Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

"Dzieci księżyca", ?wnuki słońca? - tak mieszkańcy Wysp Karaibskich nazywają albinosów. Na wyspach w tamtym regionie rodzi się bardzo dużo dzieci o jasnej skórze i włosach. Fotoreporter agencji Reuters dotarł do plemienia Kuna. Na 80 tys. członków, kilkuset jest albinosami - stanowią od 5 do 10 proc. społeczności.
Albinosi z Wysp Karaibskich Albinosi z Wysp Karaibskich CARLOS JASSO/REUTERS

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

"Dzieci księżyca", "wnuki słońca" - tak mieszkańcy Wysp Karaibskich nazywają albinosów. Na wyspach w tamtym regionie rodzi się bardzo dużo dzieci o jasnej skórze i włosach. Fotoreporter Agencji Reutera dotarł do plemienia Kuna. Na 80 tys. członków, kilkuset jest albinosami.

Na zdjęciu: cztery albinoskie siostry: L-R, Iveily, Donilcia, Jade i Yaisseth Morales pozują do zdjęcia razem ze swoją rodziną: matką, braćmi i siostrami.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

W plemieniu Kuna jedno dziecko na 150 to "dziecko księżyca" - twierdzi założyciel lokalnej organizacji S.O.S. Albino Pascale Jeambrun. Te szacunki są jednak niedokładne. Do tej pory nie dokonano spisu mieszkańców wysp.

Na zdjęciu: trzyletni Olowignikaliler Dias trzyma owoc mango. Obok niego stoi jego przyjaciel. Obaj są z plemienia Kuna.

Dwudziestoletnia Aneth Fernadez ze swoim dzieckiem Dwudziestoletnia Aneth Fernadez ze swoim dzieckiem CARLOS JASSO/REUTERS

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Albinosi są szanowani na Wyspach Karaibskich. Jednak w innych zakątkach świata, np. w Tanzanii uważa się, że przynoszą pecha. Są tam prześladowani, a nawet zabijani.

Na zdjęciu: dwudziestoletnia Aneth Fernadez ze swoim dzieckiem.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

- Nasi przodkowie uważali albinizm za błogosławieństwo - mówi Yira Boyd, matka sześcioletniej albinoski Delyane. Dodaje, że dla osób, którzy dobrze się nimi opiekują, zapewnione jest specjalne miejsce w niebie.

Na zdjęciu: sześcioletnia Delyane Avila.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Albinosom najbardziej doskwiera tropikalne słońce. Promieniowanie słoneczne może wywołać u nich raka skóry. Dlatego unikają słońca.

Na zdjęciu: trzylatek Olowignikaliler Dias ze swoja matką.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Albinosi narażeni są też na uszkodzenie wzroku. Często cierpią na oczopląs.

Na zdjęciu: pięcioletni Kipigaliler Harris ze swoimi przyjaciółmi z plemienia Kuna.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Albinosi nie zawsze byli dobrze traktowani przez członków plemienia Kuna. W XIX wieku, zaraz po kolonizacji hiszpańskiej, doszło do rzezi albinosów. Czarnoskórzy mieszkańcy myśleli, że jasnowłose dzieci są spokrewnione z najeźdźcami. Albinosi zaczęli być szczególnie szanowani na początku XX wieku.

Na zdjęciu: albinoska Margarita z plemienia Kuna odwiedza Waszyngton w 1924 roku.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Legenda mówi, że albinosi zostali wysłani do plemienia Kuna przez boga słońca - Babę. Stąd ich przydomki - "wnuki słońca", "dzieci księżyca".

Na zdjęciu: szesnastoletni Issac Gonzalez podczas gry w piłkę.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Na zdjęciu: 11-letnia Yaisseth Morales w szkole.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Na zdjęciu: trzyletnia Iveily Morales w swoim domu na wyspie Ustupu.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich

Na zdjęciu: czterdziestoletnia Diwirgui Martinez.

Dzieci księżyca, wnuki słońca, czyli albinosi z Wysp Karaibskich,

Na zdjęciu: trzyletnia Iveily Morales.

Więcej o: