem, ale nadal bardzo boi się zaufać. Wypuszczony z boksu, biega, cieszy się, skacze i jest przeszczęśliwy.
Portos z pewnością mógłby zamieszkać w domu z ogrodem, bardzo przyjaźnie jest nastawiony w stosunku do innych psów (szczególnie suczek). To psiak, który nie potrzebuje wiele ? swoją budę, podwórko do biegania, miseczkę z jedzeniem... Tak niewiele mu potrzeba, a jednak przez tyle lat nie znalazł się nikt, kto mógłby Portoska zaadoptować. Mamy jednak nadzieję, że ten cudny psiak nie będzie musiał całego życia spędzić w schroniskowym boksie, że jednak ktoś kiedyś zdecyduje się go adoptować. Kto da szansę Portosowi?
Portos przebywa w przytulisku w Głownie, ale jest możliwy transport do nowego domu. Warunkiem adopcji jest wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt: tel. Agnieszka 509 104 718 e-mail: przytulisko.glowno@onet.pl
ZULA - bardzo ładna suczka z Krainy Przegubowców. Kontaktowa, ciekawa wszystkiego, szybko łapiąca kontakt z ludźmi. Otwarta na nowe znajomości i na zmianę życia. Obstawiamy, że będą z niej ludzie, bo wygląda na taką, z którą można i do tańca, i do różańca.
Zula ma ok. 5 lat. W schronisku przebywa od lutego 2015 r. KOJEC: XII - 12 NR: 6339
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
Misia trafiła do przytuliska z ulicy. Wcześniej musiała przejść dużo złego, ponieważ początkowo była bardzo wycofana i nie ufała nikomu. Po pewnym czasie okazało się, że to wspaniała sunia. Jest żywiołowa, pełna życia, uwielbia być głaskana. Z wielką chęcią wychodzi na spacery, ładnie chodzi na smyczy. Jest nieduża i młoda ? może mieć około 2 lat. Dogaduje się z innymi pieskami.
Misia to sunia, która w stosunku do obcych jest bardzo nieufna. Pewnie z tego powodu wciąż nie może znaleźć domu ? jak do przytuliska przychodzą odwiedzający ? Misia chowa się do budy i nikt jej nawet nie zauważy... Ale jeśli Misia już się do kogoś przekona ? kocha go na zabój i skoczyłaby za człowiekiem w ogień. Jeśli ktoś da jej szansę, będzie wierną i oddaną sunią. Misia czeka na swoją szansę w przytulisku, mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto zrozumie, że na początku trzeba dać jej czas na aklimatyzację i dużo miłości.
Misia może zamieszkać zarówno w mieszkaniu w bloku jak i w domu z ogrodem. Sunia jest już wysterylizowana. Barbie przebywa w przytulisku w Głownie, ale jest możliwy transport do nowego domu. Warunkiem adopcji jest wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt: tel. Agnieszka 509 104 718 e-mail: przytulisko.glowno@onet.pl
Imię: GAGA, Wiek: 8 lat, Zdrowie: zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana, niedoczynność tarczycy (dożywotnio musi przyjmować leki), Charakter: łagodna, przyjacielska, spokojna
8-letnia Gaga trafiła pod skrzydła Fundacji Pomocy Goldenom AUREA w grudniu 2015 r. Sunia trafiła tam w bardzo złym stanie fizycznym z chorą skórą i guzkami na listwach mlecznych i skórze. Skóra została już wyleczona, a guzki usunięte. Gaga to niezwykle pogodna, bardzo towarzyska i pozytywna sunia. Lubi spokojne, niezbyt wyczerpujące spacery. Obecnie Gaga przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, gdzie czeka na adopcję.
Kontakt: fundacja@aurea.org.pl, tel. 733 784 407
FLIPPER - biszkoptowy labrador (a przynajmniej zdecydowanie bardziej labrador, niż cokolwiek innego). I po labowemu: bardzo wylewny, entuzjastyczny, wesoły. Energię do życia ma, a jakże - i to aż za dużo. Wszystkim się interesuje, większość rzeczy kocha, ludzi darzy ogromną przyjaźnią, ba! nawet jest wyrozumiały wobec małych psich gnojków, które go zaczepiają. I tylko domu temu fajnemu, sympatycznemu psu - brak.
Flipper ma ok. 5-6 lat, jest wykastrowany. W schronisku przebywa od lutego 2016 r. KOJEC: XV - 30 NR: 7707.
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
KOKA - o ile z czarnymi kotami i ze szczęściem nie do końca wiadomo, jak jest naprawdę - o tyle czarne psy na pewno je przynoszą. Jeśli macie jakieś wątpliwości, spójrzcie na Kokę: ileż w niej jest zapału i radości do wspólnego życia. Młoda, bardzo kontaktowa, uśmiechnięta całym jęzorem, z jedną radością w oczach. Garnie się do ludzi bardzo i święcie wierzy, że jej to uczucie odwzajemnią. Według nas - świetna kandydatka na rodzinnego psa.
