Upał twardo trzyma Polskę - i będzie trzymał jeszcze długo. Najchętniej przenieślibyście się....no właśnie, gdzie? Tam, gdzie chłodniej. Albo całkiem zimno. Oto osiem miejsc, gdzie pewnie chcielibyście teraz być. Pierwsze z nich to... polskie morze. Tak, nie żartujemy. Choć możecie napotkać pewne trudności ze znalezieniem miejsca wśród parawanów, to macie szansę na fajną pogodę. Nad morzem jest i ma być, owszem, ciepło, ale bez upałów - do 27-28 stopni. A do tego zawsze możemy się schłodzić w naszym pięknym, tradycyjnie niezbyt ciepłym Bałtyku.
Siedzisz w domu z zasłoniętymi żaluzjami/okiennicami, modlisz się do wiatraka i pijesz hektolitry wody? To niezły sposób na upał, ale są lepsze. A może masz przypadkiem urlop, albo chociaż wolny weekend? Przyjemne 15-22 stopnie są zaledwie o jeden tani lot z Polski na niedaleką północ.
Zamiast smażyć się w tropikach, odetchnij głęboko chłodnym powietrzem norweskich fiordów. Na przykład takiego Geirangerfjord. Pięknie, prawda? Ale uwaga! Tamten region słynie z częstych opadów, więc lepiej wziąć coś przeciwdeszczowego. Za to temperatura maksymalna na najbliższe dni zapowiada się znakomita - 18-23 stopnie (w nocy chłodniej).
Tysiące Polaków co roku wyjeżdżają nad Morze Śródziemne - kąpać się w ciepłej wodzie, zwiedzać i plażować. Ale jeśli nie jesteśmy zbyt słońcolubni, to jest alternatywa - Pojezierze Fińskie - raj dla żeglarzy. Temperatura na najbliższy tydzień - około 19-21 stopni (w nocy ciut zimniej, 9-10 stopni). Wszyscy na pokład!
I kolejna podróż na prawie każdą kieszeń. To piękne średniowieczne miasto ma uroczą starówkę, liczne nie zniszczone w czasie wojny zabytki z późniejszych epok i leży nad Bałtykiem, co samo w sobie jest zaletą. Do tego na najbliższy tydzień ma świetną prognozę pogody: trochę chmur, sporo słońca i około 22-24 stopni (w nocy chłodniej). My zaczynamy już szukać biletów do Tallina.
I jeszcze jedna piękna stolica Północy. Lubicie kotleciki Kottbullar, które w Polsce znane są głównie z menu restauracji pewnej znanej sieci sklepów meblowych? No to lećcie do Sztokholmu, idźcie do jakiegokolwiek porządnego sklepu, kupcie ich wielką torbę i przyrządźcie ze znajomymi ucztę. Nie zawiedziecie się :)
A najedzeni możecie ruszyć na zwiedzanie pięknej szwedzkiej stolicy. Fani serii kryminałów "Millenium" mogą np. wybrać się na wycieczkę po miejscach znanych z kultowej trylogii Stiega Larssona.
P.S. temperatura w Sztokholmie na najbliższy tydzień: 22-26 stopni (nocą zimniej). I piękne słońce.
Gdy za oknem upał, samo oglądanie zdjęć śniegu jest przyjemne dla oka. A może zamiast oglądać zdjęcia, po prostu pojechać tam, gdzie w lipcu i sierpniu jest śnieg?
To już nie będzie taka prosta wyprawa, i będzie kosztować dużo więcej. Ale dla tych, którzy się na to zdecydują, wrażenia będą niezapomniane. Panie i panowie, witamy na nartach w Argentynie, w kurorcie Las Lenas! Pogoda? Na stokach średnio 100 cm śniegu, słońce, temperatura delikatnie na minusie. Nam się podoba!
To kolejna z naszych "egzotycznych" miejscówek, gdzie można uciec od upału. Cudny widok, prawda? To panorama z Tafelbergu, czyli Góry Stołowej, u której stóp rozłożył się Kapsztad. Góry, piękne plaże, doskonałe wino, i miła temperatura - 17-20 stopni w dzień (W Afryce Południowej jest teraz zima).
Brzmi dobrze? No pewnie, choć nie można zapomnieć, że to nie raj. W Kapsztadzie są dzielnice nędzy, gdzie mieszkają w fatalnych warunkach tysiące ludzi, a żeby dobrze poruszać się po Afryce Południowej, trzeba naprawdę znać panujące tam warunki i stosunki społeczne.
A na koniec kolejne miejsce, gdzie panuje obecnie zima. Bardzo, bardzo daleko, bo w Australii. Ale jak tam pięknie! I jak przyjemnie chłodno - w nocy do minus 7, w dzień maksimum plus 1 stopień Celsjusza. Pokrywa śnieżna ma ponad metr grubości, a od jutra ma jeszcze dosypać. Zima jak się patrzy.
Mamy nadzieję, że już Wam troszkę chłodniej!