Zakończył się protest pod Sejmem.
Strajk Kobiet. Trwają blokady ulic w największych miastach [NA ŻYWO]
Strajk Kobiet. Trwają blokady ulic w największych miastach [NA ŻYWO]
- poniedziałek, 02 listopada 2020
-
-
- Jestem mamą dwójki dzieci. Nigdy nie miałam aborcji, nigdy nie chciałam jej mieć. Ale to, czego chcę, to móc przerwać ciążę, gdy będę tego potrzebowała. By moja córka również mogła mieć taki wybór - mówi ze sceny jedna z protestujących.
-
"Naszą siłą jest siostrzeństwo", "Aborcja jest OK" - wznoszą uczestniczki i uczestnicy protestu.
-
Do manifestacji pod Sejmem dołączyła część uczestników protestu środowisk artystycznych. - Od aktorzy nie grają. Nie dostajemy żadnych dotacji, zapomóg. Za co mam żyć? Pracuję w sklepie z meblami - mówi ze sceny jedna z uczestniczek pikiety pod Sejmem. Słychać okrzyki "Dajcie żyć kulturze".
-
- Myślę, że nikt nie spodziewał się takich protestów. Wiemy jak my, Polacy, jesteśmy zmęczeni ogólnym stanem w tym roku. Wyrok TK był takim elementem, który uruchomił skumulowaną, złą energię społeczną. Zwłaszcza wśród młodzieży, która nie chodzi do szkoły, nie może wyjść do kawiarni, czy do pubu - stwierdziła w Polsat News Jadwiga Emilewicz, posłanka Zjednoczonej Prawicy i była wicepremier.
Poinformowała też, że prezydencki projekt ws. aborcji trafił do Sejmu w piątek po południu. - Teraz trafił do konsultacji. Po nich zapewne zostanie skierowany do komisji zdrowia. Wszyscy politycy, wszystkich ugrupowań, powinniśmy poważnie potraktować propozycję prezydenta - powiedziała Emilewicz.
-
Pod Sejmem organizatorzy protestu rozdają zebranym maseczki. "Bierzecie i noście je wszyscy" - słychać ze sceny.
-
Zakończyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego z przedstawicielami klubów parlamentarnych - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. Uczestniczyli w nim również członkowie Rady Medycznej (specjaliści z zakresu epidemiologii, wirusologii oraz zdrowia publicznego).
"Przedstawiono dalsze etapy działań w obszarze służby zdrowia w walce z epidemią. W spotkaniu wzięli udział eksperci wskazani przez PSL, posłowie Konfederacji oraz PiS. Koalicja Obywatelska i Lewica odmówiły udziału w spotkaniu z ekspertami Rady Medycznej i przedstawicielami rządu" - dodał Müller.
Zakończyło się spotkanie premiera @MorawieckiM, ministra zdrowia @a_niedzielski z przedstawicielami klubów parlamentarnych oraz członkami Rady Medycznej (specjalistami z zakresu epidemiologii, wirusologii oraz zdrowia publicznego).
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 2, 2020 -
?? Polska jest tęczowa - skanduje tłum pod #Sejm#StrajkKobiet @strajkkobiet #KobietyDecydują #Aborcja #AborcjaBezGranic #ToJestWojna #piekłokobiet pic.twitter.com/ToOe2xKwZY
— Kampania Przeciw Homofobii (@KPH_official) November 2, 2020 -
Zdjęciami z protestu w Bielsku-Białej podzielił się w mediach społecznościowych Mirosław Suchoń, poseł KO.
Dziś w Bielsku-Białej kolejny spacer! #WyborNieZakaz #StrajkKobiet pic.twitter.com/vD3HSbYpsD
— Mirosław Suchoń (@MiroslawSuchon) November 2, 2020 -
"Dziś pod kościołem św. Aleksandra [pl. Trzech Krzyży w Warszawie - red.] nie widać Straży Narodowej. Jest kilku policjantów i dwie osoby przy wejściu do kościoła. Młodzi ludzie mówią mi, że stoją tak od godziny" - informuje Bartłomiej Rumieńczyk z Onetu.
Dziś pod kościołem św. Aleksandra nie widać Straży Narodowej. Jest kilku policjantów i dwie osoby przy wejściu do kościoła. Młodzi ludzie mówią mi, że stoją tak od godziny #zakazaborcji #ToJestWojna @OnetWiadomosci pic.twitter.com/6muGzkLnDz
— Bartek Rumienczyk (@BRumienczyk) November 2, 2020 -
Uczestnicy protestów jak zwykle zaprezentowali wiele pomysłowych transparentów. Poniżej można zobaczyć niektóre z nich.
-
Tłum pod #Sejm skanduje: Myślę, czuję, decyduję!#StrajkKobiet @strajkkobiet #KobietyDecydują #Aborcja #AborcjaBezGranic #ToJestWojna #piekłokobiet pic.twitter.com/qrcVQQuEqd
— Kampania Przeciw Homofobii (@KPH_official) November 2, 2020 -
Uczestnicy protestu środowisk artystycznych złożyli znicze przed gmachem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
-
Coraz więcej protestujących pojawia się pod Sejmem. Wznoszony jest okrzyk: "Myślę, czuję, decyduję".
-
Protestujący w Krakowie przenieśli się pod siedzibę lokalnego oddziału TVP - informuje Piotr Kozanecki z Onetu. Z kolei w Poznaniu manifestacja dotarła pod budynek Radia Poznań.
Symboliczny obrazek. Tłum ludzi obok kościoła Redemptorystów, w tle wieża krakowskiego ośrodka TVP pic.twitter.com/JaZd9NmbeV
— Piotr Kozanecki (@pkozanecki) November 2, 2020 -
Stoi rondo Waszyngtona #piekłokobiet #strajkkobiet pic.twitter.com/mlE8AmMyez
— Monika Margraf (@MonikaMargraf) November 2, 2020 -
Kamil Bortniczuk (Porozumienie) został zapytany o działanie prokuratury, która wycofała wniosek o areszt wobec mężczyzny, który zaatakował we Wrocławiu dziennikarkę "Gazety Wyborczej". - Areszt stosuje się w dwóch przypadkach. Gdy zatrzymany jest groźny dla otoczenia, lub gdy zachodzi ryzyko mataczenia. Jeśli ktoś taki nie jest groźny i nie występuje ryzyko mataczenia, bo dowody są zebrane, to nie ma potrzeby trzymania człowieka w areszcie - stwierdził Bortniczuk w TVN24.
-
Krakow, Podgórze. Trwa blokada ulicy w ramach #StrajkKobiet i dostajemy właśnie wsparcie od mieszkanki pobliskiej kamienicy pic.twitter.com/uMr6EFe30m
— Igor Wieczorek (@IgorMateusz) November 2, 2020 -
W Warszawie trwa również protest środowisk artystyczno-kreatywnych , domagających się pomocy rządu w czasie epidemii. Poniżej fotorelacja Macieja Jaźwieckiego (Agencja Gazeta).
-
"Dziś u premiera ważna narada w/s pandemii. Prognozy nie są optymistyczne. Opozycyjne kluby parlamentarne nieobecne. Jak zwykle nie mają nic do powiedzenia" - napisał na Twitterze wicemarszałek Senatu i szef KP PiS Ryszard Terlecki.
Dziś u premiera ważna narada w/s pandemii. Prognozy nie są optymistyczne. Opozycyjne kluby parlamentarne nieobecne. Jak zwykle nie mają nic do powiedzenia.
— Ryszard Terlecki (@RyszardTerlecki) November 2, 2020 -
O godz. 18 rozpoczęła się wideokonferencja premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Taką informację przekazał Polskiemu Radiu szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Główny temat do aktualna sytuacja epidemiologiczna, ale niewykluczone, że omawiane będą inne kwestie.
W spotkaniu uczestniczą przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Obecni są też eksperci z działającej przy rządzie rady medycznej do spraw epidemiologicznych.
-
#StrajkKobiet Plac na Rozdrożu pic.twitter.com/kaRKnMkhar
— Studio Varso (@StudioVarso) November 2, 2020 -
Uczestnicy blokad w Warszawie udają się w kierunku Sejmu RP.
-
"Trasa Łazienkowska zablokowana w obie strony przez protest. Stoją setki aut, przyjeżdzają tylko karetki" - poinformował na Twitterze Grzegorz Łaguna, dziennikarz Polsat News.
Trasa Łazienkowska zablokowana w obie strony przez protest. Stoją setki aut, przyjeżdzają tylko karetki. @PolsatNewsPL pic.twitter.com/vK0eWcagEL
— Grzegorz Łaguna (@GrzegorzLaguna) November 2, 2020 -
Poniżej kilka zdjęć z poniedziałkowej blokady Warszawy. Ich autorami są Adam Stępień i Dawid Żuchowicz (Agencja Gazeta).
-
"Na martwej planecie nie będzie kobiet" - taki transparent pojawił się przy trasie W-Z w Warszawie.
Trasa WZ w Warszawie: Na martwej planecie nie będzie kobiet! pic.twitter.com/JCPNYYzXLr
—Protest środowisk artystycznych i kreatywnych na #PlacBankowy w #Warszawa#StrajkKobiet @strajkkobiet pic.twitter.com/EsMRxkwqwm
— Kampania Przeciw Homofobii (@KPH_official) November 2, 2020We Wrocławiu jesteśmy już pod siedzibą PiS na pl. Solidarności. Nie pozwolimy odebrać sobie naszych praw? #StrajkKobiet #PiekłoKobiet #WyrokNaKobiety pic.twitter.com/B1hpLTrKL8
— Małgorzata Tracz (@GoTracz) November 2, 2020"Tłumy wciąż gromadzą się przed siedzibą PiS na Placu Solidarności we Wrocławiu. Część ulicy Legnickiej zablokowana" - przekazała na Twitterze dziennikarka Anna Zamejc.
Tlumy wciaz gromadza sie przed siedziba PiS na Placu Solidarnosci we Wroclawiu. Czesc ulicy Legnickiej zablokowana #StrajkKobiet #protest #Wroclaw pic.twitter.com/jSSi09pfYd
— Anna Zamejc (@stell7) November 2, 2020Na rondzie Waszyngtona w Warszawie wsparcia protestującym udzielili taksówkarze.
We Wrocławiu protest przeniósł na plac Solidarności.
#Wroclaw Uczestnicy marszów dotarli na pl. Solidarności przed siedzibę PiS #StrajkKobiet @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/l723gSDfdH
— Grazyna Wiatr (@grazwiatr) November 2, 2020Blokada pod Zamkiem Królewskim #warszawa #strajk pic.twitter.com/tmcnA9CdJ9
— kalina (@veristum) November 2, 2020Protestujący mają przenieść się z okolicy dworca Warszawa Wileńska na rondo Waszyngtona. Blokada trwa również na rondzie ONZ.
Kraków?? Blokada na skrzyżowaniu Kalwaryjskiej i Smolki ??#StrajkKobiet pic.twitter.com/bn8ecYW0wv
— Eryk (@erykolek) November 2, 2020"Policja usiłuje rozbić blokadę. Dworzec Wileński teraz" - informuje Bartosz Rumieńczyk, dziennikarz Onetu.
