Na tym kończymy dzisiejszą relację. Jutro Strajk Kobiet - zapraszamy już teraz na Gazeta.pl, gdzie znajdziecie relacje z protestów.
Kaczyński nawołuje do obrony kościołów. Komentarze: Podpala Polskę
Kaczyński nawołuje do obrony kościołów. Komentarze: Podpala Polskę
- wtorek, 27 października 2020
-
-
PILNE
Sejm odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
-
W Sejmie głos zabrał Mateusz Morawiecki. Mówi o "licznych przykładach" pozytywnych zmian w funkcjonowaniu prokuratury, ale dodał, że postanowił "rozszerzyć" swoje wystąpienie o kwestie bieżące, do których odnosiła się opozycja.
-
Grupa weteranek Powstania Warszawskiego protestuje przeciwko wykorzystaniu przez Jarosława Kaczyńskiego znaku Polski Walczącej w jego dzisiejszym wystąpieniu.
"Jesteśmy głęboko oburzone faktem, że Jarosław Kaczyński ośmielił się wystąpić przeciwko tak słusznie demonstrującym młodym Polkom i Polakom, mając przypięty znaczek POLSKI WALCZĄCEJ. Nie ma do tego znaku żadnego prawa" - napisały w komunikacie cytowanym przez dziennikarza Michała Wojtczuka.
2/2
— Michał Wojtczuk (@MichaWojtcz) October 27, 2020
"Wykorzystywanie tego znaku w takiej sytuacji jest dla nas niedopuszczalne" - zakomunikowały: Anna Jakubowska ?Paulinka?, Wanda Traczyk Stawska ?Pączek?, Hanna Stadnik ?Pętelka?, Anna Przedpełska Trzeciakowska ?Grodzka? oraz Krystyna Zachwatowicz Wajdowa ? Czyżyk?. -
Przed kościołem na placu Trzech Krzyży w Warszawie zebrała się grupa "broniąca kościoła" - tyle, że... nie ma przed kim go bronić, bo nikt tam nie manifestuje.
Ojej. Coś poszło nie tak.
— Joanna Zielonopolecka (@naprawdejoanna) October 27, 2020
Robert, może jedź do domu? pic.twitter.com/JuLzNJ5n5j -
W Sejmie Kamila Gasiuk-Pihowicz pyta, czy PiS i Jarosław Kaczyński chcą "doprowadzić do rozlewu krwii".
-
Szymon Hołownia skomentował nagraniu wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. - Wypowiedział de facto Polakom myślącym inaczej wojnę. Wypowiedział wojnę, pokazując, że jest gotów utopić Polskę we krwi - mówi. Ocenia, że "krokiem za daleko było nakazanie Przyłębskiej wydania w środku pandemii tak różniącego Polaków orzeczenia", a kolejnym krokiem było dzisiejsze oświadczenie. Wg Hołowni Kaczyński robi to, żeby "być najbardziej radykalny w całym obozie" i walczyć z bardziej prawicowa opozycją.
-
Budka mówi, że PO "jest z protestującymi", że posłowie i posłanki będą pomagać uczestnikom w miejscach demonstracji i swoich biurach. - Ale proszę, nie dajcie się sprowokować. Tej władzy o to chodzi, o taką prowokację. Będą chcieli was prowokować, ale gorąco was proszę, bądźcie mądrzejsi od nich, kierujcie się wartościami, o których oni zapomnieli - powiedział i dodał, że zaraz opuści Sejm, bo jego miejsce jest na ulicy.
-
Budka "obiecuje", że Kaczyński "odpowie za akt agresji wobec bezbronnych Polaków" i zapewnia, że czeka go za to Trybunał Stanu.
-
- Panie Kaczyński, dlaczego karmi się pan nienawiścią, dlaczego nienawidzi pan polskich kobiet, polskich nastolatków. Dziś karmiąc nienawiścią wzywa pan do wojny domowej. Zapowiedział pan, że przekształci partię w bojówki walczące z protestującymi kobietami - mówi Budka i pyta, czy Kaczyński chce takich sytuacji, jak atak nożownika na wracających z protestu w Trójmieście.
-
Tymczasem przed Sejmem policja interweniuje wobec spontanicznej demonstracji. "Policjanci z tarczami przesunęli protestujących na chodzik. Cześć demonstrantów blokuje przejścia dla pieszych. Funkcjonariusze siła ściągają protestantów" - pisze reporter Radia ZET Piotr Drabik.
Interwencja policji przy ul. Wiejskiej. Policjanci z tarczami przesunęli protestujących na chodzik. Cześć demonstrantów blokuje przejścia dla pieszych. Funkcjonariusze siła ściagają protestantów @RadioZET_NEWS #strajkkobiet pic.twitter.com/grGzrA6oby
— Piotr Drabik (@piotrdrabik) October 27, 2020 -
Borys Budka prezentuje w Sejmie wniosek o odwołanie Zbigniewa Ziobry. - W środku pandemii podpaliliście Polskę. Będziecie mieli krew na rękach - mówi Budka. Zarzuca Kaczyńskiemu, że razem z Ziobrą rozpętał "światopoglądową wojnę".
-
Europoseł Łukasz Kohut opublikował nagranie rozmowy księdza z jednego z kościołów w Katowicach z protestującymi. Duchowny pyta, czy zebrani protestują przeciwko Kościołowi, czy przeciwko duchownym. - Ani przeciwko Kościołowi, ani przeciwko duchownym... - zaczyna jedna z kobiet, a inna dodaje, że protestującym chodzi o możliwość decydowania. Wtedy ksiądz wchodzi w słowo i mów: Ja jestem przeciwko PiS-owi też. Tłum bije brawo.
Wielokulturowy Śląsk. #Katowice ? pic.twitter.com/TwTggz0wBn
— Łukasz Kohut ???? (@LukaszKohut) October 27, 2020 -
Pojawiają się kolejne głosy, by nie pozwolić na sprowokowanie i eskalację w związku z zapowiedzią "bronienia kościołów", do czego wzywał wicepremier Kaczyński. Politycy i aktywiści piszą, by unikać protestowania przed czy w okolicy kościołów i nie pozwolić na eskalacje.
"Apel o obronę kościołów miał jeden cel: skierować na kościoły całą energię protestów. I zarazem odsunąć ją od władzy, która jest temu winna. Dlatego powinniśmy teraz zostawić kościoły i ze zdwojoną siłą protestować pod siedzibami władzy" - napisał Jan Mencwel.
"Kaczyński marzy o tym by spłycić debatę w narożnik 'walki z Kościołem', bo tam mu wygodnie bronić swojej władzy i sojuszu z ołtarzem. Nie dajmy mu tej satysfakcji!" - zaapelował poseł Franek Sterczewski.
Pełna zgoda z @JanMencwel !
— Franek Sterczewski (@f_sterczewski) October 27, 2020
Kaczyński marzy o tym by spłycić debatę w narożnik ?walki z Kościołem?, bo tam mu wygodnie bronić swojej władzy i sojuszu z ołtarzem. Nie dajmy mu tej satysfakcji! https://t.co/W6lqrEX22I -
Tymczasem w Sejmie opozycja miała składać wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jednak na sali sejmowej nie ma nikogo z rządu czy PiS, a Ziobro miał łączyć się z izbą zdalnie. Na wniosek PO zarządzono przerwę.
-
W programie "Gość Wiadomości" Michał Adamczyk o rzekome ataki na księży i wiernych (w rzeczywistości ma żadnych informacji o zaatakowaniu duchownych czy wiernych przez uczestników protestów). Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek mówił, że "atak na nasze wartości, na nasze świętości, to jest atak na Polskę taką, jaką znamy od wieków i taką jaką kształtowali nasi przodkowie w pocie czoła, oddając swoje życie, składając swoje życie na wolność Polski".
- Dzisiaj te wszystkie świętości są szargane. Niekiedy mamy do czynienia wręcz z oznakami satanizmu. To co widzieliśmy również dzisiaj podczas "Wiadomości?, co państwo pokazaliście, to są oznaki satanizmu. To jest niestety barbarzyństwo, któremu musimy przeciwstawić się - powiedział.
-
Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej przyjął uchwałę o wsparciu Strajku Kobiet.
Uchwała Zarządu Krajowego @Platforma_org wspierająca strajk kobiet ???? pic.twitter.com/9fGnIQ2k8y
— Sławek Neumann (@SlawekNeumann) October 27, 2020 -
Trwa protest w Katowicach.
Katowice teraz. Idą i idą, nieprzebranym tłumem. Jeden okrzyk: pięć gwiazdek i trzy. Tak Kaczyński wyprowadza ludzi na ulicę. pic.twitter.com/3Dn7IPwGlS
— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) October 27, 2020 -
"Jutro ogólnopolski Strajk Kobiet. Wszystkie pracownice urzędu, które zamierzają do niego dołączyć, mają do tego prawo i mogą liczyć na naszą przychylność. Apeluję też do innych pracodawców, by nie zniechęcali kobiet do udziału w strajku. One walczą o swoje prawa! Wspierajmy je!" - napisał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Jutro ogólnopolski #StrajkKobiet. Wszystkie pracownice urzędu, które zamierzają do niego dołączyć, mają do tego prawo i mogą liczyć na naszą przychylność. Apeluję też do innych pracodawców, by nie zniechęcali kobiet do udziału w strajku. One walczą o swoje prawa! Wspierajmy je! pic.twitter.com/DWUJeWWf8t
— Jacek Jaśkowiak (@jacek_jaskowiak) October 27, 2020 -
Trwa protest przed Sejmem - pisze reporter Onetu Marcin Terlik.
Teraz przed Sejmem. #StrajkKobiet pic.twitter.com/pWniOBJSGb
— Marcin Terlik (@MarcinTerlik) October 27, 2020 -
Przed białostocką katedrą jest grupa "broniąca" kościoła - jednak na transparencie uczestnicy demonstracji napisali, że popierają kobiety i wezwali, by "walczyć z PiSiorami, nie tradycjami".
Pod białostocką katedrą już stoją obrońcy. Szybka reakcja na słowa naczelnika. Ale ten baner?! Czy komuś żona zamieniła hasło?! pic.twitter.com/4AJqM2i8LV
— Katarzyna Sztop-Rutkowska (@sztoprutkowska) October 27, 2020 -
Prezes powiedział, partia działa. Forum Młodych PiS publikuje zdjęcia m.in. z Warszawy, Bydgoszczy, Lublinie, gdzie grupy zwolenników partii rządzącej gromadzą się pod kościołami. O ironio, Kaczyński zarzucał też, ze protestujący będą odpowiedzialni za śmierć ludzi, bo gromadzą się pomimo epidemii - a teraz to samo robi jego partia.
W Bydgoszczy również zebrała się spora grupa osób, które stają w obronie Kościoła. Podobnie jak w Lublinie, obok naszych działaczy na miejscu jest wiele innych osób, które podzielają nasze zdanie. Nie ma zgody na agresję wobec Kościoła! pic.twitter.com/IzQXAMN3AN
— Forum Młodych PiS (@FMPiS_Oficjalny) October 27, 2020W Lublinie zbiera się coraz więcej ludzi. Serce rośnie, gdy spoglądamy na współpracę osób z różnych środowisk, które łączą wspólne wartości. Nie ma zgody na akty wandalizmu i przemoc wymierzoną w wiernych oraz miejsca kultu. pic.twitter.com/eMiuFBo8Pd
— Forum Młodych PiS (@FMPiS_Oficjalny) October 27, 2020 -
W Berlinie trwa protest przy domu Przyłębskich - pisze europosłanka Róża Thun (mąż prezes TK Julii Przyłębskiej jest ambasadorem RP w Niemczech).
NEW!!! Pod domem Przyłębskich teraz. #Berlin. #Przyłębska #piekłokobiet pic.twitter.com/flcYNqHdIx
— Róża Thun (@rozathun) October 27, 2020 -
Oświadczenie wydał dziś także Prymas Polski abp Wojciech Polak. Ton jest przeciwny do tego w przemówieniu Kaczyńskiego. "W ostatnim czasie do lęku związanego z pandemią dołączyły także niepokoje społeczne związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Nie można oczekiwać od osób wierzących, aby wyparli się jednego z fundamentów swojej wiary, jakim jest szacunek dla każdego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Nie wolno nam jednak zapominać o przykazaniu miłości bliźniego. Moralnym obowiązkiem chrześcijanina jest deeskalacja konfliktu, a nie jego wzmaganie. Proszę zatem, aby wzorem Chrystusa odrzucić każdy rodzaj przemocy. Odpowiedzią uczniów Jezusa jest przebaczenie, modlitwa, podejmowany post" - napisał.
Abp Polak pisze, że "bolesne i godne potępienia" jest pisanie po pomnikach czy elewacjach kościołów czy przerywanie mszy. "Nie wolno nam jednak odpowiadać tym samym. Musimy wciąż pamiętać słowa św. Pawła, które tylekroć powtarzał nam bł. ks. Jerzy Popiełuszko: 'nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!'" - napisał. Zaapelował o szacunek do miejsc świętych od protestujących i poprosił wiernych, bo oni "nie odpowiadali agresją".
-
Tymczasem w wielu miastach polski trwają protesty. Demonstracje m.in. w Brodnicy, Katowicach, Radomiu.
No i rynek, mamy trójkątny rynek!! #brodnica #teraz #piekłokobiet #StrajKobiet pic.twitter.com/v0TyFNBfVv
— dobry_boze (@dobry_boze) October 27, 2020#protest kobiet #StrajKobiet #katowice Dzień 5 @zachodni pic.twitter.com/0lvkMEwKO3
— Justyna Przybytek (@JPrzybytek) October 27, 2020już jestem podekscytowany @lakomka_02 #StrajKobiet #Radom pic.twitter.com/Xt4uaPHb6o
— milczukso ? (@michuxooo) October 27, 2020 -
Borys Budka w RMF FM mówi, że "Kaczyński stracił jakikolwiek kontakt z rzeczywistością, podpala Polskę, za co w przyszłości może mu grozić Trybunał Stanu".
?Borys @bbudka w RMF FM po wystąpieniu PJK: Kaczyński stracił jakikolwiek kontakt z rzeczywistością, podpala Polskę, za co w przyszłości może mu grozić Trybunał Stanu. @RMF24pl
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 27, 2020 -
"Wczoraj napisałem, że protest się wypali, że po prostu PiS go przeczeka. Jarosław Kaczyński, jak widać, uważa inaczej i postanowił wystąpić w stylu upadającego dyktatora" - komentuje dziennikarz Patryk Słowik. "Wicepremier wydał oświadczenie. Brzmi jak z bunkra, szczerze mówiąc. Treść pozostawiam indywidualnej ocenie, bo rodzi skojarzenia" - pisze Karolina Hytrek-Prosiecka.
Wczoraj napisałem, że protest się wypali, że po prostu PiS go przeczeka. Jarosław Kaczyński, jak widać, uważa inaczej i postanowił wystąpić w stylu upadającego dyktatora.
