Jak tłumaczy nam Andrzej Rybiński, na zdjęciach widać okresowe jezioro Żabostowo, które powstało w wyniku wylania pobliskiego jeziora Kopcze. W konsekwencji woda w lesie dochodziła do metra wysokości. - Jezioro Kopcze dotychczas wylewało na wiosnę. Zimą to się nie zdarzało. Przyszedł mróz, tafla zamarzła. Po paru dniach woda opadła, a lód został na drzewach. To zdarzyło się pierwszy raz - mówi nam Rybiński.
Jak tłumaczy synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski, kiedy powierzchnia zbiornika zamarzła, woda z jeziora wciąż płynęła i zbierała się pod taflą lody. W efekcie 'wypchnęła' taflę, a ta zaległa na drzewach.
Jak kilka dni temu informował 'Głos Wielkopolski', woda wypływająca z jeziora Kopcze w postaci rzeki to fenomen zdarzający się co kilkanaście lat. Rzeka ma ok. dwóch kilometrów, płynie w kierunku Gwdy, gdzie ostatnim razem dopłynęła ponad 30 lat temu.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.
Zdjęcia: Rada Sołecka Kaczory.