Policja usiłuje rozbić blokadę. Dworzec Wileński teraz. @OnetWiadomosci pic.twitter.com/BAjgvJzqF3
— Bartek Rumienczyk (@BRumienczyk) November 2, 2020Wolność, równość, aborcja na żądanie! #Kraków #blokada, chodźcie do nas! ???? pic.twitter.com/YqQbjNUaAW
— Magda Dropek (@magdadropek) November 2, 2020W Łodzi protestujący pojawili się pod lokalną siedzibą PiS.
Protest @strajkkobiet na rondzie Dmowskiego w Warszawie @gazetapl_news #StrajkKobiet pic.twitter.com/stOG1yRjpT
— Patryk Strzałkowski (@PStrzalkowski) November 2, 2020W Warszawie protestujący zablokowali m.in. ulicę Puławską oraz Trasę Łazienkowską.
Blokada na Puławskiej #strajkkobiet #warszawa pic.twitter.com/W0Zso95xNo
— Michał Szaflarski (@miszaf) November 2, 2020W Białymstoku trwa natomiast blokada ronda im. Andrzeja Lussy.
Protestujący zablokowali również ruch tramwajów na skrzyżowaniu przy dworcu Warszawa Wileńska.
Aktywiści zablokowali tramwaj. Skrzyżowanie przy Dworcu Wilenkim stoi. #ToJestWojna @OnetWiadomosci pic.twitter.com/CcEV9oFpUL
— Bartek Rumienczyk (@BRumienczyk) November 2, 2020Warszawa teraz.#StrajkKobiet pic.twitter.com/6WLj73wKvq
— Aneta ObserwatorXY (@ObserwatorXY) November 2, 2020Protestujący rozpoczęli blokadę ronda de Gaulle'a w Warszawie. Zbiórka trwa także na placu Zamkowym - tam swój protest rozpoczną środowiska artystyczne.
"Planowana na dziś blokada samochodowa w centrum Gdańska będzie połączona z podziękowaniami dla policjantów za profesjonalne zabezpieczanie manifestacji. Usłyszą oni "Sto lat", kiedy o 18:00 auta zatrzymają się przy komendzie na Nowych Ogrodach" - poinformował na Twitterze Maciej Bąk, trójmiejski reporter Radia Zet.
Planowana na dziś blokada samochodowa w centrum Gdańska będzie połączona z podziękowaniami dla policjantów za profesjonalne zabezpieczanie manifestacji. Usłyszą oni ?Sto lat?, kiedy o 18:00 auta zatrzymają się przy komendzie na Nowych Ogrodach. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/LlbQojRe5O
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) November 2, 2020"Propozycja premiera Morawieckiego spotkania ws. pandemii to kontynuacja oszustwa, które ciągnie się za PiS od początku problemu z epidemią covid. Nie będziemy legitymizowali oszustwa i chaosu. Chcemy, by rząd wreszcie zabrał się do realnej pracy. Dość tych zabaw ze zdrowiem Polaków!" - napisał na Twitterze Borys Budka, lider Koalicji Obywatelskiej. Spotkanie szefa rządu z politykami opozycji ma rozpocząć się o godz. 17. Nie wezmą w nim jednak udziału przedstawiciele KO i Lewicy.
Propozycja #Morawiecki.ego spotkania ws. pandemii to kontynuacja oszustwa, które ciągnie się za PiS od początku problemu z #covid. Nie będziemy legitymizowali oszustwa i chaosu. Chcemy, by rząd wreszcie zabrał się do realnej pracy. Dość tych zabaw z ze zdrowiem Polaków!
— Borys Budka (@bbudka) November 2, 2020Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk zapowiedział złożenie noty dyplomatycznej w sprawie wypowiedzi wiceprzewodniczącej Bundestagu Claudii Roth. W ubiegłym tygodniu opublikowała ona w mediach społecznościowych wpis, w którym solidaryzowała się z osobami protestującymi przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Obok wpisu umieszczono fotografię polityczki z plakatem mającym napis "To jest wojna " i czerwonym piorunem, który jest znakiem protestujących.
"Kilka dni po ważnej uchwale Bundestagu o zbrodniach niem. w Polsce pojawia się bezrefleksyjny głos, kładący się cieniem na jej treści. Niezależnie od różnic w poglądach sformułowanie 'To jest wojna' w ustach niemieckiej polityk brzmi skandaliczne" - napisał wiceszef MSZ.
Kilka dni po ważnej uchwale Bundestagu o zbrodniach niem. w Polsce pojawia się bezrefleksyjny głos, kładący się cieniem na jej treści. Niezależnie od różnic w poglądach sformułowanie "To jest wojna" w ustach niemieckiej polityk brzmi skandaliczne. https://t.co/0p6GcuAjia
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) November 2, 2020Wrocław, pl. Grunwaldzki, teraz. pic.twitter.com/q9fc3paKCJ
— doktor Dreyfus ***** *** (@marcin_kulinski) November 2, 2020W Katowicach protestujący zebrali się na rondzie Ziętka, tuż przy Spodku.
"Wrocław. Ruszyły marsze z ronda Reagana, pl. Powstańców Śl. i Lotniczej - wszyscy idą na pl. Solidarności przed siedzibę PiS" - informuje Grażyna Wiatr, reporterka Radia Zet.
#Wroclaw Ruszyły marsze z ronda Reagana, pl. Powstańców Śl. i Lotniczej - wszyscy idą na pl. Solidarności przed siedzibę PiS. #StrajkKobiet @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/osp4jEqGlA
— Grazyna Wiatr (@grazwiatr) November 2, 2020O godz. 16 rozpoczęto akcję "Blokada!", zainicjowaną przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Protestujący pojawili się m.in. centrum Wrocławia.
Wrocław teraz!#WyrokNaKobiety #piekłokobiet #tojestwojna #Wrocław pic.twitter.com/hCrmUZ1Xi5
— Łukasz Olszewska (@Olszewska_Lu) November 2, 2020- Rząd pożałuje tego, jeśli się nie poda do dymisji. Tak samo, jak mówiłyśmy, że pani Przyłębska wyda wyrok i miałyśmy rację. Za każdym razem mamy plany i propozycje. Rząd pożałuje, to nie jest pusta groźba - stwierdzała Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, w programie "Onet Opinie".
- Widzimy, jakie są nastroje. Widzimy też, że władza ze swoimi straszakami, z odezwami pana Kaczyńskiego, jest zwykle dwa dni spóźniona i wygląda trochę jak taki Łukaszenka z karabinem. W mojej opinii to raczej ludzie zrobią władzy stan wyjątkowy, a nie odwrotnie - dodała Lempart w rozmowie z Onetem.
Jak informuje TVN24, w Poznaniu rozpoczęła się blokada ulic w ramach kolejnego dnia protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Podobnych blokad należy się spodziewać w poniedziałek również w innych dużych miastach.
"Stołeczny Ratusz rozważa wydanie zakazu organizacji Marszu Niepodległości w Warszawie" - ustaliło nieoficjalnie radio RMF FM. Organizatorzy wydarzenia zapewnili w poniedziałek, że pomimo epidemii, Marsz Niepodległości przejdzie ulicami stolicy 11 listopada.
Według RMF FM, decyzja władz Warszawy w sprawie ewentualnego zakazu manifestacji ma zapaść za tydzień, tuż przed 11 listopada.
"Jeśli dzienny wzrost liczby nowych przypadków w stosunku do poprzedniego dnia nie będzie przekraczać 1 tys., to można powiedzieć o spowolnieniu epidemii. W minionym tygodniu ten przyrost wynosił 2,5-2,7 tys. i to był czarny scenariusz" - skomentował dane o epidemii w TVN24 rzecznik prasowy Wojciech Andrusiewicz.
"Jeśli te wzrosty zachowają się gdzieś do 1 tys. nowych przypadków dziennie, to będziemy mówić o tym, że troszeczkę ta epidemia spowalnia. Jeżeli będziemy mieli w granicach 2-3 tys., to niestety jest to dalej czarny scenariusz. Myślimy realistycznie, patrząc na te dane z minionego tygodnia i dziś. Na razie wykładniczego trendu nie obserwujemy, ale wszystko może się zmienić za sprawą naszych ludzkich zachowań" ? mówił.
Andrusiewicz przypomniał też, że w zeszłym tygodniu mieliśmy niepokojący jego początek, czyli wzrosty dobowe o 2,5-2,7 tys. nowych zakażeń w stosunku do dnia poprzedniego. "To był ten czarny scenariusz, który przewidywał wykładniczy wzrost, czyli podwajanie co 10-14 dni tej liczby z minionego tygodnia. Potem przeszliśmy na ten wzrost liniowy w granicach 1,3? 1,5 tys. dodatkowych przypadków dobowo, by do końca tygodnia zejść do 300, co było pozytywem - światełkiem w tunelu" - ocenił rzecznik resortu zdrowia. (PAP)
"Od pół roku rządzący wiedzieli, jaka jest sytuacja, wszyscy mówili też o wzroście zachorowań jesienią, ale nie zrobiono nic, by zadbać o kadrę anestezjologów czy pielęgniarek. Były minister [Łukasz Szumowski - red.] i jego ekipa zignorowali ten problem - ocenił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" prof. Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej.
Jak dodaje lekarz, w jego szpitalu zajęte są już wszystkie respiratory. "Od dwóch tygodni jesteśmy wraz z zespołem zmuszeni podejmować decyzje, kogo ratować w pierwszej kolejności, a kogo odłączyć od aparatury [...]. W przypadku ostrego śródmiąższowego zapalenia płuc szanse ma tak naprawdę jedna, dwie osoby na dziesięć -powiedział prof. Simon. Podkreślił, że "nie po to studiował medycynę, by teraz podejmować decyzje, kogo leczyć".
Dzisiaj blokad ciąg dalszy. Organizujemy się autonomicznie, bo genialnie przejmujecie inicjatywę w swoje ręce. Podajemy link na Warszawę, ale uważajcie, bo blokady mogą wszędzie, w miejscach niezapowiedzianych. Jedno, centralne, ogłosimy o 16.30.https://t.co/0TeE2eARIY
—W poniedziałkowym spotkaniu z premierem udziału nie wezmą przedstawiciele Lewicy. W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie, w którym liderzy ugrupowania tłumaczą powody takiej decyzji. "Panie premierze! Pańskie zaproszenie to wilk w owczej skórze. Warunkiem rozmów jest jest wycofanie z ulic skrajnie prawicowych bojówek oraz wstrzymania represji wobec organizatorek protestów i uchwalenie ustawy ratunkowej [znoszącej karę za za przeprowadzenie zabiegu przerywania ciąży - red.], a także przywrócenie podwyżek lekarzom!"
"Jeżeli rząd chce rozmawiać o kolejnych propozycjach Lewicy, niech najpierw zrealizuje te, które zostały już przez nas przedstawione" - dodali liderzy Lewicy (Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty i Andrian Zandberg).
Panie @MorawieckiM!
— Lewica (@__Lewica) November 2, 2020
Pańskie zaproszenie to wilk w owczej skórze. Warunkiem rozmów jest jest wycofanie z ulic skrajnie prawicowych bojówek oraz wstrzymania represji wobec organizatorek protestów i uchwalenie ustawy ratunkowej @MagdaBiejat, a także przywrócenie podwyżek lekarzom! pic.twitter.com/laNVxdiupNDyrektor szpitala powiatowego w Busku-Zdroju zaapelował o pomoc przy hospitalizacji pacjentów znajdujących się w placówce. W sumie z powodu infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 z pracy wykluczonych zostało około 70 pielęgniarek i lekarzy.
"Zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc przy hospitalizacji pacjentów znajdujących się w naszym szpitalu. Często są to nasi znajomi, rodzice, bliscy czy przyjaciele. Niezbędna jest pomoc pielęgniarek, opiekunek medycznych, czy ratowników medycznych, bowiem ogniska koronawirusa wyeliminowały z pracy ponad 60 pielęgniarek i kilku lekarzy" - napisał w oświadczeniu dyrektor szpitala Grzegorz Lasak. Zaznaczył, że apel kieruję szczególnie do personelu buskich sanatoriów, w których praca została zawieszona.
Obecnie w Szpitalu Powiatowym w Busku-Zdroju przebywa 108 pacjentów z COVID-19. Lecznica docelowo ma mieć 202 łóżka dla zakażonych SARS-CoV-2. Dyrektor podkreślił, że z powodu zakażeń u personelu w szpitalu nie można przyjmować kolejnych pacjentów "covidowych". (PAP)
Jak informuje portal elka.pl, w piątek 62-letni mężczyzna zmarł w kolejce do pobrania wymazu w punkcie znajdującym się przy szpitalu w Lesznie (woj. wielkopolskie). Przyczyną śmierci było nagłe zatrzymanie krążenia. W kolejce do punktu wymazowego oczekiwało w piątek wiele osób.
"Mężczyzna nie był pacjentem szpitala, skierowanie na wymaz otrzymał od lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Jak dowiedzieliśmy sie od dyrektora szpitala, mężczyzna tego samego dnia był w przychodni i był badany przez lekarza" - ustalili dziennikarze Radia Elka.
Klub PSL-Koalicja Polska wnioskuje, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu rząd przedstawił plan pandemiczny. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział dziennikarzom, że powinno się to odbyć w ramach informacji bieżącej rządu, która- jak podkreślał - na najbliższym posiedzeniu będzie przysługiwać jego klubowi. Lider PSL oczekuje, że rząd przedstawi optymistyczny i pesymistyczny scenariusz działania, poinformuje przy jakiej liczbie zachorowań wprowadzi pełne zamrożenie gospodarki oraz podejmie decyzję o przejściu na nauczanie zdalne we wszystkich rodzajach szkół.
Premier Giuseppe Conte przedstawił w Izbie Deputowanych nowe, ostrzejsze środki bezpieczeństwa, które zostaną wprowadzone dekretem w związku ze stale pogarszającą się sytuacją epidemiologiczną. W całym kraju późnym wieczorem zostanie wprowadzona godzina policyjna.
Premier zapowiedział, że zamknięte będą sale gier hazardowych, muzea, wystawy i galerie sztuki. Natomiast w weekendy będą zamknięte wszystkie centra handlowe. Ograniczono do połowy górny limit pasażerów w środkach komunikacji. W szkołach średnich nauczanie będzie się odbywać przez internet. Wprowadzone zostaną ograniczenia w podróży między niektórymi regionami. W regionach szczególnie dotkniętych pandemią obowiązywać będą dodatkowe ograniczenia.
Nie tylko Koalicja Obywatelska, ale też Lewica nie przyjęła zaproszenia na spotkanie z premierem, które ma dotyczyć epidemii i najpewniej także prawa aborcyjnego - podaje TVN24. PSL nie odrzuciło zaproszenia, ale do udziału w spotkaniu wyznaczono ekspertów medycznych pod warunkiem, że spotkanie będzie rzeczywiście dotyczyć epidemii. Konfederacja zadeklarowała udział, jeśli... do partii dotrze zaproszenie, którego jak dotąd nie dostała.
Choć m.in. premier Mateusz Morawiecki poparł prezydencki projekt zmiany ustawy zakazującej aborcji, to PiS może nie mieć w Sejmie większości do jego przegłosowania. Wiceminister i poseł z Solidarnej Polski Janusz Kowalski pochwalił orzeczenie Trybunału Julii Przyłębskiej i napisał, że czeka na jego publikację i wejście w życie. "Jako poseł nigdy nie zagłosuję za jakąkolwiek ustawą rozszerzającą aborcję" - zadeklarował.
Wyrok #TK wzmocnił ???standardy ochrony praw człowieka - ochronę życia nienarodzonych dzieci. Nie będzie można dłużej zabijać dzieci, np. z Zespołem Downa. Czekam na publikację wyroku TK. Jako poseł nigdy nie zagłosuję za jakąkolwiek ustawą rozszerzającą aborcję.#ProLife
— Janusz Kowalski (@JKowalski_posel) November 2, 2020Za trzy tygodnie w Katowicach powstanie szpital tymczasowy. Placówka pomieści pięciuset pacjentów i będzie się mieściła na terenie Międzynarodowego Centrum Kongresowego.
Jak mówił wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, szpital będzie miał 500 łóżek - wszystkie z instalacją tlenową - z czego sto będzie wyposażonych w respiratory.
Projekt nadzoruje dyrektor Szpitala MSWiA w Katowicach doktor Piotr Grazda. Lekarz mówił, że na miejscu będą też pracownie: tomografii komputerowej, USG i endoskopowa. Doktor Grazda zachęcał też zainteresowanych do rekrutacji poprzez stronę www.szpitaldlaslaska.pl. - Tworzymy zespół, który będzie mógł udowodnić, że nasza solidarność, zaangażowanie i profesjonalizm mogą pokonać pandemię koronawirusa - napisano na stronie przyszłego szpitala.
Premier Portugalii chce wprowadzić w kraju stan wyjątkowy "o charakterze prewencyjnym" w związku z epidemią. Ma to pozwolić wyeliminować "wątpliwości prawne" związane z wprowadzanymi obostrzeniami. Chodzi m.in. o ograniczenia poruszania się dla obywateli.