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) October 27, 2020Wicepremier wydał oświadczenie. Brzmi jak z bunkra, szczerze mówiąc. Treść pozostawiam indywidualnej ocenie, bo rodzi skojarzenia. https://t.co/ZmNaM56kV0
— KaroHytrek-Prosiecka (@hytrekprosiecka) October 27, 2020 -
Monika Jaruzelska komentując wystąpienie Kaczyńskiego przypomniała przemówienie swojego ojca gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w którym
ogłaszał stan wojenny. "Ku przestrodze"- napisała.
KU PRZESTRODZE...
— Monika Jaruzelska (@Jaruzelska_M) October 27, 2020
Tylko, że wtedy nie byliśmy w pełni suwerennym Państwem. pic.twitter.com/R5J5GMtyQR -
Ciężko opisać, jak krytyczne są komentarze wobec wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego. Dziennikarze na Twitterze przyrównują do ogłoszenia stanu wojennego i wypowiedzenia wojny domowej.
Kaczynski wzywa do starcia na ulicy. Wyprowadza ludzi pod pozorem ochrony kościoła i jednoczesnie wskazuje, ze protestujący przeciw TK chcą zniszczyć Polskę. Co to jest jak nie wezwanie do wojny domowej? Fatalny ruch. Fatalne wystąpienie.
— Mariusz Piekarski (@Piekarski_M) October 27, 2020To przemówienie Kaczyńskiego to chyba ostatni moment, żeby członkowie PiS, którzy zachowali jeszcze resztki oleju w głowie, mogli zdystansować od wodza, który zupełnie oderwał się od układu odniesienia.
— Darek Ćwiklak (@macdac) October 27, 2020Wicepremier d/s bezpieczeństwa, któremu podlegają wszystkie służby, wzywa członków i sympatyków partii do zaprowadzania porządku w państwie. To wezwanie do wojny domowej. Szaleństwo tego gościa staje się coraz bardziej niebezpieczne.
— Krzysztof Luft (@KrzyLuft) October 27, 2020 -
Na tym zakończyło się szokujące wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Padło wezwanie do "obrony kościołów" i słowa o "wojnie".
-
- Musimy też pamiętać, że mamy całkowitą rację, jeśli chodzi o kwestie prawne. Tego wyroku nie można zmienić w trakcie obowiązywania obecnej konstytucji. Nie można tym bardziej uchwalić ustawy, która by dopuszczała aborcję na życzenie, a takie jest żądanie skrajnej lewicy, sformułowane dziś w Sejmie wśród okrzyków "wojna"! - mówi Kaczyński. - Dziś jest czas, kiedy musimy powiedzieć "nie" temu wszystkiemu, co może nas zniszczyć. To zależy od nas. Zależy od państwa, jego aparatu, ale przede wszystkim od na nas, od naszej determinacji, od naszej odwagi. Obrońmy Polskę! - powiedział.
-
- Ten atak jest atakiem, który ma zniszczyć Polskę. Ma doprowadzić do triumfu sił, których władza zakończy historię narodu polskiego tak, jak dotąd go żeśmy postrzegali. Tego narodu, który jest naszym narodem, który mamy w naszych umysłach i sercach. Brońmy Polski, brońmy patriotyzmu i wykażmy odwagę. Tylko wtedy można tę wypowiedzianą, wprost wypowiedzianą przez naszych przeciwników wojnę wygrać - powiedział.
-
PILNE
- W szczególności musimy bronić polskich kościołów. Musimy ich bronić za każdą cenę. Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich, którzy nas wspierają, by wzięli udział w obronie kościoła. W obronie tego, co dziś jest atakowane i jest atakowane nieprzypadkowo. Widać w tych atakach pewne elementy przygotowania, a może nawet wyszkolenia - mówi Kaczyński.
-
- Ponieważ w tych demonstracjach bardzo często na wezwanie dorosłych uczestniczą także dzieci, szkodliwość tego przedsięwzięcia jest szczególnie wielka. Trzeba się temu przeciwstawić. To obowiązek państwa, ale też obowiązek nasz, obywateli - mówi Kaczyński.
-
- Te wydarzenia mają też inny aspekt. Dokonywane są ataki na kościoły. To wydarzenie w historii Polski nowe. Wydarzenie fatalne. Kościół może być różnie oceniany, Polska zapewnia wolność religijną. Ale ten depozyt moralny, który jest dzierżony przez Kościół, to jedyny system moralny, który jest w Polsce powszechnie znany. Jego odrzucenie to nihilizm. Ten nihilizm widzimy w tych demonstracjach, w atakach na kościół, w sposobie wyrażania i ekspresji tych, którzy demonstrują, niebywałej wręcz wulgarności, tym wszystkim, co pokazuje bardzo niedobre strony pewnej części naszego społeczeństwa - mówi Kaczyński.
-
PILNE
- Państwo ma prawo, ale też obowiązek przeciwstawiania się takim wydarzeniom - mówi Kaczyński.
-
- Ten wyrok (TK - red.) jest całkowicie zgodny z konstytucją. Co więcej, w świetle konstytucji innego wyroku być nie mogło. Przypomnę, że ta konstytucja została uchwalona (...) przez parlament z dużą przewagą lewicy - mówi Kaczyński w oświadczeniu. - Ten wyrok stał się dziś powodem, albo pretekstem, do gwałtownych wystąpień społecznych, które przebiegają przy tym w szczególnej sytuacji. Mamy ciężkie stadium epidemii, stan, w którym zgromadzenia powyżej 5 osób są zakazane. Mamy stan, w którym te demonstracje będą z cała pewnością kosztowały życie wielu ludzi. Ci, którzy do nich wzywają i w nich uczestniczą sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne, a więc dopuszczają się przestępstwa. Poważnego przestępstwa - mówi Kaczyński.
