Wspomniany list zamieścił na Twitterze profil pod nazwą "Konfrontacje" związany z dziennikarzem Sylwestrem Latkowskim, byłym redaktorem naczelnym "Wprost".
Minister @AMAdamczyk każe szefom spółek państwowych dziękować szefowi TAI. I to pilnie:) pic.twitter.com/qlC0Xp5u2A
- Konfrontacja (@Konfrontacja_SL) 21 grudnia 2017
W dokumencie czytamy, że rzecznik resortu - w imieniu ministra Andrzeja Adamczyka - prosi prezesów i dyrektorów podległych ministerstwu spółek i organizacji o przygotowanie świątecznych życzeń i podziękowań dla Klaudiusza Pobudzina, p.o. szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Za co?
"Za rzetelną codzienną pracę na rzecz tego, aby polska opinia publiczna była na bieżąco informowana o inwestycja i inicjatywach Państwa jednostki"
- czytamy w liście podpisanym przez rzecznika ministra.
Szymon Huptyś na zakończenie zastrzegł również, że odpowiednie pismo z życzeniami i podziękowaniami "powinno zostać wysłane najpóźniej w czwartek". Czyli dzisiaj. W temacie wiadomości podkreślono zaś wyraźnie, że podziękowania dla TAI mają powstać "pilnie".
Zapytaliśmy resort, czy krążący po sieci list jest autentyczny. Okazuje się, że tak:
"Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa składa dziennikarzom tradycyjne życzenia bożonarodzeniowe. Życzenia takie tradycyjnie kierują do dziennikarzy także jednostki podległe i nadzorowane"
- czytamy w przesłanym nam oświadczeniu.
"Podziękowania za dotychczasową współpracę i życzenia świąteczne otrzymują zarówno od MIB, jak i jednostek podległych, liczne redakcje, dzięki którym opinia publiczna dowiaduje się o prowadzonych projektach infrastrukturalnych"
- dodano. Nie dowiedzieliśmy się jednak, jakie inne redakcje otrzymają podobne podziękowania.
List rzecznika MIB nie umknął uwadze dziennikarzy. "Łubudubu, łubudubu, niech nam żyje prezes TAI" - napisał na Twitterze Wojciech Szacki z "Polityki". Innym zabrakło słów.
łubudubu, łubudubu,
- Wojtek Szacki (@szacki) 21 grudnia 2017
niech nam żyje
prezes TAI. https://t.co/Rokbvm1zqd
- Klaudiusz Slezak (@KlaudiuszSlezak) 21 grudnia 2017
Klaudiusz Pobudzin pełni od maja obowiązki szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Odpowiada ona za koordynację pracy wszystkich serwisów informacyjnych TVP. Pobudzin kieruje też redakcją "Teleexpressu".
Wcześniej był jednym z reporterów "Wiadomości" TVP, do których trafił wraz z "dobrą zmianą" w telewizji publicznej. Jeden z jego najsłynniejszych materiałów opowiadał o tym, że danego dnia nie odbyła się żadna manifestacja Komitetu Obrony Demokracji.
Przed przeprowadzką na Woronicza Pobudzin był związany z Telewizją Trwam. Jest tez absolwentem toruńskiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej.