Na pierwszym miejscu jedyna kobieta w rankingu. Gospodarna Hanna Gronkiewicz-Waltz ma majątek o wartości 4,861 miliona złotych. Z czego 2,3 miliona w lokatach, a 750 tysięcy w funduszach inwestycyjnych. Prezydent stolicy rocznie zarabia 262 tysiące złotych - pod tym względem jest piąta w Polsce. Spora część jej wpływów pochodzi z prowadzonych na uczelniach wykładów m.in. na Uniwersytecie Warszawskim.
372 tysiące złotych rocznie i majątek warty 2,8 miliona - tak wyglądają finanse Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska znany jest z tego, że chętnie wykupuje jednostki funduszy inwestycyjnych i skupuje akcje na giełdzie - ma m.in. pięć tysięcy akcji Lotosu. Posiada też cztery mieszkania, które wynajmuje. Wszystkie te działania czynią go w rankingu drugim najlepiej zarabiającym prezydentem - jego wpływy to 372 tysiące rocznie.
Rocznie zarabia 503,7 złotych - najwięcej w całej Polsce. Prezydent Krakowa jest jednak mniej gospodarny od Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jego majątek jest prawie o połowę mniejszy niż prezydent stolicy - wynosi "tylko" 2,6 miliona złotych. Majchrowski inwestuje przede wszystkim w dzieła sztuki - ma już 18 obrazów - każdy warty min. 10 tysięcy złotych i certyfikaty depozytowe na 120 tysięcy złotych. Za przeprowadzone wykłady zarobił w 2010 r. aż 324 tysiące złotych.
90 proc. majątku prezydenta Wrocławia jest związanych z obrotem lub posiadaniem nieruchomości - jego mieszkanie ma 234 m2 i jest warte 1,2 miliona złotych. Cały jego majątek został wyceniony na 1,9 miliona złotych. Mimo to, Dutkiewicz nie znalazł się w pierwszej siódemce najlepiej zarabiających włodarzy.
Ranking zamyka prezydent Olsztyna, którego majątek został wyceniony na ok. 1,6 miliona złotych. Grzymowicz również zainwestował głównie w nieruchomości. Według analizy przeprowadzonej przez "Rzeczpospolitą", zarobki i majątek polskich prezydentów nie są oszałamiające w porównaniu z ich kolegami na Zachodzie - burmistrz Nowego Jorku, Michael Bloomberg zgromadził aż 18 miliardów dolarów.
Majątek wymienionych wyżej osób nie uwzględnia zaciągniętych kredytów i bieżących zarobków.