-
PILNE
Wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie:
-
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek krytykuje zapowiadany udział studentów w jutrzejszych strajkach i umożliwianie tego przez niektóre uczelnie lub wykładowców. "Zachęcanie studentów do udziału w zgromadzeniach w sytuacji epidemii nazwać trzeba nieodpowiedzialnością. A poza tym dlaczego godzinami rektorskimi lub dziekańskimi karani są studenci, którzy w tym czasie chcą się uczyć?" - napisał. Dodał, że "na wnioski przyjdzie czas".
Nawiązał też do oświadczenia niektórych organizacji akademickich i naukowych ws. potrzeby dialogu po decyzji TK i napisał: "Pozostaję do dyspozycji w celu stworzenia przestrzeni do prowadzenia debaty i poszukiwania konstruktywnych rozwiązań".
1/3 Zachęcanie studentów do udziału w zgromadzeniach w sytuacji epidemii nazwać trzeba nieodpowiedzialnością. A poza tym dlaczego godzinami rektorskimi lub dziekańskimi karani są studenci, którzy w tym czasie chcą sie uczyć? Na wnioski przyjdzie czas.
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) October 27, 2020 -
Forum Młodych PiS informuje, że jego przewodniczący (i nowy szefem gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego) Michał Moskal "przydzielił szefom okręgowym FM zadanie obrony miejsc świętych dla milionów Polaków. Kościoły muszą pozostać miejscem bezpiecznym, miejscem w którym wierni będą mogli bez obaw sprawować kult".
Nasi działacze są już w terenie i bronią miejsc kultu. Podejmujemy działania w różnych miejscach w kraju i będziemy informować na bieżąco. Obserwujcie naszego Twittera! pic.twitter.com/3JAWrhdeWK
— Forum Młodych PiS (@FMPiS_Oficjalny) October 27, 2020 -
Nagranie z wczorajszych protestów pokazuje otoczoną przed grupę kilkudziesięciu policjantów kobietę. Na wideo nie widać dobrze, co dzieje się w pierwszej chwili. Gdy policjanci odchodzą, kobieta siedzi na chodniku i płacze.
"Policja zaatakowała spokojnie demonstrujących na Pl3+, rozgonili ich, dziewczyna o różowych włosach coś krzyknęła, mundurowy przewrócił ją na chodnik, zakotłowało się, leżała na chodniku, płakała. Próbowałem to nagrać, wypchnęli mnie".https://t.co/dWJUeZYNJg
— Zbigniew Hołdys (@ZbigniewHoldys) October 27, 2020
thx @jacek_mykita pic.twitter.com/l1O3GtkXbO -
Trwa protest we Wrocławiu.
Spacerowicze w drodze na plac Wolności #Wrocław #StrajKobiet ?@OnetWiadomosci? pic.twitter.com/siaFdqpNH9
— Tomasz Pajączek (@TomaszPajaczek) October 27, 2020 -
Poseł klubu PiS Kamil Bortniczuk na Twitterze chwali grupę - wg relacji kibiców - która goniła uczestników protestu we Wrocławiu.
W takich chwilach nawet kibic Śląska Wrocław ma ochotę zaintonować: Kolejorz!!! ?????? https://t.co/Aj6SmKNI1I
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) October 27, 2020 -
Kolejny wieczór protestów w Polsce po decyzji trybunału Julii Przyłębskiej. Nadal protestują ludzie zarówno w dużych, jak i średnich i małych miastach, np. w Łomiankach.
#StrajKobiet w Łomiankach zaraz wyrusza. Sorry za jakosć zdjecia. Na oko pareset osób. pic.twitter.com/5GLWY2OZhJ
— Patryk Gorgol (@PatrykGorgol) October 27, 2020 -
Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, zarekomendowała postulaty. Jak podkreśliła, są to propozycje "od osób, które protestują od czwartku". - Życzymy sobie, aby oświadczenie pani Przyłębskiej było traktowane jako oświadczenie, a nie wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Po drugie życzymy sobie Trybunału Konstytucyjnego, a nie jakiegoś czegoś, w czym zasiadają osoby nieuprawnione. Po trzecie, życzymy sobie Sądu Najwyższego, który będzie prawdziwy, a nie w części będzie się składał z funkcjonariuszy PiS. Po czwarte, chcemy prawdziwego Rzecznika Praw Obywatelskich
Ogólnopolski Strajk Kobiet rekomenduje postulaty. "Oświadczenie Przyłębskiej to nie wyrok TK"
Liderki protestów przedstawiły postulaty Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Życzymy sobie Trybunału Konstytucyjnego, a nie jakiegoś czegoś, w czym zasiadają osoby nieuprawnione - powiedziała Lempart.