Od dziś obowiązuje w Niemczech tak zwany "łagodny" lockdown. Do końca listopada zamknięte będą między innymi restauracje, teatry i muzea.
Po izolacji domowej w związku z dodatnim testem na obecność koronawirusa minister zdrowia Jens Spahn dziś powrócił do pracy. W wywiadzie udzielonym telewizyjnej dwójce szef resortu nie wyklucza kolejnych obostrzeń. - W chwili obecnej nikt nie może obiecać, że nie dojdzie do kolejnych blokad. Mam jednak nadzieję, że w listopadzie uda nam się wypłaszczyć krzywą zakażeń - powiedział. Z powodu pogarszającej się sytuacji epidemicznej w ubiegłą środę kanclerz Angela Merkel porozumiała się z premierami krajów związkowych w sprawie nowych restrykcji. Od dziś do końca miesiąca zamknięte są między innymi restauracje, muzea i teatry. Szkoły i przedszkola pozostaną otwarte. To samo dotyczy sklepów, choć istnieją przepisy określające liczbę klientów.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wystąpił do ministra nauki i edukacji o wyjaśnienia w sprawie zapowiadanych przez Przemysława Czarnka konsekwencji dla uczelni, które ułatwiały studentom udział w protestach przeciwko orzeczeniu TK dot. aborcji. "To przykład bezprawnej ingerencji w autonomię uczelni wyższych"- ocenił RPO.
Zapowiedzi działań @MEN_GOV_PL o pociągnięciu do odpowiedzialności władz uczelni za sposób organizacji zajęć 28 października to przykład bezprawnej ingerencji w autonomię uczelni wyższych. Wystąpiłem dziś do @CzarnekP o wyjaśnienia w sprawie. https://t.co/hLNg8w87as
— Adam Bodnar (@Adbodnar) November 2, 2020Radomir Wit z TVN24 informuje, że prezydencki projekt ustawy dot. zakazu aborcji wpłynął do Sejmu i ma już swój numer druku. Na razie nie ma informacji o skierowaniu do pracy komisji.
Prezydencki projekt ma już swój numer druku. Na razie bez informacji o komisji. pic.twitter.com/toR6cnr6o6
— Radomir Wit (@RadomirWit) November 2, 2020Ministerstwo Zdrowia wystąpiło do Prokuratorii Generalnej RP o wszczęcie postępowania w związku z nieuregulowaniem zaległych płatności przez firmę E&K za respiratory - poinformował rzecznik prasowy Wojciech Andrusiewicz.
Firma do tej pory dostarczyła sprzęt wartości 9 milionów euro. Od pozostałej części umowy, w związku z niedotrzymaniem terminów dostaw, Ministerstwo Zdrowia odstąpiło, żądając jednocześnie zwrotu pozostałych wpłaconych środków wraz z odsetkami i karami umownymi. Firma E&K zwróciła do Ministerstwa Zdrowia kwotę 14 milionów euro, deklarując na piśmie, że pozostałą zaległą kwotę ureguluje do końca października 2020 roku.
Rzecznik resortu zdrowia powiedział, że firma nie wywiązała się ze spłaty zobowiązań we wskazanym terminie. - Październik minął, nie odnotowaliśmy wpłaty na konto Ministerstwa Zdrowia. Stąd też skierowaliśmy wniosek do Prokuratorii Generalnej o wszczęcie postępowania sądowego i wyegzekwowanie wszystkich zaległości. Mówmy tu o blisko 12 milionach euro zaległości oraz 3 milionach sześciuset tysiącach kar umownych - dodał Wojciech Andrusiewicz.
Pomimo epidemii odbędzie się w tym roku Marsz Niepodległości - informują aktywiści skrajnej prawicy. Na zdjęciu widać, że w czasie oświadczenia dla mediów nie mieli założonych maseczek.
Marsz Niepodległości odbędzie się- ogłosili organizatorzy. Hasło: ?Nasza cywilizacja, nasze zasady.? @RBakiewicz @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/AhZIEwr7EK
— Natalia Żyto (@NataliaZyto) November 2, 2020Posłowie Koalicji Obywatelskiej nie wezmą udziału w dzisiejszych konsultacjach z premierem dot. prezydenckiego projektu zmiany prawa aborcyjnego - informuje Patryk Michalski z RMF FM.
RMF FM: Posłowie Koalicji Obywatelskiej nie wezmą udziału w dzisiejszych konsultacjach z premierem. @RMF24pl
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) November 2, 2020Według jednego z modeli prognozujących rozwój epidemii w Polsce, jeśli utrzyma się wzrost wykładniczy liczby zakażeń koronawirusem, to w tym tygodniu może być ich nawet 30-35 tys. dziennie.
Model aktualizowany: +6.8%25 d/d, R^2=97.9%25 pic.twitter.com/TYKA0El1iv
— Tomek Jurkiewicz (@Szamotikon) November 2, 2020Piotr Müller zapowiedział w Polskim Radiu wieczorne posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Jak zaznaczył, stale jest analizowana dostępność łóżek i respiratorów dla pacjentów z COVID-19. - W tej chwili Agencja Rezerw Materiałowych dostarcza dodatkowe respiratory do tych miejsc, gdzie są identyfikowane problemy, jeżeli chodzi o liczbę urządzeń. Również trwają prace, jeśli chodzi o budowę szpitali tymczasowych w województwach. Codziennie raport w tej sprawie jest przedstawiany na posiedzeniu RZZK. Ponadto Główna Inspekcja Sanitarna w ostatnim czasie wdraża przygotowywane przez ostatnie miesiące projekty informatyczne, tak aby usprawnić jej działanie - poinformował rzecznik rządu.
Waldemar Kraska mówił w "Kwadransie politycznym" TVP1, że w tym tygodniu nastąpi zwiększenie liczby miejsc dla chorych. - Wojewodowie uruchamiają kolejne oddziały covidowe, kolejne szpitale, żeby zwiększyć ten bufor bezpieczeństwa. Chcemy, aby te 5 tysięcy łóżek codziennie było w zapasie, ponieważ nie wiemy jak dalej ta epidemia się potoczy. Widzimy w całej Europie, że nowych przypadków przybywa, tak samo i w Polsce - powiedział.
- Nasze prognozy przewidują, że za kilkanaście dni będziemy może mogli powiedzieć o jakiejś stabilizacji. Ale jestem od początku epidemii w ministerstwie zdrowia i czasem te prognozy się nie sprawdzają. Mam jednak nadzieję, że restrykcje, które zostały wprowadzone, przyniosą efekt i ta krzywa zostanie wypłaszczona - zaznaczył wiceszef resortu zdrowia.
Miejscem rozmów o rozwiązaniu sytuacji w związku z protestami po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji powinien być Sejm - uważa wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej. Gość Programu 3 Polskiego Radia powiedziała, że o prezydenckiej ustawie powinno się rozmawiać z całym ugrupowaniem Prawa i Sprawiedliwości. Jej zdaniem przestrzenią do rozmów powinien być parlament. - Kompromis został zakwestionowany, nie ma kompromisu. O czym mamy rozmawiać? Jeżeli jest przygotowany projekt prezydenta, o tym trzeba rozmawiać w Sejmie. Nie wiem, jak Pan Premier może podejmować decyzje za całe swoje ugrupowanie polityczne - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.
W piątek prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny i dopuszczalności przerywania ciąży. Poparcie dla ustawy zadeklarował premier Mateusz Morawiecki i zaprosił do rozmów przedstawicieli pozostałych sił politycznych.
PILNE
"W niedzielę dowiedziałem się, że miałem kontakt z osobą zarażoną koronawirusem SARS-CoV-2. W związku z tym rozpoczynam samoizolację. Jestem w stałym kontakcie ze współpracownikami, pracujemy w trybie zdalnym" - napisał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
W niedzielę dowiedziałem się, że miałem kontakt z osobą zarażoną #koronawirus SARS-CoV-2. W związku z tym rozpoczynam samoizolację. Jestem w stałym kontakcie ze współpracownikami, pracujemy w trybie zdalnym.
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) November 2, 2020PILNE
W ciągu doby zarejestrowano 15 578 nowych przypadków zakażenia koronawisusem - podaje Ministerstwo Zdrowia. Z powodu COVID-19 zmarło 7 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 85 osób. To najniższy dobowy przyrost potwierdzonych zakażeń od tygodnia - jednak zawsze weekend i tuż po nim liczby są mniejsze przez opóźnienia w rejestrowaniu wyników.
dolnośląskiego (737), warmińsko-mazurskiego (582), zachodniopomorskiego (572), podlaskiego (543), opolskiego (355), lubuskiego (295), świętokrzyskiego (294).
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) November 2, 2020
Z powodu COVID-19 zmarło 7 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 85 osób.Poseł PiS Marek Suski skomentował postulaty Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, który domaga się m.in. obcięcia finansowania Kościoła przez państwo i znacznego zwiększenia finansowania ochrony zdrowia, a także naprawa psychiatrii dziecięcej. Liderki strajku powiedziały, że chcą spełnienia postulatu dot. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia w ciągu 7 dni. Suski powiedział w TVP Info, że "to, czego te panie żądają, jest nawet niewykonalne. Przekazanie pieniędzy, które gdzieś już zostały dawno rozdysponowane jest po prostu niewykonalne". - Jeszcze tylko brakowało tego, że od zaraz powinien rząd im przysłać kawior i szampana - stwierdził.
W piątek w czasie protestu w Warszawie doszło do ataku faszystowskich bojówek na uczestników marszu. M.in. rzucano race i inne przedmioty w stronę protestujących, napastnicy użyli też gazu łzawiącego. Po marszu policja informowała, że zatrzymano 37 osób, w tym 35 z nich to osoby ze "środowiska pseudokibiców", w tym niektóre znane policji. Teraz Radio RMF FM informuje, że choć doszło do ataku na pokojowy protest, to zatrzymane 34 osoby miały usłyszeć zarzut... "czynnego udziału w zbiegowisku". Ponadto jeden z zatrzymanych ma zarzut naruszenia nietykalności policjanta. Ponieważ za zarzucane czyny grożą maksymalnie 3 lata więzienia, prokuratura nie wnioskuje o areszt.
RMF FM informuje, że jeden z zatrzymanych jest podejrzany o udział w bójce i "trwają poszukiwania innych uczestników tego zajścia". Poza "pseudokibicami" zatrzymano jedna osobę za pomalowanie fasady budynku (nie kościoła) i jedną za wybicie szyby w tramwaju.
PILNE
Są nowe dane Ministerstwa Zdrowia o stanie ochrony zdrowia w walce z koronawirusem. W szpitalach jest 17,2 tys. osób chorych na COVID- o około 800 więcej niż wczoraj. 1453 z nich są podłączone do respiratorów - to 82 osoby więcej niż wczoraj. Około 430 tys. osób jest na kwarantannie. W ciągu doby liczba ozdrowieńców wzrosła o blisko 8 tys. osób.
?? Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/8NKURfcnRq
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) November 2, 2020Poza granicami Polski obywatele i politycy nie tylko wyrażają wsparcie z Polkami w związku z niemal całkowitym zakazem aborcji, ale też chcą konkretnej pomocy. Socjaldemokratyczna partia SV chce, aby kraj oferował darmowe zabiegi przerywania ciąży dla kobiet z Polski.
- To okropność. Prawa kobiet są w Polsce deptane. Norwegia nie może biernie przyglądać się takiej niesprawiedliwości. Musimy działać i to już teraz - stwierdził rzecznik partii ds. zdrowotnych Nicholas Wilkinson, cytowany przez portal vg.no. Powiedział, że Norwegia wspólnie z innymi krajami Europejskimi powinna "otworzyć swoje szpitale i zapewnić tym kobietom potrzebną pomoc medyczną". Obecnie obcokrajowcy bez pozwolenia na pobyt stały w Norwegii muszą płacić za zabieg przerywania ciąży. Jednak wg lewicowej partii Polki powinny być zwolnione z takiej opłaty.
Taki sam postulat wysunęła duńska socjalistyczna koalicja Czerwono-Zieloni - berlingske.dk. Partia zapowiedziała, że będzie rozmawiać z ministrem zdrowia ws. darmowego przerywania ciąży dla kobiet z Polski.
Norwegia zastanawia się nad wprowadzeniem bezpłatnych zabiegów przerywania ciąż dla Polek. Wszystko na wniosek @SVparti ?? Jeśli PiS i fas... Konfederacja myślą, że przez zakaz aborcji aborcje znikną, to są bandą głupców i błaznów.https://t.co/00Pr0M61pQ
— Razem (@partiarazem) October 29, 2020PSL także nie zgadza się z propozycją Dudy, jednak z innych powodów. - Wydaje mi się, że rozwiązanie pana prezydenta jest nie do końca przygotowane, bo ono stwarza ogromne możliwości interpretacyjne - powiedział lider partii Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie Polsat News.
Propozycję prezydenta Dudy skomentował także Ogólnopolski Strajk Kobiet. "Panie Duda, złoz?ył Pan do Sejmu projekt ustawy o zakazie aborcji, nakazuja?cy lekarzom wchodzic? w role? jakiegoś boga, jakiś "kompromis z kompromisem z kompromisem". Nie be?dziemy mo?wic? o tym projekcie" - napisano na stronie OSK. "Gniew społeczny wybuchł, a rza?d i Pan tylko dolewacie oliwy do ognia" - zarzucają organizatorzy protestów.
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski chwalił w programie Pierwszym Polskiego Radia propozycję ustawy aborcyjnej, z którą wyszedł prezydent Andrzej Duda. Zakłada on zaostrzenie prawa aborcyjnego w stosunku do tego sprzed orzeczenia TK, ale z możliwością przerywania ciąży, gdy jest jest pewność co do śmierci dziecka po porodzie lub jeszcze przed nim. Szczerski stwierdził, że to projekt "kompromisowy", z którego "skrajne opinie nie będą zadowolone". Jednak wg krytyków to "kompromis" między konserwatystami a fundamentalistami, a nie prawo oddające wolę społeczeństwa czy tym bardziej protestujących.
Kolejne sondaże pokazują, że decyzja TK ws. aborcji jest bardzo niepopularna i obciąża PiS i prezesa partii. W badaniu przeprowadzonym przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej" badani zostali zapytani o ich zdanie na temat przyszłości Jarosława Kaczyńskiego. "Zdecydowanego" odejścia domaga się aż 69. proc badanych kobiet, zaś kolejne 14 proc. uważa, że "raczej" powinien odejść.
Sondaż. Większość Polaków chce rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego z pełnionych funkcji
Według najnowszego sondażu, ponad 70. proc badanych jest zdania, że wicepremier i prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powinien zrezygnować z pełnionej przez siebie funkcji.
Skrajnie prawicowy aktywista Robert Bąkiewicz, szef samozwańczej "straży narodowej" powołanej do ochrony kościołów przed rzekomym zagrożeniem, teraz sama apeluje o ochronę... ze strony policji. W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" twierdzi, że otrzymuje liczne pogróżki, a "służby państwowe nie działają". Powiedział, że ma złożyć w tej sprawie zaznania i "prosił o patrolowanie okolic jego domu".
Dzień dobry! Po chwili uspokojenia w weekend na dziś zaplanowane są kolejne protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, które oznacz niemal całkowity zakaz przerywania ciąży. Po południu mają odbyć się blokady ruchu w miastach. Ogólnopolski Strajk Kobiet informuje, że akcje są organizowane oddolnie. Wydarzenia można zgłaszać na specjalnej mapie.
Nie znaleziono tabeli dla tego wydarzenia
Trwa wczytywanie...Nie znaleziono terminarza dla tego wydarzenia
- Patryk Strzałkowski
- MLZ, IAR
-
Kraków. Zmarł pracownik AGH. Nekrolog godny matematyka
-
Holandia. Rząd podał się do dymisji po aferze dot. zasiłków. Tysiące rodzin oskarżono o wyłudzenia
-
Bunt w PO przed 20-leciem. "Musimy mieć własne idee, a nie te z pasków w TVN"
-
Są wyniki sekcji zwłok 13-letniej Patrycji. Prokuratura: była w ciąży, przyczyną śmierci rana kłuta
-
Afera Amber Gold. Sąd Najwyższy uniewinnił Marcina P. w sprawie przestępstwa skarbowego
- Są szczegóły ws. dostaw Pfizera. W poniedziałek do Polski trafi aż o 40 proc. szczepionek mniej
- IMGW ostrzega przed silnym mrozem, na termometrach nawet -17 stopni. W Tatrach zagrożenie lawinowe
- Ziobro przedstawił założenia "ustawy wolnościowej". "Może się skończyć podobnie, jak z ustawą o IPN"
- Adam Bodnar apeluje do premiera ws. Romana Giertycha. "Prokuratura rażąco naruszyła prawo"
- Wyniki losowania EuroJackpot 15.01.2021 [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja]
-
Tematy
-
Najnowsze
-
Posłuchaj i Oglądaj
-
Gazeta.pl
-
Co słychać?