Najbardziej zaskakujące wytłumaczenie przygotowała sobie Alicja Chybicka z PO. - Nie myślałam, że takie będą skutki tego, że mój głos może cokolwiek znaczyć, no bo jestem posłem opozycji - powiedziała w rozmowie z Polsat News. Dodała, że jej zdaniem nikt nie przypuszczał, że aż 58 posłów PiS poprze projekt komitetu "Ratujmy Kobiety".
W swoim wpisie na Facebooku tłumaczyła z kolei, że w sprawie obu projektów - ograniczającego i liberalizującego prawo do aborcji - nie zagłosowała świadomie.
"Będę namawiała posłów aby jeszcze w tym Sejmie wnieść ustawę kompromisową z uwzględnieniem edukacji seksualnej, dostępności do środków antykoncepcyjnych, ellaOne i ochroną życia dzieci z chorobą Downa i lekkimi upośledzeniami. Jestem za finansowaniem in vitro ze środków publicznych" - podkreśliła.
Pozostali posłowie opozycji swoją nieobecność podczas głosowania najczęściej tłumaczyli kłopotami zdrowotnymi.
"Bardzo przepraszam za moją nieobecność podczas tych bardzo ważnych głosowań" - napisała na Twitterze Kinga Gajewska z PO. "Jest mi niewymownie przykro, jednakże ze względu na bardzo zły stan zdrowia nie mogłam uczestniczyć w pracach Sejmu zarówno wczoraj, jak i dziś" - dodała.
Szanowni Państwo,
- Kinga Gajewska (@gajewska_kinga) 11 stycznia 2018
bardzo przepraszam za moją nieobecność podczas tych bardzo ważnych głosowań. Jest mi niewymownie przykro, jednakże ze względu na bardzo zły stan zdrowia nie mogłam uczestniczyć w pracach Sejmu zarówno wczoraj, jak i dziś.
Tymczasem jeszcze we wtorek poseł PO uczestniczyła w dyskusji zorganizowanej w Łomiankach przez Klub Obywatelski, co wytknęła jej część użytkowników Twittera.
Właśnie rozpoczęliśmy @K_Obywatelski w Łomiankach. Z @joannamucha rozmawiamy o Polsce XXI. Frekwencja dopisała, to będzie ciekawa dyskusja. pic.twitter.com/WDNz20pEw0
- Kinga Gajewska (@gajewska_kinga) 9 stycznia 2018
Przed swoimi wyborcami w podobny sposób postanowił wytłumaczyć się Arkadiusz Myrcha. "Z przyczyn zdrowotnych WCZORAJ W OGÓLE NIE BYŁO MNIE W SEJMIE" - przekonywał poseł PO.
?? Szanowni Państwo, wyjaśniam. Z przyczyn zdrowotnych WCZORAJ W OGÓLE NIE BYŁO MNIE W SEJMIE. Ani na komisjach, ani na głosowaniach. W wyniki braku dziennikarskiej rzetelności i plotek pojawiła się informacja, że nie wziąłem udziałów w głosowaniu. To NIEPRAWDA??
- Arkadiusz Myrcha ?? (@ArkadiuszMyrcha) 11 stycznia 2018
"W wyniki braku dziennikarskiej rzetelności i plotek pojawiła się informacja, że nie wziąłem udziałów w głosowaniu. To NIEPRAWDA" - podkreślił (pisownia oryginalna).
Kornelia Wróblewska (Nowoczesna) w rozmowie z Polsat News wyjaśniała z kolei, że jej partia była zawsze ugrupowaniem skierowanym na kwestie gospodarcze. - W kwestiach światopoglądowych mieliśmy wolność. Nie było żadnej dyscypliny, przynajmniej dotychczas - podkreśliła.
Dodała, że "być może zabrakło jasnych sygnałów" ze strony nowych władz klubu. - Jestem jak najbardziej za prawami kobiet, brałam udział w czarnych protestach - zapewniła Wróblewska.