-
Tymczasem o "obrońcach kościoła" przed protestującymi pisze szerzej Szymon Jadczak w TVN24.pl. Z jego artykułu wynika, że jednym z mężczyzn "broniących" w niedzielę kościoła na Krakowskim Przedmieściu Karol G., skazany prawomocnie za napaść na naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. "Na swoim facebookowym koncie wspiera między innymi Rosję, Aleksandra Łukaszenkę i rząd Syrii" - czytamy.
Obrońca kościoła Świętego Krzyża wychwala Łukaszenkę, Putina, Assada, w przeszłości pobił naczelnego rabina Polski i cieszył się ze śmierci Lecha Kaczyńśkiego. Polecam szczególnie @sjkaleta i @OzdobaJacek https://t.co/fArUeDjBC3
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) October 27, 2020 -
Przewodniczący Solidarności Piotr Duda apeluje o "obronę świątyń" w związku z rzekomymi "napaściami fizycznymi na księży i uczestników nabożeństw" w czasie protestów. W rzeczywistości - choć w kilku kościołach w niedzielę odbyły się protesty - nie pojawił się informacje o przemocy wobec duchownych czy uczestników nabożeństw.
Duda w liście opublikowanym na tysol.pl pisze: "Angażujcie się w ochronę świętości Mszy Świętych, przeciwdziałajcie profanacjom symboli religijnych i naszych Świątyń. Nie pozwólcie, aby Kościół, na który zawsze mogliśmy liczyć, wobec bezprecedensowych napaści pozostał dzisiaj osamotniony". Szef związku zawodowego wzywa, by włączyć się w działania stworzonej przez nacjonalistów "Straży Narodowej" lub inne "spontanicznie tworzone grupy chroniące nasze kościoły".
Duda angażował się wcześniej w obronę pomnika oskarżonego o molestowanie dzieci ks. Henryka Jankowskiego. Inne związki - jak WZZ Sierpień '80 - opowiedziały się po stronie kobiet.
Protest kobiet. Wsparcie od WZZ Sierpień '80. "Każdy człowiek ma prawo do wolności. No pasaran"
Od chwili ogłoszenia przez Trybunał Konstytucyjny wyroku w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego, w całej Polsce organizowane są masowe protesty przeciwko tej decyzji. Głos w sprawie zabrali również związkowcy z WZZ Sierpień '80, którzy stanowczo poparli manifestantów.
-
Coraz więcej regionów w Europie wprowadza ostre restrykcje lub lockdown z powodu rozwoju drugiej fali pandemii. Hiszpański region La Rioja zdecydował o zamknięciu na miesiąc barów i restauracji. Wg władz lokalnych do dużej części zakażeń dochodzi właśnie w tych miejscach, gdzie zmniejszamy ostrożność, zdejmujemy maski do posiłków i spotykamy się w grupach.
-
Ekspert włoskiego ministerstwa zdrowia stwierdził, że w związku z gwałtownie pogarszającą się sytuacją epidemiologiczną w Neapolu i Mediolanie należy wprowadzić lockdown wykluczający kontakty między ludźmi w pomieszczeniach zamkniętych. Wczoraj w obu miastach wykryto ponad 2,5 tys. nowych przypadków.
Profesor Walter Ricciardi powiedział, że jeśli chodzi o oba miasta, środki bezpieczeństwa wprowadzone wczoraj na terenie całego kraju nie są wystarczające. Dodał, że w Mediolanie i Neapolu do zarażeń dochodzi w barach, restauracjach i w środkach komunikacji publicznej. W obu miastach od dwóch dni mieszkańcy protestują przeciw konieczności zamykania lokali gastronomicznych o godzinie 18.00. Doszło do starć z policją. Z prośbą o zaostrzenie środków bezpieczeństwa w całej Lombardii zwrócili się do rządu i władz regionu pracownicy pogotowia ratunkowego. Jak poinformowano, w Kampanii ze stolicą w Neapolu w tej chwili brakuje 12 tysięcy pielęgniarzy i pielęgniarek. Personelu medycznego brakuje również w Lombardii i Piemoncie.
-
PILNE
34 kraje znalazły się na nowej liście z zakazem lotów do Polski. Rządowe rozporządzenie w tej sprawie musi jeszcze podpisać premier. Nowa lista będzie obowiązywać od środy przez dwa tygodnie.
W myśl nowych przepisów do Polski nadal można będzie się dostać bezpośrednio drogą lotniczą ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Po raz pierwszy z listy zniknęła Rosja, co oznacza, że przewoźnicy lotniczy będą mogli uruchomić regularne rejsy pasażerskie do tego kraju. Na liście nie ma także Ukrainy.
W projekcie nowego rozporządzenia znalazła się natomiast Gruzja mimo, że kraj też niedawno zniósł zakaz międzynarodowych lotów. Oznacza to, że polscy przewoźnicy przez co najmniej dwa tygodnie nie będą mogli organizować regularnych połączeń. Gruzję miały w ofercie między innymi Polskie Linie Lotnicze LOT.
Na liście ponownie znalazły się też takie kraje, jak Stany Zjednoczone, Tunezja, Liban, Brazylia, czy Czarnogóra. Zakaz nie obejmuje rejsów czarterowych, które zostały wykupione przez organizatorów wyjazdów turystycznych.
