Szczyt Kim Dzong Un - Donald Trump. Co pokazała propaganda? Jest najnowsze wydanie gazety

Kiedy Donald Trump i Kim Dzong Un podpisali porozumienie, połnocnokoreańska telewizja KCTV milczała. Dopiero następnego dnia o szczycie z udziałem Szanownego Najwyższego Przywódcy poinformował dziennik "Rodong Sinmun".
Kim Dzon Un i Donald Trump  w gazetach Kim Dzon Un i Donald Trump w gazetach Minoru Iwasaki / AP / AP

Kim Dzong Un z Donaldem Trumpem na okładce

Kim Dzong Un ściska dłoń Donalda Trumpa - taki widok na okładce najnowszego "Rodong Sinmun" zobaczyli ludzie wysiadający na stacji metra w Pjongjangu. 

W artykule północnokoreańskiej gazety, będącej pod ścisłą kontrolą reżimu, umieszczono mnóstwo zdjęć ze szczytu Kim Dzong Un - Donald Trump w Singapurze. Do niedawna taki obrazek był nie do pomyślenia - zwracają uwagę komentatorzy. Rozmowy opisano jako "spotkanie stulecia".

Kim Dzon Un i Donald Trump  w gazetach Kim Dzon Un i Donald Trump w gazetach Minoru Iwasaki / AP

Przekaz reżimu w metrze

W przekazie propagandy to Kim Dzong Un jest w centrum wydarzeń. Widać to nie tylko na w gazecie, w której roi się od zdjęć Kima, zrobionych z różnych perspektyw. Północnokoreańska agencja informacyjna w depeszy, jaka pojawiła się dzień po szczycie - 13 czerwca - zwróciła uwagę na "historyczny" wymiar spotkania i podkreślała wkład Szanownego Najwyższego Przywódcy w proces zaprowadzania pokoju.

Północnokoreańskie media opisują spotkanie Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem w kategoriach zwycięstwa Korei Północnej. Piszą o zobowiązaniu Pjongjangu do denuklearyzacji, ale dodają, że proces ten będzie przebiegał "etapowo". Z zadowoleniem przyjęta jest zapowiedź wstrzymania ćwiczeń wojskowych na Półwyspie Koreańskim z udziałem amerykańskich żołnierzy. Informują też o amerykańskich gwarancjach dla Korei Północnej. 

Kim Dzon Un i Donald Trump na okładce koreańskiej gazety Kim Dzon Un i Donald Trump na okładce koreańskiej gazety KCNA Watch

Co pokazała propaganda w Korei Północnej?

Warto zaznaczyć, że co prawda przekaz reżimu Kima w postaci depesz KCNA oraz gazety 'Rodong Sinmun' mogą zobaczyć ludzie na całym świecie, ale nie jest on najpewniej główym źródłem informacji na mieszkańców Korei Północnej. Jakie dokładnie są komunikaty podawane przez wewnętrzną propagandę w kraju Kim Dzong Una? Tego nie wiadomo - ten przekaz do nas nie dociera.

Pewne jest, że dla obywateli Korei Północnej na porządku dziennym były dotąd antyamerykańskie plakaty. Hasła? Między innymi: 'Śmierć amerykańskim imperialistom'.

Kim Dzong Un i Donald Trump Kim Dzong Un i Donald Trump KCNA Watch

Najnowsze wydanie "Rodong Sinmun"

Kolejna strona pełna zdjęć.

Koreańska telewizja KCTV Koreańska telewizja KCTV KCTV

Telewizja milczy

W dzień szczytu telewizja w Korei Północnej nie zająknęła się na temat finału rozmów, mimo że w Singapurze byli dziennikarze telewizyjni z kraju Kim Dzong Una. Budzili sensację - dziennikarze z innych krajów wręcz się za nimi uganiali. 

Opóźnienia w północnokoreańskiej TV nie powinny dziwić. Często wydarzenia relacjonowane są z opóźnieniem. Podobnie było przy okazji spotkania Kim Dzong Una z Mun Dze Inem.

Kim Dzong Un i Donald Trump Kim Dzong Un i Donald Trump KCNA Watch

Najnowsze wydanie "Rodong Sinmun"

Relacja w 'Rodong Sinmun'.

Kim Dzon Un i Donald Trump Kim Dzon Un i Donald Trump KCNA

Kim Dzong Un spotkał się z Donaldem Trumpem. Co mówi propaganda w Korei Północnej?

Spotkanie Donald Trump - Kim Dzong Un w obiektywie fotografa z Korei Północnej.

Kim Dzon Un opuszcza Singapur po szczycie Kim Dzon Un opuszcza Singapur po szczycie Fot. Joseph Nair / AP Photo

Kim Dzong Un spotkał się z Donaldem Trumpem. Co mówi propaganda w Korei Północnej?

Kim Dzong Un limuzyną odjeżdża ze szczytu.

Więcej o: