66 lat temu alianci zrównali Drezno z ziemią
Zagłada Drezna
W pierwszym i drugim nalocie w nocy z 13 na 14 lutego 1945 r. uczestniczyło ponad 800 bombowców, w trzecim -14 lutego - ponad 300. W nalotach amerykańskiego i brytyjskiego lotnictwa, skoncentrowanych na starym mieście, użyto przede wszystkim bomb zapalających. Pożary wywołały burzę ogniową, która zniszczyła miasto. Całkowitemu zniszczeniu uległ obszar około 15. kilometrów kwadratowych.

Zagłada Drezna
Jeszcze podczas wojny naloty dywanowe wzbudzały kontrowersje. Zwolennicy bombardowania Drezna podkreślali potrzebę złamania niemieckiego potencjału przemysłowego i ludzkiego, zniszczenia sieci transportowej i osłabienia morale ludności w Niemczech. Podkreślano, że w 1945 roku II wojna była już przegrana przez Niemców i nie było potrzeby ataków o tak wielkiej sile.

Zagłada Drezna
Z kolei przeciwnicy wskazywali niską skuteczność nalotów, ponieważ niemiecki przemysł ewakuowano na prowincję, a transport działał mimo bombardowań. Krytycy i zwolennicy wskazywali też motyw zemsty i odwetu za zniszczenia dokonane przez Luftwaffe w Wielkiej Brytanii. Na zdjęciu: Zburzone centrum miasta.
Część polskich załóg odmówiła udziału w bombardowaniu Drezna, gdyż akcję przedstawiono im jako pomoc dla Armii Czerwonej.

Zagłada Drezna
Drezno po bombardowaniu. Na pierwszym planie rzeźba Augusta Schreitmöllera "Dobroć" z uratowanej wieży ratuszowe.
Taktykę nalotu dywanowego zapoczątkowała hitlerowska Luftwaffe w czasie wojny domowej w Hiszpanii w 1936 roku, a później wykorzystała ją podczas agresji na Polskę w 1939 r.

Zagłada Drezna
Drezno u progu XX wieku widziane zza Łaby.

Zagłada Drezna
Drezno przed wojną.