-
Kolejne osoby wytykają absurd argumentacji polityków PiS, w tym Ryszarda Terleckiego, jakoby błyskawica - symbol protestów kobiet - nawiązywała do symboliki nazistowskiej o znaku SS. Generał Mirosław Różański przypomniał, że podobną błyskawice trzyma w szponach orzeł na odznace GROU-u. "Panie marszałku Terlecki, czy pańskim zdaniem na odznace elitarnej jednostki wojsk specjalnych GROM, orzeł w szponach też trzyma symbol nazistowski" - napisał były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.
Panie marszałku Terlecki, czy pańskim zdaniem na odznace elitarnej jednostki wojsk specjalnych GROM, orzeł w szponach też trzyma symbol nazistowski ? pic.twitter.com/iGLrkAJvE5
— Mirosław Różański (@MirekRozanski) October 27, 2020 -
Po tym, jak na protestach pojawiły się okrzyki "wypierdalać" i inne wulgaryzmy, w poniedziałek blokowano miasta, a niektórzy uczestnicy pisali farbą po murach kościołów czy ministerstw, pojawił się głosy krytyki wobec takiej formy protestu. Dziennikarz Wojciech Orliński - w przeciwieństwie do wielu innych ludzi mediów - radzi uczestnikom, by... nie byli grzeczni.
"Moje pokolenie próbowało być grzeczne. Szanowaliśmy autorytety. Byliśmy Otwarci Na Dialog i Kompromis. (...) To było z naszej strony cholernie głupie. Kto wam teraz mówi coś w stylu "dobrze wam życzę, ale po co te wulgaryzmy, a fe" pokazuje, że nic się nie nauczył przez te 30 lat. Nie powtarzajcie naszych błędów. Nie wiem, czy wam się uda. Ale skoro nasze podejście zaliczyło tak spektakularne bankructwo, to znaczy, że powinniście robić coś zupełnie innego niż my" - napisał.
-
Na konferencji prasowej w Sejmie wszystkie biorące w niej udział posłanki PiS były ubrane na biało. Można przypuszczać, że w kontrze do "czarnych protestów" organizowanych przez Strajk Kobiet.
Posłanka PiS mówi, że "młodzież nie wie co robi na ulicach". pic.twitter.com/WelW6qInH3
— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) October 27, 2020 -
W trakcie konferencji w Sejmie Czerwińską zapytano też, czy rządzący "zrobią krok wstecz". - A co to znaczy krok wstecz? - odpowiedziała pytaniem Czerwińska.
- Do jakich postulatów mamy się przychylić? Są one wypowiadane w takiej atmosferze, że trudno je usłyszeć. Jedyne postulaty to robienie burd na ulicach, atakowanie świątyń, zakłócanie mszy świętych i niszczenie mienia - mówiła rzecznika PiS.
-
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska o protestach: To nie jest atmosfera do prowadzenia rozmów. Doskonale wiemy, że inicjatorzy tych wydarzeń mają tak naprawdę inny cel. Nie zależy im na konstruktywnej rozmowie. Pokazali to d ziś w Sejmie również ich polityczni przedstawiciele. Nie chcą konstruktywnie rozmawiać. A My takiej rozmowy oczekujemy. Oczekujemy też spokoju.
-
"Policja zatrzymała 64-letniego mężczyznę, który w nocy zaatakował nożem 23-latka wracającego z protestu przeciwko orzeczeniu TK. Napastnik ranił go w twarz. Młody mężczyzna po zszyciu ran, wyszedł ze szpitala. 64-latek był pijany. Miał promil alkoholu" - informuje Radio Zet. Do ataku doszło w Gdyni.
#Gdynia Policja zatrzymała 64-letniego mężczyznę, który w nocy zaatakował nożem 23-latka wracającego z protestu przeciwko orzeczeniu TK. Napastnik ranił go w twarz. Młody mężczyzna po zszyciu ran, wyszedł ze szpitala. 64-latek był pijany. Miał promil alkoholu. pic.twitter.com/JtGFz1nDri
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) October 27, 2020 -
"Presja ma sens! Zapadła decyzja, by nie zgłaszać na rzecznika praw obywatelskich posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego, który stał za wnioskiem do TK w sprawie aborcji" - poinformował na Twitterze europoseł Wiosny Łukasz Kohut.
Presja ma sens?
— Łukasz Kohut ???? (@LukaszKohut) October 27, 2020
Zapadła decyzja, by nie zgłaszać na rzecznika praw obywatelskich posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego, który stał za wnioskiem do TK w sprawie aborcji.#WyrokNaKobiety ? -
Minister rodziny Marlena Maląg: Państwo nie macie prawa, by decydować o tym, czy dziecko się urodzi. To jest naturalne prawo i nie możemy podejmować decyzji o zabijaniu. Wolność wyboru jest uzależniona od konstytucyjnego prawa do godności.
-
Wanda Nowicka (Lewica): Żądamy legalnej aborcji bez kompromisów. To, co przed chwilą zaprezentowała minister rodziny, to jakaś naiwna bajeczka dla dzieci, mówiąca o tym, że żyjemy w pięknym kraju, w którym państwo zapewnia wsparcie niepełnosprawnym. Czy państwo odkleiliście się od rzeczywistości? Nie pamiętacie już, jak przed 40 dni koczowały koczowały tu rodziny z osobami niepełnosprawnymi, a marszałek Kuchciński nie wpuszczał ich do toalety? Halo, tu ziemia.
