Choć w Południowej Afryce od ponad 20 lat obowiązuje konstytucja, która zakończyła system apartheidu, segregacja rasowa na stale wpisała się chociażby w architekturę miast. Do dziś to biali mieszkają w lepszych dzielnicach, a czarni w gorszych. Co więcej - dzielnice te są od siebie oddzielone pasami zieleni czy drogą.
Johnny Miller sfotografował "architekturę apartheidu" w Kapsztadzie, za pomocą drona. Taki kontrast można zobaczyć jedynie na zdjęciach z lotu ptaka.
Johnny Miller pochodzi z Seatlle. Studiuje antropologię na uniwersytecie Cape Town. Najbardziej zainteresowały go zajęcia z planowania przestrzeni i architektury miejskiej, a w szczególności jej związek z apartheidem.
- Istnieją ogromne strefy buforowe, które powstały, by oddzielić od siebie grupy ludzi o innym kolorze skóry. Pomyślałem, że to fascynujące. Jak tylko kupiłem drona, postanowilem uchwycić te miejsca z nowej perspektywy - mówi Miller.
Fotografowanie za pomocą drona jest interesujące, ponieważ pozwala spojrzeć na dane miejsce z innej perspektywy, nawet jeśli dobrze się je zna. - Widzimy jakieś miejsce setki razy, wpadamy w rutynę, a dzięki lataniu można to zmienić. Budynki, góry, lasy - wszystko wygląda zupełnie inaczej - tłumaczy fotograf.
- Wcześniej widziałem wiele pięknych fotografii Kapsztadu z lotu ptaka, jednak nikt wcześniej nie skupiał się na kwestiach społeczny - mówi Miller.
Miller wspomina, że kiedy przeprowadził się do Afryki Południowej, od razu zwrócił uwagę na ogromną biedę. Z chwilą lądowania w Kapsztadzie jest się otaczanym przez tysiące szałasów, blaszanych bud.
- Wiele ludzi pisze, że ta sama sytuacja ma miejsce w innych krajach - USA, państwach europejskich itd. - No cóż, to prawda, nierówności istnieją wszędzie. Zawsze będziemy się dzielić na bogatych biednych - stwierdza fotograf.
- W tym przypadku mówię o ekstremalnych nierównościach. W niektórych przypadkach naprawdę można mówić o piekle na ziemii - choroby, przestępczość, bezrobocie, złość i bezsilność. A tuż obok bogaci korzystają z życia - mają internet, samochody, plwają w basenach itd - wylicza.
Miller ma nadzieję na kontynuowanie serii. - Jesli ktoś ma pomysły, albo również chciał wziąć udział w zdjęciach - zapraszam - mówi.
Kontakt z autorem zdjęć można nawiązać za pomocą jego strony, Facebooka, Twittera i kanału YouTube.
Domki w biednej dzielnicy sąsiadują bezpośrednio z cmentarzem.
Przy stłoczonych chatach wybudowano pole golfowe.
Pole oddziela slumsy od zamożniejszej dzielnicy.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.
Segregacja rasowa widoczna w architekturze Południowej Afryki.