Premier polskiego rządu Mateusz Morawiecki choć ma na koncie ok. 2,5 mln zł oszczędności i jest też właścicielem papierów wartościowych na kwotę ok. 4,95 mln złotych, nie ma samochodu. Tak wynika z jego oświadczenia majątkowego.
Fot. Sejm
Paweł Kukiz wybrał auto duże i bezpieczne. Lider ruchu Kukiz'15 na co dzień jeździ Audi Q7.
Fot. Sejm
O wyborze szefa PSL można śmiało powiedzieć, że to auto dla Kowalskiego. Władysław Kosiniak-Kamysz ma dość wiekowego volkswagena passata w wersji z silnikiem Diesla.
Fot. Sejm
Także autem napędzanym silnikiem Diesla porusza się Patryk Jaki. Kandydat na prezydenta Warszawy wybrał niemiecką markę. Do oświadczenia majątkowego wpisał volkswagena cc, następcę passata.
Fot. Sejm
Jak się okazuje polscy politycy ufają niemieckiej myśli inżynierskiej. Były minister obrony narodowej nie jest tu wyjątkiem. Antoni Macierewicz ma także volkswagena passata, dodajmy - wybrał go już jakiś czas temu, bo auto jest z 2008 roku.
Fot. Sejm
No dobrze, a czym prywatnie jeździ lider największej partii opozycyjnej w Polsce? Grzegorz Schetyna hołduje marce z Bawarii. Obecnie ma dwa auta BMW, jedno z 2008 roku, drugie z 2017. Wcześnie lider PO miał także volvo S 60 z 2011 roku.
Fot. Sejm
Poseł Rafał Trzaskowski postawił na bezpieczne auto ze Skandynawii. Kandydat na prezydenta Warszawy wpisał do oświadczenia majątkowego volvo XC 70 z 2011 roku.
Fot. Sejm
Była premier Beata Szydło wpisała do deklaracji auto marki Ssangyong Korando z 2011 roku. Wartość samochodu wyceniła na 50 tys. złotych zastrzegając, że auto należy do jej męża, Edwarda.
Fot. Sejm
Założyciel i do niedawna lider Nowoczesnej ma dwa samochody. Stosunkowo nowego volkswagena passata z 2016 roku i - tu nie mamy pewności - ale domyślamy się, że Ryszard Petru miał na myśli czteroletnie volvo (wpisał VOLCO) XC 60.
Fot. Sejm
W tym zestawieniu liderem jest szef sejmowej komisji sprawiedliwości. Stanisław Piotrowicz, prokurator ze stanu wojennego, ma aż trzy samochody, wszystkie z 2005 roku. To audi, alfa romeo i toyota, model Avalon.
Fot. Sejm
Na koniec zostawiliśmy oświadczenie majątkowe posła Kukiz'15. Piotr Liroy-Marzec samochodu nie ma, ale poseł starania podjął. W 2004 roku wziął kredyt na zakup auta w wysokości 63 tys. złotych.
Fot. Sejm