Koka ma ok. 2 lat, jest wysterylizowana. W schronisku przebywa od stycznia 2016 r. (trafiła tu z Ruskiej Wsi, nie wiemy, jak długo tam przebywała). KOJEC: XII - 33, NR: 7569
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
MIKRUS - mały, urokliwy i bardzo wystraszony. Kojec dzieli z Mewą i Ozonem (oraz kilkoma innymi psiakami w podobnym stanie). Na krótszych łapkach, wydłużony, z niebanalnymi uszami. Ale to, co rzuca się w oczy na początku - to strach Mikrusa. Próby złapania go odczytuje jako akt agresji ze strony człowieka i gdyby mógł, schowałby się w mysiej dziurze. Złapany, przytulony, nie broni się w żaden sposób, raczej rozpaczliwie sztywnieje. Z racji młodego wieku jest psem do socjalizacji, mamy nadzieję, ze w miarę szybkiej - ale musi ją rozpocząć już. Nie za pół roku, nie za rok.
Mikrus ma ok. 1 roku. KOJEC: I - 24. Uwaga: w schronisku będzie identyfikowany bez numeru
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
PYTIA - typowa suka. Bardzo zapatrzona w człowieka i ogromnie miła. Przylepa, bliski kontakt ceniąca sobie najwyżej. Pod dotykiem ludzkiej ręki rozkwita i przez cały czas uśmiecha się cała sobą: oczami, pyskiem, ogonem. Ufa od razu i z wiarą, że nie zazna już od ludzi krzywdy. Z taką samą wiarą żebrała o wyprowadzenie z kojca, nie chcąc przepuścić tak wyjątkowej okazji. Ciągle ciesząca się na spotkanie z człowiekiem, choć czeka na nie już trzy schroniskowe lata.
Pytia ma ok. 5 lat. W schronisku przebywa od sierpnia 2013 r., KOJEC: V - 32, NR: 4284
Zobacz także inne psy z Radys >>>
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-713-343. Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer).
Niezwykły w swej zwykłej burkowej postaci - a uwierzcie kryje się w niej ogromne serce i wielka wola życia, wielka nadzieja, że znajdzie swoje miejsce na tym ogromnym świecie. Szariczek ma ok 4 lata. Podobnie jak większość bezdomniaków został kiedyś wyrzucony i błąkał się niewiadomo jak długo. Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Czeka na dom od 2013, chyba już starczy tych oczekiwań?
Szaruś przepada za pieszczotami, spacerami i jedzeniem. Jest bardzo grzeczny i przyjaźnie nastawiony do świata. Na poczatku był bardzo niepewny i smutny. Ale nie on jedyny na początku ma obawy. Teraz jednak to wielki przytulas i pieszczoch Jest średniej wielkości, ma bardzo ładne umaszczenie. I cudne oczy!
Kontakt: Telefon w sprawie adopcji / informacji : 509-188-082 (jeśli nie odbiera, proszę wysłać sms)
Wieśka przesiedziała 5 lat w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W międzyczasie dostała zwolnienie warunkowe na kilka dni. Niestety człowiek ponownie popełnił przestępstwo i się jej zrzekł z przyczyn niezależnych od Wieśki.
Jest drobniutką sunieczką. ma ok 6 lat, jest pewna siebie, bardzo lubi się bawić piłeczką. Łagodna do dzieci, dorosłych.aktualnie przebywa w domowym hotelu w Krakowie i szuka nawet kawalerki.. byle z człowiekiem. Weź Wieśke do domu.
Kontakt: Telefon w sprawie adopcji / informacji : 509-188-082 (jeśli nie odbiera, proszę wysłać sms)
Limba jest suką w typie labradora tylko troszkę bardziej kudłata. Jest jednym z tych psów, które domu nie miały. Wrażliwa, ciekawska i towarzyska sunia, która miała być owczarkiem podhalańskim, a wyrosła z niej taka biało-ruda labradorka. Niech jej czekanie na dom po ponad 8 latach wreszcie się zakończy.
Limba toleruje inne psy, uwielbia chodzic na spacery. Może być psem zarówno podwórkowym jak i domowym (ale absolutnie żaden łańcuch czy też kojec bez wyjścia)
Kontakt: tel. 505-062-505
Buba jest wrażliwą, delikatną sunią. Gdy podchodzi człowiek ożywia się, chce być głaskana. Widać jednak po niej, że została bardzo skrzywdzona. Buba zrobiła ogromne postępy, od czasu gdy do nas trafiła. Przeszła ogromną metamorfozę, przestała się bać człowieka. W stosunku do innych psów jest uległa, nie stwarza w boksie żadnych konfliktów. Buba została zabrana do schroniska z lokalnych Wapienników, gdzie oszczeniła się, okopała w śmietniku chroniąc swój miot. Buba żyła na Wapiennikach na pewno około dwóch lat.
To troskliwy i potrafiący bronić bliskich pies. Udowodniła to opieką nad małymi w tych trudnych warunkach. Chyba już najwyższy czas, by teraz ktoś zaopiekował Bubą. Dał jej odpocząć i zaznać troszkę czystego, prawdziwego szczęścia. Zasługuje na miłość, troskę, zainteresowanie i odpowiedzialny dom!Buba przebywa w schronisku od ponad 4 lat, w tym czasie nikt się nie interesował, nikt nie pytał.
