Wizyta amerykańskiej pary prezydenckiej dobiegła końca. Donald Trump przyleciał do Warszawy w środę późnym wieczorem. W czwartek rano spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, potem uczestniczył w szczycie Trójmorza. O godz. 13.00 wygłosił oczekiwane z niecierpliwością przemówienie na placu Krasińskich.
Na zdjęciu powyżej: Jarosław Kaczyński też zjawił się na placu Krasińskich. Tłum od razu zaczął wiwatować 'Jarosław, Jarosław!' Wcześniej wygwizdano Wałęsę i polityków opozycji.
Amerykański prezydent przyleciał do Warszawy w środę późnym wieczorem.
Na lotnisku w Warszawie Trumpa przywitała polska delegacja, m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski.
Z Donaldem Trumpem i Melanią Trump do Polski przyjechali też córka Trumpa Ivanka oraz jej mąż, Jared Kushner.
Prezydent USA poruszał się pancerną limuzyną, która zwana jest potocznie Bestią.
Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyło się spotkanie prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych. Andrzej Duda i Donald Trump najpierw rozmawiali w cztery oczy, a później w towarzystwie delegacji z obu krajów. Rozmowa z Andrzejem Dudą była pierwszym punktem wizyty Donalda Trumpa w Polsce.
Prezydent Andrzej Duda mówił dzisiaj rano w Radiowej Jedynce, że będzie namawiał Donalda Trumpa do dalszego zwiększania liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce. Po spotkaniu Tump przyznał jednak, że żadne gwarancje dot. obecności amerykańskich żołnierzy nie padły. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Na zdjęciu powyżej Duda i Trump przed obrazem Matejki, Rejtan - Upadek Polski. Komentatorzy okrzyknęli je zdjęciem tej wizyty. Dla zwolenników PiS podkreślało historyczny aspekt wizyty Trumpa, dla przeciwników - symbolizuje upadek demokracji, któremu biernie przyglądają się przywódcy.
Bardzo wymowne zdjęcie. Panowie z zadowoleniem spoglądają na "Upadek Polski" J.Matejki #TRUMPwPOLSCE #TrumpinPoland pic.twitter.com/XBZf9oaUWJ
- Agnieszka Kuszewska (@AgnieszkaKusze2) July 6, 2017
#ZdjęcieDnia zapewne nie ostatnie dziś :) pic.twitter.com/PbWI0utM6l
- Bartosz Węglarczyk (@bweglarczyk) July 6, 2017
Duda zwracał uwagę, że Warszawa jest jedną z pierwszych stolic, które odwiedza Donald Trump. - To jest de facto druga zagraniczna wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych, nowowybranego, pana Donalda Trumpa. Druga wizyta zagraniczna zaczyna się do Polski, więc to rzeczywiście jest duży dla nas powód do satysfakcji, do zadowolenia - mówił prezydent w wywiadzie dla Polskiego Radia.
Były uśmiechy i uściski.
Trump wziął też udział w szczycie liderów Trójmorza. Uczestniczyli w nim reprezentanci 12 państw Europy Środkowej i Wschodniej: Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Austrii i oczywiście Polski.
Konferencja po spotkaniu Duda - Trump.
Donald Trump podczas konferencji po spotkaniu z Andrzejem Dudą.
Pierwsza dama Melania Trump miała osobny program wizyty. Najpierw spotkała się z Agatą Dudą. Ma też pojawić się w Centrum Nauki Kopernik na zajęciach z dziećmi.
Melania Trump na spotkaniu z Agatą Dudą.
Melania Trump z Agatą Dudą w Centrum Nauki Kopernik.
Melania Trump w CNK.
Tłumy czekały na przemówienie Trumpa na placu Krasińskich. Później z entuzjazmem witali jego słowa. Nad frekwencją wcześniej czuwali posłowie PiS, którzy zapraszali chętnych na przejazd autokarami do Warszawy.
Tłumy sympatyków czekały na Trumpa.
Tłumy czekały na przemówienie Donalda Trumpa na placu Krasińskich.
Tłumy witały Trumpa na placu Krasińskich.
