Smukły dźwig góruje nad malutką Stobnicą (woj. wielkopolskie). Z tej miejscowości położonej na granicy Puszczy Noteckiej najlepiej widać skalę inwestycji.
Fotoreporter Agencji Gazeta pojechał na miejsce. Na zdjęciach możecie zobaczyć, jak wygląda z bliska zamek w Puszczy Noteckiej, którym zajmują się już CBA i prokuratura. Zastrzeżeń nie miała wcześniej Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Konstrukcja nabiera kształtów zamku. Widać też smukłe, wzorowane na gotyckich, okna. Wokół rośnie coś na kształt zamkowych murów.
Kontrolę budzącej kontrowersje budowy na terenie Puszczy Noteckiej zapowiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk. O powstającej od dłuższego czasu budowli głośno zrobiło się dopiero kilka dni temu - Powiem szczerze, też się dziwię, że nikt nie zwrócił uwagi - skwitował w "Faktach" minister Kowalczyk.
Sama budowa robi wrażenie, ale po ukończeniu inwestycji dopiero będzie na co popatrzeć! Zamek w Puszczy Noteckiej ma mieć 14 naziemnych kondygnacji, garaż podziemny i wysoką na 50 metrów wieżę. Ma się w nim znaleźć 46 mieszkań, ma go zamieszkiwać około 100 osób i 10 osób obsługi.
Mieszkańcy z budowy się cieszą. Inwestor zainwestuje m.in. w drogę.