Imię: Buba, Wiek: około 7 lat, Rok urodzenia: około 2009, Rozmiar (S/M/L/XL): M, Szczepienia: tak, Odrobaczanie: tak, Czip: tak, Sterylizacja: tak
Tekla to przepiękna sunia nietypowej urody, ma piękną srebrną sierść i hipnotyzujące skośne piwne oczy. Jej wygląd robi na wszystkich ogromne wrażenie. Tekla to bardzo uczuciowy, spokojny, zrównoważony pies. Znaleziona została na jednej z głównych ulic miasta, na ul. Warszawskiej. Jednak musiała być przywieziona z daleka, albo z drugiego końca miasta, bo długo błąkała po ulicach, szukała pewnie drogi do domu, ale tej drogi znaleźć nie umiała.
Dzień w dzień Tekla pilnowała dzieciaków w okolicach szkoły. Tekla uwielbia dzieci, więc bez dwóch zdań nadaje się do domu z dziećmi. To wspaniały, rodzinny pies. W boksie jest spokojna, ugodowa, w razie konfliktów usuwa się w cień. Tak bardzo marnuje się w schronisku. Leży na budce i czeka na Ciebie, smutnie wpatrując się w dal. Ma w sobie tyle miłości. Pozwól jej podarować to uczucie.
Imię: Tekla, Wiek: około 7 lat, Urodzona: około 2009, Rozmiar (S/M/L/XL): L, Wysterylizowana: tak, Zaszczepiona: tak, Odrobaczona: tak, Zaczipowana: tak
Rudzik to kilkuletni, nieduży piesek, który do przytuliska trafił po śmierci właścicielki. Dla domowego psa pobyt w schronisku to tragedia. Mimo, że Rudzik w schronisku przebywa już prawie dwa lata, nadal nie potrafi odnaleźć się w schroniskowych warunkach... Rudzik liże kraty, cichutko popiskując próbuje wydostać się z boksu. Zamknięty sam w boksie jest bardzo nieszczęśliwy i przygnębiony. Dopiero, kiedy idzie na spacer, radości nie ma końca. Rudzik uwielbia spacerki, kontakt z ludźmi, przytulanie, głaskanie. Uwielbia smakołyki.
Jest kochanym i cudownym pieskiem i nie rozumiemy, czemu wciąż nie może znaleźć domu. Rudzik toleruje suczki, za to bardzo nie lubi kotów i innych, małych gryzoni, dlatego w nowym domu nie mogą być tego typu zwierzątka. Nie lubi też brania na ręce. Bardzo prosimy o dobry domek dla Rudzika, on już tyle czeka, w nowym domu w końcu byłby szczęśliwy.
Rudzik jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony, zachipowany, posiada również książeczkę zdrowia. Adopcja jest bezpłatna. Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. Psiak przebywa w Przytulisku w Głownie, do nowego domu możemy go dowieźć.
Kontakt: tel. Agnieszka 509 104 718, e-mail: przytulisko.glowno@onet.pl
Horacy trafił do nas po tym, jak ktoś wypchnął go z auta przed bramą schroniska i odjechał z piskiem opon. Pies próbował dogonić auto, ale kiedy jego ukochany właściciel odjechał daleko, nie wiedział, w którą stronę ma biec... Na szyi zawieszony miał krowi łańcuch, był wychudzony, zaniedbany, i od razu widać było, że poprzedni dom nie był wcale dobry. Ale był dla Horacego całym światem...
Dziś Horacy szuka nowego domu. Jest dosyć dużym psiakiem (ale mniejszym od np. Owczarka Niemieckiego). Jest niewidomy i niestety wzroku nie możemy mu już przywrócić. Ale możemy przywrócić mu radość życia i sprawić, żeby wreszcie poczuł się kochany... Jest wspaniałym, cudownym, łagodnym i bardzo przyjacielskim psem. Kocha ludzi całym sobą. Nie jest młody, ale też nie jest stary ? może mieć około 6 lat. W stosunku do ludzi nie ma w nim cienia agresji. Może zamieszkać nawet w domu, gdzie są dzieci. W schronisku Horacy boi się innych psów, co pokazuje poprzez ostrzegawcze pokazywanie zębów. Ale w nowym domu, kiedy poczuje się bezpiecznie, strach przed innymi psami być może minie. Mimo tego, że nie widzi, bardzo dobrze sobie radzi. Szybko przystosowuje się do nowych warunków. Myślimy, że może zamieszkać zarówno w mieszkaniu w bloku, jak i w domu z ogrodem. Potrafi chodzić na smyczy. Jest radosnym, wesołym psem, i aż trudno uwierzyć, że nadal ufa człowiekowi, mimo, że ten tak go skrzywdził.
Jeśli masz dobre serce, i chcesz uratować życie jakiemuś psu ? adoptuj Horcia. On nie ma żadnych szans na adopcję. Nikt nie chce ?kalekiego? psa. A my tak bardzo chcemy, żeby Horacy jeszcze był szczęśliwy, obok swojego ukochanego człowieka. Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. Psiak przebywa w Przytulisku w Głownie, do nowego domu możemy go dowieźć.
