Amerykański portal Politico opublikował ranking 28 osób, które najbardziej wpłyną na przyszłość Europy w najbliższych miesiącach. Wysoko ulokował się prezes PiS Jarosław Kaczyński, mimo tego, że nie sprawuje żadnej funkcji w polskim rządzie.
Prezentujemy pierwszą dziesiątkę rankingu. Na pozostałych osiemnastu miejscach znaleźli się m.in. Shpend Ahmeti z Kosowa, Pekka Rantala z Finlandii, Mustafa Akinci z Cypru, Dalia Grybauskaite z Litwy i Irina Bokova z Bułgarii.
Miejsce 10. Urodzony na Węgrzech finansista George Soros. Wspiera organizacje pozarządowe, m.in. Fundację im. Stefana Batorego. "Podziwia go lewica, pogardza nim nacjonalistyczna prawica" - czytamy w uzasadnieniu.
Miejsce 9. Andreas Georgiou, grecki ekonomista, były szef tamtejszego urzędu statystycznego. Obliczył, że deficyt jest o kilka miliardów większy, niż wcześniej sądzono. Zmusiło to rząd do oszczędności i negocjacji ws. pomocy finansowej od państw unijnych. Georgiou został przez to oskarżony o działanie na szkodę państwa. Zrezygnował w 2015 r., stał się wrogiem publicznym nr 1.
Andreas Georgiou has gone from Greece's chief statistician to chief scapegoat https://t.co/L2F0EN8mh2 pic.twitter.com/qIWXwc0GO1
? The Economist (@TheEconomist) 2 września 2016
Miejsce 8. Federica Mogherini, wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Kiedy obejmowała urząd w 2014 r., oczekiwania były niewielkie. We włoskiej dyplomacji pracowała jako minister zaledwie kilka miesięcy. "W ciągu dwóch lat odniosła kilka znaczących sukcesów. Odgrywała istotną rolę w negocjacjach porozumienia nuklearnego z Iranem. I po raz pierwszy jej departament nawiązał bliskie relacje z NATO" - zauważa "Politico".
Miejsce 7. Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji. "Najważniejszy turecki lider od czasów współtwórcy republiki, Kemala Ataturka" - zauważa Politico. W latach 2003-2014 był premierem Turcji, prezydentem został w sierpniu 2014 r. Wieczorem 15 lipca część tureckiego wojska dokonała próby zamachu stanu i na kilka godzin przejęła władzę w kraju. Od tego momentu władze tureckie aresztowały nawet kilkadziesiąt tysięcy przeciwników Erdogana.
Miejsce 6. Daniel Ek, szwedzki przedsiębiorca, programista założyciel i szef platformy muzycznej Spotify. Z serwisu korzysta ok. 100 milionów użytkowników. Daniel Ek konsekwentnie wzywa europejskich polityków do wspierania start-upów.
Follow the business journey so far of #DanielEk, co-founder and #CEO of #Spotify via #AIBeducation #leader - https://t.co/qRAFcvveWm pic.twitter.com/niw8oMY0hL
? AIB (@AIBeducation) 6 grudnia 2016
Miejsce 5. Ada Colau, burmistrz Barcelony. Przed objęciem urzędu w 2015 r. działała jako aktywistka przeciwko eksmisjom ludzi, organizowała okupacje banków. Zamierza walczyć m.in. z niekontrolowanym napływem turystów. "Przyszłość Hiszpanii leży na jej barkach" - twierdzi "Politico".
Miejsce 4. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, były premier. "Formalnie to tylko jeden z 460 posłów. W rzeczywistości, były premier i obecny prezes PiS jest najpotężniejszym człowiekiem w kraju" - uzasadnia "Politico". Dziennikarze odnotowują, że może mieć ważną rolę w bronieniu interesów Polaków mieszkających na Wyspach w trakcie unijnych negocjacji z Wielką Brytanią. "Nie zna żadnego obcego języka, nie posiada komputera, a pierwsze konto bankowe otworzył w 2009 r." - zauważa "Politico".
Miejsce 3. Michael O'Leary, przedsiębiorca, dyrektor generalny linii lotniczych Ryanair. Jeden z najbogatszych Irlandczyków. Mocno krytykuje Unię Europejską za biurokrację i marnowanie pieniędzy. Twierdzi, że Rynair zrobił więcej dla integracji niż UE. Przeciwnik Brexitu.
Miejsce 2. Frauke Petry, niemiecka przedsiębiorca i polityk, współprzewodnicząca konserwatywnej i eurosceptycznej partii Alternatywa dla Niemiec. "Partia po raz pierwszy wyprzedziła konserwatystów w wyborach w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Petry wpisuje się o wiele bardziej w nastroje w Europie niż partie rządzące" - uważa "Politico".
Miejsce 1. Sadiq Aman Khan, polityk, prawnik, członek brytyjskiej Partii Pracy, od maja 2016 r. burmistrz Londynu. "W świecie, w którym wzrastają fale nacjonalizmu, ten religijny Muzułmanin jest europejskim Barackiem Obamą, charyzmatycznym politykiem młodszej generacji" - pisze "Politico". Ma poglądy socjaldemokratyczne.