Z niemal 800 osób, które obserwuje Andrzej Duda na Twitterze, większość stanowią nastolatki i głównie do rozmów z nimi prezydent używa swojego konta w portalu społecznościowym.
Głowa państwa pozdrawia, pociesza i składa życzenia młodym Polakom, choć nazwy ich kont nie licują z powagą urzędu głowy państwa. Prezydent wielokrotnie zapewniał, że sam prowadzi konto na Twitterze. Niedowiarkom wysyła swoje selfie.
Prezydent zdaje się nie zważać na oryginalne pseudonimy swoich fanów. O konwersacji Dudy z użytkowniczką "ruchadło leśne" wspomniano w telewizji i prasie. Dziewczyna zablokowała swoje konto na Twitterze, jednak nadal znajduje się w gronie użytkowników, których obserwuje prezydent.
Użytkownik "seba sra do chleba" prosił, by Duda odpisał i pozdrowił małżonkę. Prezydent myśląc, że ma do czynienia z chłopakiem, zwracał się do użytkownika w formie męskiej. Na uwagę "seba sra do chleba", że jest dziewczyną, Duda odpisuje: "W takim razie przepraszam Panią i jeszcze raz pozdrawiam :-)".
"Dzika foczka" przesłała Andrzejowi Dudzie własnoręcznie narysowany portret.
Nastolatki proszą prezydenta o ściągnięcie do Polski swoich ulubionych muzyków. "Proszę panie Andrzejku czy mógłby pan ściągnąć @NiallOfficial [chodzi o Niala Horana, członka zespołu One Direction - red.] do polski? pogralibyscie wspólnie w golfa" - prosi (pis. oryginalna) jedna z nich.
Dziewczyny proszą także, by prezydent zapoznał się z twórczością ich ulubieńców. "Sympatyczna muzyka. Dzięki za info o muzycznych trendach" - odpisał Duda.
"'Nie unikaj mego wzroku, mam cię na oku' Dobry tekst ;-)" - pisze prezydent do użytkowniczki "Moniś/ 243 days".
To słowa piosenki "Nie unikaj" discopolowego zespołu Exaited, prawdopodobnie poleconego przez jedną z internetowych znajomych
Na wpis "KWICZE" prezydent odpowiada: "Byle tylko sąsiadów nie obudzić ;-)".
Andrzej Duda składa swoim twitterowym znajomym życzenia urodzinowe, wysyła uśmiechnięte emotikony, czasem pociesza i zapewnia, że trzyma za nich kciuki.
"K***a czemu Andrzej Duda dał mi follow ja tu płaczę help??????" - pisała (pis. oryginalna) użytkowniczka "adrianne". Prezydent nie pozostawił jej wpisu bez odpowiedzi. "Usunąć?" - zapytał.
Z niemal 800 osób, które obserwuje prezydent, większość stanowią nastolatki o stosunkowo dziwnych pseudonimach.