Kontakt: tel. Agnieszka 509 104 718, e-mail: przytulisko.glowno@onet.pl
Imię: MILO, Wiek: 8 lat i 6 miesięcy, Zdrowie: odrobaczony, zaszczepiony, niedoczynność tarczycy, początkowe stadium przewlekłej niewydolności nerek, Charakter: łagodny, bywa czasem trochę niepewny siebie
8-letni Milo i jego ojciec Happy po śmierci właścicielki zmieniali kilkukrotnie domy. Psy trafiły do Fundacji Pomocy Goldenom AUREA w złym stanie fizycznym, z licznymi stanami zapalnymi (skóra, uszy, oczy), zanikiem mięśni i niedożywieniem. Wszystkie te problemy udało się wyeliminować. Milo dożywotnio musi być na diecie niskobiałkowej i przyjmować leki na niedoczynność tarczycy oraz obniżenie ciśnienia. Milo to łagodny, towarzyski pies o cudownym usposobieniu. Milo przebywa w domu tymczasowym w Starej Miłosnej, gdzie czeka na adopcję.
Kontakt: fundacja@aurea.org.pl, tel. 733 784 407
Franek to około 10 letni pies, który nie miał łatwego życia. Szczenięce lata spędził na ulicy. Po kilku latach tułaczki szczęście uśmiechnęło się do Franka - został przygarnięty przez pewnego starszego Pana. Franek kochał Pana nad życie, nie odstępował na krok, bronił, był tak bardzo wdzięczny, że ktoś w końcu postanowił mu pomóc. Niestety szczęście Franka skończyło się wraz ze śmiercią ukochanego Pana. Pies trafił do schroniska, i znów jest bezdomny.
Franek jest starszym pieskiem, wypuszczony z boksu wolno podąża za wolontariuszem i łapką prosi o głaskanie. Jest cudowny, kochany, bardzo przyjacielski. Uwielbia ludzi i kontakt z nimi. Franek dogaduje się z innymi psami. Zupełnie nie nadaje się do schroniska. Stoi przy kratach i czeka na ludzi. Franek ze swoim Panem mieszkał w domu, ale do dyspozycji miał też ogród. Potrafi zachowywać czystość i zostawać samemu w domu, nie szczeka ani nie niszczy. Najlepiej byłoby, gdyby znalazł dom, gdzie miałby podobne warunki. Może zamieszkać w domu, gdzie są dzieci. Mimo tak smutnego życia, Franek jest radosnym i wesołym psem, uśmiech z pyszczka schodzi mu dopiero wtedy, kiedy zostaje sam w boksie.
Franek nie ma dużo czasu na znalezienie domu... Bardzo źle znosi schronisko. Dom dla Franka potrzebny jest na już! Ktoś, kto postanowi go adoptować, uratuje mu życie. Franuś przebywa w Przytulisku w Głownie, ale do nowego domu możemy go dowieźć. Franek jest wykastrowany. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz wizyta przedadopcyjna.
Kontakt: Agnieszka 509 104 718, e-mail: przytulisko.glowno@onet.pl
Aris żyła w zamkniętym kojcu przez wiele lat. Była zaniedbana, a brak kontaktu z człowiekiem zaowocował niską socjalizacją. W domu tymczasowym sunia przeszła ogromną metamorfozę- nauka chodzenia na smyczy, nauka czystości w domu, pokonywanie lęków np. przed schodami.
Największym odkryciem okazała się piłeczka ? Aris wprost kocha aportować, to ją bawi i motywuje. Jest wesoła, temperamentna i? jest łobuziakiem!!! Ariska to typ ?najpierw zrobię później pomyślę?, zdarza jej się szczeknąć na psy, troszkę trzeba popracować nad posłuszeństwem oraz wprowadzić zabawy umysłowe: kong, szukanie smaczków, tropienie... Uwielbia pływać!
Sunia ma 8 lat, jest łagodna, toleruje dzieci, została wysterylizowana. Szukamy dla niej opiekuna, który będzie miał czas na jej dalszą socjalizację i zabawy.
Kontakt: paula@wartagoldena.org.pl, Tel. 608 635 775
Alfi to mieszkaniec naszego schroniska. Trafił tutaj z ulicy Ujezdzkiej w Tomaszowie. Został interwencyjnie odebrany z bardzo złych warunków. Alfik nie miał łatwego życia, mieszkał na łańcuchu ponadto został dotkliwie pogryziony przez inne psy. Trafił do nas w bardzo złym stanie psychicznym, jak i fizycznym. Z czasem rany po pogryzieniach się zagoiły, a Alfik nabrał ciałka.
