Kim Dzong Un ściska dłoń Donalda Trumpa - taki widok na okładce najnowszego "Rodong Sinmun" zobaczyli ludzie wysiadający na stacji metra w Pjongjangu.
W artykule północnokoreańskiej gazety, będącej pod ścisłą kontrolą reżimu, umieszczono mnóstwo zdjęć ze szczytu Kim Dzong Un - Donald Trump w Singapurze. Do niedawna taki obrazek był nie do pomyślenia - zwracają uwagę komentatorzy. Rozmowy opisano jako "spotkanie stulecia".
Read All About It! #AFP photographer Ed Jones @edwardesjones joins commuters in Pyongyang catching up on news of the summit between their leader and Trump pic.twitter.com/fAp2KNIDLU
- AFP news agency (@AFP) 13 czerwca 2018
W przekazie propagandy to Kim Dzong Un jest w centrum wydarzeń. Widać to nie tylko na w gazecie, w której roi się od zdjęć Kima, zrobionych z różnych perspektyw. Północnokoreańska agencja informacyjna w depeszy, jaka pojawiła się dzień po szczycie - 13 czerwca - zwróciła uwagę na "historyczny" wymiar spotkania i podkreślała wkład Szanownego Najwyższego Przywódcy w proces zaprowadzania pokoju.
Północnokoreańskie media opisują spotkanie Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem w kategoriach zwycięstwa Korei Północnej. Piszą o zobowiązaniu Pjongjangu do denuklearyzacji, ale dodają, że proces ten będzie przebiegał "etapowo". Z zadowoleniem przyjęta jest zapowiedź wstrzymania ćwiczeń wojskowych na Półwyspie Koreańskim z udziałem amerykańskich żołnierzy. Informują też o amerykańskich gwarancjach dla Korei Północnej.
Warto zaznaczyć, że co prawda przekaz reżimu Kima w postaci depesz KCNA oraz gazety 'Rodong Sinmun' mogą zobaczyć ludzie na całym świecie, ale nie jest on najpewniej główym źródłem informacji na mieszkańców Korei Północnej. Jakie dokładnie są komunikaty podawane przez wewnętrzną propagandę w kraju Kim Dzong Una? Tego nie wiadomo - ten przekaz do nas nie dociera.
Pewne jest, że dla obywateli Korei Północnej na porządku dziennym były dotąd antyamerykańskie plakaty. Hasła? Między innymi: 'Śmierć amerykańskim imperialistom'.
What's gonna happen to this anti-US stuff?!
- Peter Ward, ?? ????? (@rpcward89) 13 czerwca 2018
1st poster: 'Merciless baptisms of revenge' missiles heading toward 'Human Rights Resolution'
2nd poster: 'death to the US imperialists'.
3rd: 'US imperialists, do not forget history!'
4th: 'let's wipe the US imperialists forever!' pic.twitter.com/qbkfsbI25Y
Kolejna strona pełna zdjęć.
W dzień szczytu telewizja w Korei Północnej nie zająknęła się na temat finału rozmów, mimo że w Singapurze byli dziennikarze telewizyjni z kraju Kim Dzong Una. Budzili sensację - dziennikarze z innych krajów wręcz się za nimi uganiali.
Opóźnienia w północnokoreańskiej TV nie powinny dziwić. Często wydarzenia relacjonowane są z opóźnieniem. Podobnie było przy okazji spotkania Kim Dzong Una z Mun Dze Inem.
Relacja w 'Rodong Sinmun'.
Spotkanie Donald Trump - Kim Dzong Un w obiektywie fotografa z Korei Północnej.
Kim Dzong Un limuzyną odjeżdża ze szczytu.