Marek Jurek ogłosił na konferencji prasowej, że Ruch Przełomu Narodowego przyłącza się do Prawicy Rzeczypospolitej. To wzmocnienie ma pomóc partii przekroczyć próg wyborczy. RPN założył Jerzy Robert Nowak - blisko związany z Radiem Maryja. Jednak radio o. Tadeusza Rydzyka sympatyzuje już z PiS-em. Dlatego też Jerzy Robert Nowak nie wejdzie do partii Jurka.
Wcześniej Prawica Rzeczypospolitej zawarła sojusz wyborczy z Unią Polityki Realnej i szeregiem mniejszych prawicowych ugrupowań. Blok wyborczy ma stanowić konkurencję dla PiS-u w wyborach. 4 lata temu Prawica Rzeczypospolitej, UPR i Liga Polskich Rodzin stworzyła podobny alians. Skończyło się na 1,3 proc. poparcia, przy 34 proc. PiS-u.
Marek Jurek nie jest fantastą. Jak sam twierdzi, proponował sojusz wyborczy PiS-owi. Jednak partia ta zgodziła się przyjmować jedynie pojedynczych polityków na listę, a nie całe ugrupowanie.
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>
Czasy ''łagodnego'' Jarosława Kaczyńskiego minęły bezpowrotnie po secesji Polska Jest Najważniejsza. Twardą, prawicową twarz PiS pokazało w weekend na pielgrzymce Radia Maryja. Jarosław Kaczyński podziękował mediom o. Tadeusza Rydzyka za wszelką pomoc.
Jednocześnie PiS dąży do osłabienia konkurencji na prawicy. Przygarnęło na swoją lubelską listę wyborczą Zdzisława Podkańskiego, lidera Stronnictwa ''Piast''. Partia ta prowadziła rozmowy z jednym z konkurentów PiS - Prawicą Rzeczypospolitej.
PiS ma, jak na razie, małe szansę wygrać wybory, ale na prawicy zgarnie prawie wszystkie głosy. Sojusz z Radiem Maryja to gwarantuje.
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>
Pod koniec zeszłego roku wydawało się, że na prawicy wyrósł konkurent mogący skutecznie zawalczyć o głosy elektoratu PiS. Część polityków partii Jarosława Kaczyńskiego opuściło ją, zakładając ugrupowanie - Polska Jest Najważniejsza.
Perspektywy były dobre. Partia miała popularnych działaczy: Joannę Kluzik-Rostkowską, Pawła Poncyljusza. Jej notowania w sondażach były powyżej progu wyborczego. Potem jednak zaczęły się kłótnie o sposób działania partii. Usunięto Adama Bielana, Kluzik-Rostkowska, pierwsza liderka ugrupowania, sama odeszła, zasilając przy tym PO. Notowania spadły do 0 proc.
Pomimo tych trudności PJN chce startować w wyborach. Listy wyborcze mają zostać przygotowane na początku sierpnia. Czy jednak uda się tej partii coś jeszcze ugrać?
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>
Jeżeli w wyborach nie startuje Janusz Korwin-Mikke, tzn. że nie odbywają się w Polsce. Tym razem Janusz Korwin-Mikke wystartuje z list Kongresu Nowej Prawicy. Partii, którą założył po odejściu z UPR-u. Na razie ''skromnie'' ocenia szanse swojego ugrupowania: na 10-15 proc.
Jednak nawet, gdyby zdobył 3 proc. to byłby sukces. Janusz Korwin-Mikke w wyborach parlamentarnych startował już 7-krotnie. Raz udało mu się wejść do Sejmu - w 1991 r., gdy nie było progów. Najlepszy wynik zaś to 3,2 proc. w 1993 roku. Potem było już tylko gorzej.
Jak twierdzi Korwin-Mikke, próbował rozmawiać o koalicji z Prawicą Rzeczypospolitej i z PJN-em, ale żadne z tych ugrupowań nie wyraziło większych chęci do współpracy.
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>
Jeżeli spisałeś już Ligę Polskich Rodzin na straty, to bardzo się pomyliłeś. LPR przygotowuje się do startu wyborczego, choć po cichu. Ci działacze, którzy pozostali po klęsce wyborczej przygotowali program wyborczy z różnych dziedzin. Został opublikowany na stronie partii. Co prawda w tych wyborach nie wystartuje Roman Giertych, ale jego ojciec Maciej Giertych zapewne tak.
Szans LPR na powrót do Sejmu ma minimalne, ale jeśli uda im się zebrać podpisy i wystawić wszędzie listy wyborcze, to już będzie wielki sukces. Wyjdzie na to, że PiS nie schrupał jej do do końca.
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>
Platforma Obywatelska ostatnio podryfowała w stronę lewicy. Przyjęła m.in. w swoje szeregi Bartosza Arłukowicza. Jednak nie zapomniała o swoich prawicowych wyborcach. Z list PO będą startować byli działacze ZChN, PiS i PJN - Jan Filip Libicki oraz Jacek Tomczak. W głosowaniu nad ustawą antyaborcyjną aż 69 posłów PO głosowała za prowadzeniem nad nią dalszych prac.
PiS i inne partie muszą uważać na PO. Cały czas część prawicowego elektoratu głosuję na nią, a Donald Tusk będzie zapewne chciał rozszerzyć tę grupę.
Szans LPR na powrót do Sejmu ma minimalne, ale jeśli uda im się zebrać podpisy i wystawić wszędzie listy wyborcze, to już będzie wielki sukces. Wyjdzie na to, że PiS nie schrupał jej do do końca.
Najnowsze informacje i komentarze - znajdziesz na naszym profilu wyborczym na Facebooku >>