Niestety jednak w jego psychice już na zawsze pozostaną ślady. Psiak z każdym dniem coraz bardziej się otwiera i zaczyna ufać, jednak kuli się podczas gwałtownych ruchów lub przewraca od razu na plecy. Czasami boi się człowieka, unika go. Jest coraz lepiej, ale nadal potrzebne jest sporo czasu i pracy. Jak do tej pory Alfik nauczył się chodzić na smyczce i pracujemy nad tym by zaczynał nam jak najbardziej ufać. To psiak po ogromnych przejściach, potrzebuje więc czasu. Najlepiej, aby doszedł do siebie już ze własnym domu, u boku kochającego człowieka. Szukamy zatem odpowiedzialnego domu dla naszego Alfika. Szukamy człowieka, który odda mu całego siebie już na zawsze!
Imię: Alfik, Rok urodzenia: około 2012 r., Wiek: około 4 lat, Rozmiar: M/L, Szczepienia: tak, Czip: tak, Kastracja: tak, Stosunek do innych psów: akceptuje psy i suczki, jest uległy
Starszy pies - porzucony jak niepotrzebna rzecz. Historia typowa, historia jak większość, choć dla niego to największa tragedia. Fuks miał szczęście, trafił do schroniska. To przykre, że szczęściem nazywamy schroniskowy boks, ale 11-letni pies pozostawiony w warunkach przetrwania na ulicy mógłby nie dożyć następnej wiosny...
Fuks to bardzo emocjonalny pies. Lgnie do człowieka, woła go do siebie, płacze gdy człowiek mija boks. Dotyk dłoni i obecność ludzi sprawia, że Staruszek czuje się spokojny, czuje się bezpiecznie. Fuks nie przejawia żadnych problemów w przebywaniu z suczkami. Dogaduje się z nimi bardzo dobrze, gorzej bywa w przypadku samców. Przynajmniej obecność innych czworonogów sprawia, że Fuks jakoś się trzyma. Jesień życia powinien spędzić wśród ludzi, którzy go kochają, w miejscu, gdzie jego dom. To miejsce wydaje się tak odległe, ale z naszą pomocą z pewnością nadejdzie dzień, w którym rodzina odnajdzie naszego Staruszka.
Imię: Fuks, Wiek: około 11 lat, Rok urodzenia : około 2005 r., Rozmiar (S/M/L/XL): M, Szczepienia: tak, Odrobaczanie: tak, Czip: tak, Kastracja: tak
Jasper trafił do nas "z pod bramy schroniska". Kręcił się w okolicach schroniska głodny i zmarznięty ze straszliwym kaszlem. Podejrzewamy, że został wyrzucony w te okolice. Teraz Jasper doszedł do siebie i pomału nabiera zaufania do człowieka. Jest przyjaznym i bardzo łagodnym psem. Nie ma w nim cienia agresji.
Jasper ładnie chodzi na smyczy, ale nieco ciągnie. Jest cudownym, kontaktowym psem, który do szczęścia potrzebuje tylko obecności człowieka. Tylko wtedy jest szczęśliwy i radosny. Jasper będzie wiernym i oddanym przyjacielem. Polecamy do adopcji. Gdzieś tam na pewno czeka na niego ten jedyny, ukochany Człowiek. Jasper jest już w schronisku jakiś czas, bardzo źle znosi zamknięcie, ma lęk separacyjny, Jasper zniszczył już kilka bud. Kiedy jest sam zupełnie szaleje, dlatego szukamy dla Jaspera domu, w którym ciągle ktoś będzie. Najlepiej, aby był to dom z podwórkiem, by była możliwość wypuszczenia Jaspera na zewnątrz.
Imię: Jasper, Wiek: około 4 lata, Rok urodzenia: około 2012, Rozmiar (S/M/L/XL): L, Szczepienia: tak, Odrobaczanie: tak, Czip: tak, Kastracja: tak, Stosunek do innych psów: akceptuje suczki
PILNIE POTRZEBNY DOM DLA FIGIELKA! Około 8-letni samiec oddany przez rodzinę trafił do naszego schroniska. Okazało się, że właściciel psiaka zmarł! Pies jest średniej wielkości, spokojnym, ugodowym kundelkiem. Jest kontaktowy i przyjazny, ładnie chodzi na smyczy. Całe życie spędził u boku ukochanego Pana, a teraz nagle z dnia na dzień został zupełnie sam!
Figiel w schronisku jest załamany i zrozpaczony!! Nie wie, co się dzieje, dlaczego tutaj trafił. Na cito potrzebujemy dla niego odpowiedzialnego, kochającego domu. Psiak odnajdzie się zarówno w domu, jak i na dworze. Dogada się z innymi psami i zaakceptuje dzieci. Nie zajmie wiele miejsca!! Prosimy o pomoc. Pomóż - URATUJ ŻYCIE!
Imię: Figielek, Wiek: 8 lat, Rok urodzenia: 2008, Rozmiar: M, Figiel przed adopcją zostanie zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany
Rysio jest nowym mieszkańcem naszego schroniska. Trafił tutaj z ulicy. Jak dobrze, że niektórzy ludzie nie są obojętni na cierpienie zwierząt. Rysio został przywieziony do schroniska, bo wiele dni biegał po ul. Opoczyńskiej. Rysio dał się poznać jako niesamowicie ciepły i przyjazny psiak. Jest miły i kochany w stosunku do człowieka, dobrze nastawiony jest też, co do innych psów, ale niestety tylko do suczek, z psiakami bywa różnie. Rysio bardzo lubi spacerować i biegać.
