"Najwyższy przywódca otworzył serce". Kim Dzong Un wyprawił obiad dla delegacji z Korei Płd. Są zdjęcia

Północnokoreańskie media rozpływają się nad spotkaniem Kim Dzong Una z delegacją z Korei Południowej. "Szacowny najwyższy przywódca" osobiście powitał w Pjongjangu gości, "podając dłoń każdemu". Zdjęcia ze spotkania, na których widać uśmiechniętych, a nawet ściskających się liderów, obiegają świat. Są też już pierwsze efekty wizyty.
Rozmowy delegacji obu Korei Rozmowy delegacji obu Korei Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

Kolejne spotkanie delegacji Korei

Delegacja Korei Południowej wyruszyła do Pjongjangu 5 marca. Tego samego dnia jej przedstawiciele pojawili się w stolicy Korei Północnej. To kolejne spotkanie wysokich rangą przedstawicieli obydwu stron w ostatnim czasie - ocieplenie, choć niewielkie, nastąpiło już przed zimowymi igrzyskami w Pjongczangu. 

Kraje wystawiły podczas igrzysk wspólną reprezentację hokeistek, a podczas inauguracji sportowcy z obu Korei szli pod wspólną flagą. Znicz olimpijski zapalili przedstawiciele Korei Północnej i Południowej. 

Ale o prawdziwym przełomie można mówić dopiero teraz. Rozmowy w Pjongjangu były precedensowe. Z wysłannikami Południa spotkał się sam Kim Dzong Un.

Kim Dzong Un (z lewej) i Czung Uj Jong (z prawej) Kim Dzong Un (z lewej) i Czung Uj Jong (z prawej) Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

Wysocy notable z Korei Południowej

W Korei Północnej pojawiło się dziesięciu przedstawicieli z Seulu, m.in. jeden z doradców prezydenta Mun Dze Ina i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Czung Uj Jong, szef południowokoreańskiej agencji wywiadu oraz wiceminister ds. zjednoczenia.

Rozmowy dotyczą głównie zapewnienia pokoju na Półwyspie Koreańskim, a także warunków ewentualnego wznowienia dialogu między Koreą Północną i USA - wynika z oficjalnych informacji.

Czung Uj Jong (z lewej) i Kim Dzong Un Czung Uj Jong (z lewej) i Kim Dzong Un Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

"Gorące powitanie" Kim Dzong Una

Na spotkaniu pojawił się sam przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un i najwyższy dowódca Koreańskiej Armii Ludowej. Państwowa agencja informacyja KCNA (Korean Central News Agency) opisywała w swoich depeszach ze szczegółami, jak wyglądało powitanie gości z południa. Jednocześnie było to pierwsze, od objęcia władzy przez Kim Dzong Una w 2011 roku, spotkanie z dyplomatami tak wysokiego szczebla z Korei Południowej.

'Uściśnięcie dłoni z każdym z przedstawicieli - tak najwyższy przywódca gorąco witał ich podczas wizyty w Pjongjangu' - czytamy.

Z kolei Czung Uj Jong miał 'uprzejmie przekazać wiadomość od prezydenta Korei Południowej na ręce najwyższego przywódcy'.

Spotkanie delegacji obu Korei Spotkanie delegacji obu Korei Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

Uroczysty obiad

Kulminacją rozmów był uroczysty posiłek. Kim podjął delegację z Korei Południowej w reprezentacyjnej stali.

KCNA opisuje, że przedstawicielstwo Korei Południowej podziękowali 'najwyższemu przywódcy za ostatnie spotkania delegacji', dzięki czemu 'Zimowe Igrzyska Olimpijskie odbyły się bez problemów'.

W odpowiedzi na te stwierdzenia Kim Dzong Un powiedział, że był zachwycony okazją do niesienia pomocy 'krewniakom'.

Igrzyska Olimpijskie były okazją, by pokazać kondycję i status naszego kraju, zwłaszcza zagranicą - dodał przywódca komunistycznego reżimu.

Kim Dzong Un podczas spotkania z południowokoreańską delegacją Kim Dzong Un podczas spotkania z południowokoreańską delegacją Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

Kim Dzong Un o pomocy "krewniakom"

W wyniku rozmów ustalono, że w kwietniu dojdzie do spotkania przywódców obydwu państw koreańskich.

Do spotkania Kim Dzong Una z prezydentem Mun Dze Inem ma dojść pod koniec kwietnia w granicznej miejscowości Panmundżom w koreańskiej strefie zdemilitaryzowanej. Poinformował o tym po powrocie z Korei Północnej Czun Uj Jong.

Spotkanie delegacji w Korei Północnej Spotkanie delegacji w Korei Północnej KCNA

Kolejne spotkanie przywódców

Korea Północna zadeklarowała również, że nie użyje wobec Południa broni jądrowej, ani konwencjonalnej. Kim Dzong Un podczas rozmów w Pjongjangu zadeklarować miał również gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów z USA na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Wcześniej Waszyngton oświadczył, że dialog może zostać wznowiony, o ile komunistyczna Północ porzuci rozwój programu jądrowego i rakietowego.

Kim Dzong Un (z prawej) i Czung Uj Jong (z lewej) Kim Dzong Un (z prawej) i Czung Uj Jong (z lewej) Korean Central News Agency/Korea News Service via AP

"Rozmowy z otwartym sercem"

Północnokoreańska agencja informacyjna opisuje, że: 

'najwyższy przywódca prowadził rozmowy z otwartym sercem, prezentując postawę pełną wigoru i chęci do poprawy stosunków z sąsiadem z Południa'. 

Kim Dzong Un powiedział też, że chce uspokojenia 'militarnego napięcia' na Półwyspie Koreańskim i aktywizacji Pjongjangu w 'dialog i współpracę'. Komunikaty reżimowej propagandy zilustrowano zdjęciami uśmiechniętego przywódcy.

Mun Dze In (z prawej) i siostra Kim Dzong Una Kim Jo Dzong Mun Dze In (z prawej) i siostra Kim Dzong Una Kim Jo Dzong Kim Ju-sung / AP

Ocieplanie wizerunku?

Po tych spotkaniach w świat może pójść kolejna wiadomość z Korei Północnej o 'otwieraniu się' tego kraju na dialog. Nie tak dawno wielkie zainteresowanie wzbudziła siostra Kim Dzong Una Kim Jo Dzong, która pojawiła się w Korei Południowej na igrzyskach. To była pierwszą wizyta przedstawiciela rodu Kimów u południowego sąsiada od czasu wojny w latach 50.

Teraz Kim Jo Dzong, podobnie jak żona Kim Dzong Una, brała udział w oficjalnym obiedzie z delegacją Korei Południowej. Wygląda na to, że pełni ona ważną funkcję w reżimowej hierarchii. 

Więcej o: