Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych, a obecnie europosłanka PiS, już na samym początku oświadczenia majątkowego wpisała 100 zł oszczędności na koncie męża w SKOK-u Stefczyka. To jedyne środki w polskiej walucie, jakie podała polityk.
Natomiast Fotyga zgromadziła ponad 51 tys. euro, a w papierach wartościowych ma prawie 80 tys. zł. Była minister ma też warte 800 tys. zł mieszkanie oraz dwie działki (współwłasność małżeńska).
Wśród składników mienia ruchomego podała wyposażenie mieszkania warte szacunkowo około 150 tys. zł (obrazy, meble, porcelana) oraz wyposażenie pracowni projektowej męża (szacunkowo 100 tys. zł).
Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej postawił na euro: w tej walucie ma 469 tys., czyli po obecnym kursie ponad 2 mln zł oraz 44 tys. zł oszczędności. Oprócz tego europoseł jest współwłaścicielem mieszkania wartego 145 tys. zł.
Szejnfeld wpisał do oświadczenia majątkowego dwa auta (BMW X5 z 2017 roku i Jaguara).
Karol Karski z Prawa i Sprawiedliwości na tle innych europosłów wypada na najlepiej oszczędzającego. Polityk zgromadził bowiem prawie 1,2 mln zł oszczędności, a oprócz tego ma: 705 tys. euro, 64 tys. dolarów i 82 tys. franków szwajcarskich. Razem daje to prawie 5 mln zł zgromadzonych na rachunkach pieniędzy.
Do tego dochodzi dom (70 tys. zł) i mieszkania (warte odpowiednio: 200 tys. zł, 400 tys. zł, 210 tys. zł i 800 tys. zł). Oprócz tego Karski odnotował w oświadczeniu majątkowym, że posiada działkę na cmentarzu z grobem rodzinnym wartą około 20 tys. zł. Spora część dochodów europosła z ostatniego roku to wpływy z tytułu praw autorskich i za jego pracę na uczelniach.
Spore oszczędności ma także Danuta Hubner, europosłanka Platformy Obywatelskiej. W samych złotych jest to 540 tys., ale polityk ma także ponad 1,1 mln euro 'zaskórniaków', oraz 4 tys. dolarów i 13 tys. franków szwajcarskich.
Hubner ma też mieszkanie warte 400 tys. euro na własność oraz połowę własności do mieszkania wycenianego na 700 tys. zł.
Jarosław Kalinowski z PSL ma z kolei 230 tys. zł i 18 tys. euro oszczędności, jednak jego właściwy majątek to nieruchomości i gospodarstwa rolne.
Oprócz tego europoseł posiada dom i mieszkanie (wycenione po 400 tys. zł) oraz gospodarstwo rolne, liczące ponad 18 hektarów, którego wartość wynosi ponad 1,2 mln zł. Jak na prawdziwego ludowca przystało, oprócz Skody Kodiaq i Toyoty Yaris Kalinowski posiada też ciągnik i kombajn, które wpisał do oświadczenia.
Europoseł Ryszard Legutko z PiS swoje oszczędności lokował m.in. w papierach wartościowych (około 810 tys. zł). W gotówce zgromadził 10 tys. zł i 50 tys. euro, ale jest właścicielem kilku nieruchomości: domu (wartego 1 mln zł), dwóch mieszkań (570 tys. zł i 370 tys. zł) oraz działki budowlanej (150 tys. zł).
Poza pensją za sprawowanie mandatu europosła prof. Legutko zarobił dodatkowo prawie 50 tys. zł z tytułu praw autorskich. Do oświadczenia majątkowego wpisał też Skodę Superb Combi (rocznik 2016).
Janusz Lewandowski, europoseł PO, także jest przygotowany finansowo. Zgromadził 305 tys. zł, a wspólnie z żoną mają ok. 207 tys. zł. Dodatkowo w oświadczeniu majątkowym wskazał, że lokata jego żony w funduszu inwestycyjnym to 1,1 mln zł. Do tego dochodzą oszczędności w euro (271 tys. zł) i dolarach (około 3 tys. zł).
Lewandowski posiada też mieszkania warte 1 mln zł, 500 tys. zł oraz 370 tys. euro (ponad 1,5 mln zł). Jedno, o wartości 200 tys. zł, jest współwłasnością córki europosła.
Janusz Korwin-Mikke, szef partii Wolność, zrezygnował co prawda z mandatu europosła na początku tego roku, ale w 2017 zasiadał jeszcze w ławach w Brukseli.
Polityk ma niewielkie, jak na europosła, oszczędności: 5 tys. zł na wspólnym koncie z małżonką, ok. 39 tys. zł na innym rachunku i 6,6 tys. euro. Korwin-Mikke inwestował jednak w nieruchomości i działki. Ma dom warty około 680 tys. zł i mieszkanie wyceniane na 350 tys zł.
Oprócz tego posiada 8 działek, z czego jedna z nich warta jest 4,5 mln zł. Wszystkie można oszacować na około 7 milionów złotych. Korwin-Mikke ma też BMW F11 (ok. 60 tys. zł) i... Fiata Punto, wycenionego na 3 tys. zł. Polityk ma też dwa kredyty w wysokości po około 180 tys zł.
Ryszard Czarnecki, europoseł PiS, do niedawna wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, na kontach ma 15 tys. zł i 14 tys. euro. Oprócz tego do oświadczenia majątkowego wpisał trzy mieszkania (warte 800 tys. zł, 2,6 mln i 500 tys. zł), które wchodzą w skład współwłasności małżeńskiej, oraz własnościowe mieszkanie o wartości 210 tys. euro.
Europoseł PO Jarosław Wałęsa postawił natomiast na papiery wartościowe, choć zgromadził ponad 141 tys. zł i 26 tys. euro oszczędności. W akcjach czy obligacjach ma ponad 886 tys. zł, 210 tys. euro i 45 tys. dolarów.
Wałęsa jest też współwłaścicielem mieszkania i domu, jednak w oświadczeniu majątkowym wskazał jedynie, że nieruchomości mają 'wartość rynkową'. Polityk ma na właśność Mercedesa GLC z 2016 roku.