Rysio idealnie odnajdzie się w mieszkaniu, jak i na podwórku. Jest to psiak spokojny i grzeczny. Zamknięcie to dla niego koszmar, ogromna trauma i stres. Jak każdy pies pragnie wolności i bliskości człowieka. Powalczmy wspólnie o lepszy los dla niego!
Imię: Rysio, Wiek: około 8 lat, Rok urodzenia: około 2008, Rozmiar: M/L, Szczepienia: tak, Czip: tak, Kastracja: tak
Ból, strach...ból, strach...ból, strach i tak w kółko. Kamilek przez bardzo długi czas żył właśnie tak. Wisiał na krótkim łańcuchu ze sznurkiem wrośniętym w szyję. Kamilek został interwencyjnie odebrany z jednej z tomaszowskich posesji. Był w tragicznym stanie. Udało się zdjąć sznurek wrośnięty głęboko w skórę, ale rana była tak rozległa i zanieczyszczona, że natychmiast został zawieziony do całodobowej lecznicy. Rana została oczyszczona, sierść zgolona, aby nie wdało się zakażenie. Kamilek kilka tygodni spędził w klatce, aby szyja się zagoiła. Na początku był bardzo nieufnym i wylęknionym psem... Na każdy dotyk, stres od razu reagował ucieczką.
Teraz bardzo się otworzył, zaufał, nauczył chodzi na smyczy, ale mimo to Kamilek potrzebuje osoby cierpliwej, która pokocha go takiego, jaki jest. To pies wyjątkowy, ale bardzo skrzywdzony. Boi się podniesionej ręki co wskazuje na to, że był bity. Kamilek potrzebuje bezpieczeństwa, troski. Najlepiej, aby trafił do domu, gdzie będzie miał spokój i poczucie bezpieczeństwa. Kamilek akceptuje suczki i większość samców. Nie wykazuje agresji także do dzieciaków. Szukamy mu domu wyjątkowego, najlepiej mieszkania, gdyż Kamilek przeskakuje przez płoty. Może znajdzie się osoba, która podaruje mu całego siebie, która poświęci życie temu skrzywdzonemu psu? Bardzo prosimy o pomoc, musimy znaleźć mu bezpieczną przystań u odpowiedzialnej, kochającej, zwierzolubnej duszy.
Imię: Kamilek, Wiek: około 6 lat, Rok urodzenia: około 2010, Rozmiar: L, Szczepienia: tak, Odrobaczanie: tak, Kamilek przed adopcją zostanie zaczipowany i wykastrowany.
Torres - 2 letni Alano Espanol, pies mocno użytkowy dla doświadczonego opiekuna, który będzie potrafił wykorzystać jego potencjał, pies mocno terytorialny i nieufny w stosunku do obcych.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Rezum - spokojny, stonowany 6 letni pitbull ceniący sobie ciszę i spokój w domu, w którym zamieszka. Na spacerach ciekawy świata, uwielbia kąpiele, wspaniale jeździ samochodem. Może zamieszkać ze zrównoważoną sunią w jego wieku lub starszą.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Haya - 4 letnia sunia w typie Alano Espanol, do ludzi i dzieci wspaniała, otwarta, szukająca kontaktu, nie akceptuje innych zwierząt.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Rita - około 4 letnia rottweilerka, lękliwa, nadal wycofana, akceptuje inne zwierzęta w tym również koty. Do domu ze stabilnymi opiekunami i innymi zwierzętami (obecność innych zwierząt dodaje jej poczucia pewności siebie).
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Rollo - 5 letni mix boksera i amstaffa, nieustające ADHD, pies do bardzo aktywnej rodziny, akcepruje suczki i samce, koty gania.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Rodrige - 6 letni Dogo Argentino o wspaniałym charakterze. Bardzo proludzki, super karny, idealny towarzysz dla rodziny, która doceni jego oddanie i nienaganne maniery. Może zamieszkać z suczką.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Duman - 3 letni Dogo Argentino, pies mocno terytorialny, wpatrzony w swoją rodzinę, nieufny do obcych, wykazuje cechy użytkowe, będzie bronił swojej rodziny, dla doświadczonego przewodnika znającego rasę. Nie akceptuje innych zwierząt.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Misia - 4 letnia Tosa Inu odebrana z łąńcucha, mocno terytorialna, nie akceptuje innych zwierząt, będzie broniła swojej rodziny i terenu.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Eduardo - 14 miesięczny Dogo Argentino, bardzo proludzki, rozbrykany, wymagający dalszego szkolenia. Może zamieszkać z dużą suczką w domu z większymi dziećmi. Mimo, iż w pierwszym kontakcie sprawia wrażenie "misia przytulaka" potrzebuje konsekwentnego prowadzenia i jasno określonych zasad.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Gaja - mix amerbully i amstaffa, pies po ogromnych przejściach, bardzo otwarty do ludzi. Idealny dom dla Gajuty to rodzina max 2 osobowa z domkiem z ogrodem, na uboczu, z daleka od cywilizacji - Gaja niesamowicie nakręca się w chwili kiedy otacza ją zbyt wiele bodźców, niestety poważnie szkodzi to jej zdrowiu, na tle ekscytacji doszło do skrętu żołądka i miała zabieg ratowania życia. Nigdy nie będzie jeździła samochodem, przeraża ją to.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Irak - 4 letni bulterier dla osób cierpliwych, ze względu na życiowe przejścia potrzebuje czasu żeby się otworzyć. Nie do domu z małymi dziećmi.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Elizka - 4 letni mix Tosa Inu i Boksera, pogodna, przyjazna, z nieustającym ADHD dziewczynka, dogaduje się z innymi psami, toleruje koty. Wychowywała się i mieszkała z małymi dziećmi. Wymaga aktywnego trybu prowadzenia.