Wałęsa oraz opozycja wygwizdani przed przemówieniem Trumpa na placu Defilad. Nagle pojawia się Jarosław Kaczyński, a ludzie krzyczą: Jarosław, Jarosław!
Lech Wałęsa pozuje z byłym burmistrzem Nowego Jorki, Rudolphem Giulianim.
Protest przeciwko Trumpowi zorganizowała Partia Razem. Pikietowali w strojach tzw. podręcznych. Biało-czerwony ubiór jest nawiązaniem do stroju bohaterek książki Margaret Atwood. W 'Opowieściach podręcznej' snuje ona wizję totalitarnego, fundamentalistycznego państwa powstałego na terenie USA, gdzie kobiety zostały sprowadzone do roli bogobojnych, służących żon.
TVN Warszawa podaje, że na proteście pojawiło się ok. 200 osób. Była też mniejsza kontrmanifestacja.
Protest przeciwko Trumpowi. Pikietowali w strojach 'podręcznych'.
Donald Trump i Melania Trump na placu Krasińskich. Prezydent podziękował żonie, która przemawiała przed nim.
- Bardzo dziękujemy, mój mąż i ja jesteśmy bardzo zadowoleni z odwiedzin w Waszym pięknym kraju, chcę podziękować parze prezydenckiej za ciepłe przyjęcie. Miałam szansę odwiedzić Centrum Nauki Kopernik, jest nie tylko ciekawe, ale inspiruje do rozmyślań i poszukiwania odpowiedzi. Dziękuję wszystkim tym, którzy umożliwili nam odbycie wycieczki, szczególnie dzieciom. Głównym celem, na którym koncentruje się prezydencja mojego męża jest bezpieczeństwo i dobrobyt ludzi Ameryki. Ludzie powinni być w stanie żyć swoim życiem i bez strachu, niezależnie od tego, w jakim kraju żyją. Tego chcę dla wszystkich na całym świecie - powiedziała Melania Trump w przemówieniu. - Z wielką przyjemnością oddaję głos mojemu mężowi, Donaldowi Trumpowi - zakończyła.
Donald Trump długo przemawiał na pl. Krasińskich. Było dużo podziękowań i pochwał.
- Razem z papieżem Janem Pawłem II Polacy wzmocnili swoją tożsamość jako narodu poświęconego Bogu. I z tą silna deklaracją: kim jesteś, zrozumieliście co robić i jak żyć. Byliście solidarni wobec nacisków, reżimowej służbie bezpieczeństwa, przeciwko okrutnemu systemowi - stwierdził. - I zwyciężyliście, Polska przetrwała i zawsze przetrwa - dodał.
Zwolennicy rządu przyjęli jego słowa entuzjastycznie, krytycy zwracali uwagę na wysoki stopień ogólności i patos bez konkretów. Czytaj więcej na temat przemówienia Trumpa >>>
Ivanka Trump i jej mąż Jared Kushner na placu Krasińskich. Wcześniej Ivanka zwiedziła Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.
Donald Trump, Melania Trump oraz Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda po przemówieniu na placu Krasińskich.
Plac Krasińskich w Warszawie. #TRUMPwPOLSCE #POTUSinPoland ???????? pic.twitter.com/m06rbCX6TT
- KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) July 6, 2017
PiS liczył na ciepłe przywitanie Donalda Trumpa w Warszawie, ale gdy lądował w Warszawie, odbył się nietypowy protest. 'NO TRUMP, YES PARIS' (nie dla Trumpa, tak dla Paryża - red.) - taki napis wyświetlono na fasadzie Pałacu Kultury i Nauki. To sprzeciw wobec polityki Trumpa, który odmówił respektowania porozumienia klimatycznego z Paryża. Akcję zorganizowało Greenpeace.
Z okazji przyjazdu prezydenta Trumpa przygotowaliśmy specjalne powitanie #TRUMPwPOLSCE #klimat #PorozumienieParyskie https://t.co/OKl2ohoTv5 pic.twitter.com/of7QtgRbD2
- Greenpeace Polska (@Greenpeace_PL) July 5, 2017
Pożegnanie pary prezydenckiej z USA.
BOR i służby mundurowe ochraniały prezydentów.
Plac Krasińskich, gdzie przemawiał Trump. Służby pilnie obserwowały okolicę.