Kontakt: 531-177-704, mail: molosyadopcje@gmail.com
Kochani, pragniemy polecić Waszej uwadze Rona, smutnookiego kundelka ze schroniska w Piotrkowie Trybunalskim.
Psiak jest średniej wielkości, chcemy mu pomóc zmienić lokum na prawdziwy dom. Zbyt długo czeka, wypatruje oczy, czy nie ma dla niego nadziei?
Ron, choć jego bródka jest lekko siwa, ma ok. 4-5 lat.
Kontakt: 534 740 555
Imię: Lenka, Płeć: suczka, Wiek: około 4-5 lat, Wielkość: mały średniak, Stosunek do zwierząt: bezkonfliktowa, Stosunek do ludzi: przyjazna, bardzo kochana, Wysterylizowana, Gotowa do adopcji
Lena jest niedużą sunią, na krótkich łapkach. Jest bardzo spokojna, stonowana i oddana.
Jest kochana lecz ostrożna. Ufa ludziom, ale podchodzi do nich z dystansem. Gdy chce się ją zabrać na ręce czy pogłaskać od razu kładzie się na plecy, pewnie była bita. Od innych psów trzyma się raczej z daleka, a gdy jest jakiś konflikt ustępuje i wycofuje się. Ma ok 5 lat i jest wysterylizowana i zaszczepiona. Świetnie jej będzie w domu czy mieszkaniu.Żeby zabłysnąć jak diament potrzebuje kąpieli, czesania i ... swego miejsca na ziemi.
Kontakt: Katarzyna Walijewska 603297303 Marta Chmielewska 501-223-388, Więcej o Lence >>>
Maks to 4- letni psiak zabrany ze schroniska. Jest wpatrzony w człowieka, jak w obrazek, ciągle domaga się pieszczot. Ma oczy psa, który docenia każdy dzień wśród ludzi, każdy dotyk, każde dobre słowo. Lubi towarzystwo innych zwierząt. Maksiu reaguje z rezerwą na obcych, niezbyt dobrze toleruje obecność małych dzieci, dlatego szukamy dla niego domu bez nich.
Marzy nam się ogromnie, żeby ten wspaniały psiak wreszcie znalazł swoją przystań na zawsze, żeby poczuł się bezpiecznie, był pewny swojej przyszłości. Może właśnie Ty możesz dać mu część siebie?
Kontakt: india@wartagoldena.org.pl, Tel. 604 185 417
Leon to około 9 letni psiak. Przebywa w domu tymczasowym, gdzie mieszka z suczką w swoim wieku. Jest raczej leniuszkiem ? nie tam, żadnym wyścigowcem ? trzeba go wyciągać na spacerki, ale raczej średnio długie, bo dopiero nabiera formy. Chodzi, jak na swój wiek, wspaniale. Umie się bawić ? najchętniej piłeczką. Nie brudzi w domu, nie niszczy, nie szczeka ? troszkę sobie do żarełka czasem podśpiewuje, bo lubi zjeść i trzeba go ograniczać. Z większością psiaków się dogaduje, z niektórymi potrzebuje chwilki, żeby się zaprzyjaźnić. Na nowości czasami reaguje zmarszczonym nosem, ale to mija i jest za chwilę największym miziakiem świata. Tak ? jest starszy, ale poza tym - to PSI IDEAŁ !
Jeśli masz w sercu miejsce dla statecznego PANA PSA, to zapraszam do wypełnienia ankiety >>>
Jestem Craig i szukam domu! Jestem fajnym psem, ale jak się nudzę, to dokuczam! I dlatego szukam domu z długimi spacerami i ciekawymi zabawami. Casting na moich właścicieli oceniać będę na podstawie konsekwencji w wychowywaniu mnie. Jestem pod tym względem wymagający. Bardzo lubię pieszczoty, ale pluszak ze mnie żaden! I nie zawaham się wykorzystać każdej słabości do mnie okazywanej przez moich nowych właścicieli.
Przyznam, że inteligent ze mnie i wyczuwam emocje ludzi jak nikt. Ja sam też bardzo dobrze pokazuję swoje emocje, wystarczy jak to się mówi ?czytać psa? i się dogadamy :) Czekam na kogoś dla kogo będę ten jedyny (inne psy tak sobie średnio lubię), a zarazem nie będzie mnie zbytnio rozpieszczać, bo wtedy ciężko mi jest ogarnąć kto jest Panem tego domu. Czekam!
Craig ma ok. 4-5 lat, jest wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony. Adopcja wymaga wizyty przedadopcyjnej i podpisania umowy adopcyjnej. Psiak przebywa pod Opolem. Nie wydajemy psów na łańcuch ani do budy, jeśli Ty też chcesz zostać szczęściarzem i adoptować Craiga, zadzwoń!
Kontakt: tel. 502 389 350.
Mała sunia łagodna, spokojna i zgodna z innymi pieskami wiek określa się na ok 8 lat zatem już nie młoda. W schronisku 5 lat, kiedy tam trafiła był młody psiakiem. Sunia wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana. Przebywa w schronisku w Jędrzejewie k. Czarnkowa w Wielkopolsce. W przypadku adopcji w zachodniopomorskie możliwy transport suni do schroniska w Choszcznie.
Kontakt: 691 995 888, Więcej o Suni >>>
Spokojny, bardzo łagodny starszy psiak o imieniu Dyzio. Kiedy trafił do schroniska mógł mieć 4-5 lat, jednak czas zrobił swoje. Piesek wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany wciąż nie traci nadziei, że ktoś go pokocha i da na stare lata ciepły domek.
Kontakt: 692 471 259 lub 502 119 125, Więcej o Dyziu >>>
PIKUŚ - W schronisku od 4.01.2011 r. Mikro-psiak sięgający do połowy łydki spędził pięć długich lat za kratami. To jeden z tych schroniskowych niewidzialnych psiaków. Piesek wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Zgodny z innymi pieskami, chętnie się z nimi bawi, łagodny wobec ludzi. To mały pieszczoch o bardzo oryginalnej urodzie. Jego wiek określa się na ok. 6 lat. W schronisku spędził najlepsze lata swojego życia. Psiak przebywał już w schronisku w Złotowie i chyba w Pile. Obecnie przebywa w schronisku w Jedrzejewie k. Czarnkowa w Wielkopolsce.
Kontakt: 691 995 888, Więcej o Pikusiu >>>
Piesek przebywa w schronisku w Choszcznie od 02.03.2011 r. Ma około 8 lat i jest w typie Owczarka Niemieckiego. To bardzo spokojny i zrównoważony pies, łagodny wobec ludzi i wobec innych psów. Z racji wieku jest spokojny i ułożony. W boksie jest z młodymi psami, które nie dają mu spokoju. Psiak pilnie potrzebuje domku na jesień swojego życia czy ktoś potrafi jeszcze odmienić jego los, czy zdążymy mu pomóc?
Kontakt: 692471259 lub 510 053 590, Więcej o Piesku >>>
Tinka - sunia błąkała się na działkach. Później okazało się, że została porzucona przez właścicieli. Obecnie przebywa w domu tymczasowym. Ma około 14 lat. Za nią pierwsze zabiegi weterynaryjne, miała bardzo zaniedbane uzębienie. Została zaczipowana i czeka na nowy domek.
Kontakt: 603 297 303, Więcej o Tince >>>
Dżeki został zabrany z meliny, gdzie był zamknięty w łazience na krótkim sznurku do tego systematycznie zastraszany, bity i ciągany przez pijanych właścicieli. Uwielbiany, kiedy pojawiał się alkohol, znienawidzony, kiedy go brakowało. Żył tak, aż ktoś zauważył jego cierpienie. Po pobycie w hoteliku i schronisku, które bardzo źle znosił znalazł się dla niego dom tymczasowy. Teraz czeka na swój stały dom.
Kontakt: Kasia 603297303, Krystyna 500 088 497, Więcej o Dżekim >>>
Tramp to młody pies, około 2 lat, do kolan. Jest wesoły, grzeczny i łagodny. Szukamy domu, najlepiej z podwórkiem, nie oddajemy na łańcuch ani do kojca. Pies od tygodni leżał przed wielkim domem ogrodzonym wysokim płotem i olbrzymią bramą.
Kontakt: 603 297 303 Więcej o Trampie >>>
Wandzia jest młodą sunią o łagodnym usposobieniu. Niedzielne spacery to jedyna atrakcja na które daje się porwać. Sunia jest przyjazna, miła, również w dotyku :-) Jeśli szukasz przyjaciela, Wandzia jest dobrym materiałem, ale pod warunkiem, że człowiek odwzajemnia jej uczucia.
Kontakt: 603297303, Więcej o Wandzi >>>
Kola to młoda sunia, tęskni za wolnością . Kiedy widzi człowieka, skacze z radości i gdyby mogła, wdrapałaby się na ręce, Ma cudowne futerko ,ale niestety nie jest tak zadbane jak w domowych warunkach. Kola jest smutna za kratami, ożywia się na wolności. Niestety bo spacery odbywają się tylko raz w tygodniu.
Kontakt: 667220967, 603297303, 609678440, Więcej o Koli >>>