-
Gill-Piątek do minister Maląg: Prawdę powiedzą pani tysiące matek, ojców i opiekunów, którzy aby połączyć koniec z końców muszą zakładać zbiórki na cele charytatywne lub zbierać nakrętki od butelek. Lub kupować sprzęt na aukcjach. Polska 2050 otrzymała też prawdziwą relację o zbieraniu sprzętu rehabilitacyjnego po śmietnikach. Takie życie to dla tych rodzin przemoc.
-
Hanna Gill-Piątek (Polska 2050) w Sejmie: Żadne wygłaszane tu frazesy nie zmienią tego, że program "Za życiem" nie funkcjonuje. Prawdę powie pani z kolei matka dziecka z zespołem Downa, która o bezkolejkowym dostępie do specjalistów mogła przeczytać jedynie w broszurkach przygotowanych przez pani ministerstwo. Prawdę powiedzą matka lub ojciec, którzy dzień i noc opiekują się swoim niepełnosprawnych dzieckiem. Bo opieka wytchnieniowa, o którą proszą od tylu lat, jest totalną wydmuszką.
-
Antoni Macierewicz (PiS): Składam wniosek formalny o przerwanie posiedzenia i zwołanie Konwentu Seniorów w związku ze skandalicznymi słowami, które oskarżały prezesa Jarosława Kaczyńskiego o to, co jest linią tych barbarzyńców. Tych, którzy atakują życie ludzkie (wypowiadając te słowa Macierewicz wskazywał na posłanki i posłów Lewicy).
Marszałkini Kidawa-Błońska nie wyraziła zgody, by wniosek poddać pod głosowanie.
-
Nowacka: Oskarżam was o to, że odbieracie godność kobietom. Odbieracie im prawo do bezpiecznego rodzicielstwa. Oskarżam was o cyniczne wykorzystywanie osób niepełnosprawnych do swojej wojny politycznej. Oskarżam was o to, że uważacie, że każdy problem można rozwiązać rzucając grosz, zamiast dać kobiecie prawo do wyboru.
- Panie Macierewicz, pana oskarżam o wojnę w związku ze Smoleńskiem. Polacy panu tego nie zapomną. Niech pan nie słucha wybuchów, tylko przeprosi - mówiła Nowacka.
-
Nowacka: W imieniu tych ludzi oskarżam was politycy PiS, oskarżam cię Jarosławie Kaczyński, o zniszczenie konstytucyjnego ładu. O doprowadzenie do chaosu na polskich ulicach i wojny polsko-polskiej. 16 tys. nowych zachorowań, a wy robicie awantury w Sejmie, bo nie rozróżniacie pioruna od innych znaków.
-
Nowacka: Mówię tu w imieniu tysięcy protestujących kobiet, które wiedzą, że Polska nie jest dla nich przyjaznym krajem. W imieniu kobiet, które wypisywane są ze szpitali, kiedy odmawiane jest im prawo do aborcji przy wadzie letalnej. Pani minister Maląg powiedziała, że udzielacie wsparcia psychologicznego dzieciom z wadą letalną. Z wadą letalną? Pani minister, niech pani się douczy. To wstyd i hańba.
-
Barbara Nowacka (KO) w Sejmie: Panie marszałku, nazywam się Barbara Nowacka. Oczekuję, że przeprosi pan moją matkę, Izabelę Jarugę-Nowacką, którą wykluczył pan z obrad.
- Bardzo uprzejmie przepraszam panią poseł za pomyłkę. Nie wykluczyłem z obrad pani poseł, ani pani śp. mamy - odpowiedział Terlecki.
- Dziękuję panie marszałku. Chociaż pan ma odwagę, bo pan Kaczyński zrejterował - powiedziała Nowacka (prezesa PiS nie było w sali obrad).
-
Cezary Tomczyk (KO) złożył wniosek o przerwę i przywrócenie posłów wykluczonych z obrad.
-
Straż Marszałkowska opuściła salę plenarną. "Sytuacja się nieco uspokoiła. Odblokujemy mównicę. Mam nadzieję, że awantury się nie powtórzą" - mówił wicemarszałek Terlecki.
-
Maląg: Ubiegłotygodniowy wyrok TK stanowi, że przepis o dopuszczalności aborcji w przypadku ciężkiego, nieodwracalnego uszkodzenia płodu jest niezgodny z konstytucją. Szanowni państwo, życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju. Skutki wyroku TK odnoszą się w szczególności do większego zapotrzebowania na wszelkie formy wsparcia dla kobiet w ciąży i ich rodzin, realizowanych w programie "Za życiem". Los polskich kobiet jest dla nas ważny. To my chroniliśmy polskie rodziny. Aby móc walczyć o godność, trzeba żyć. Nie mamy prawa zabijać nienarodzonych dzieci.
-
"Jednorazowe (!) świadczenie dla rodziców którym urodziło się dziecko z nieuleczalną chorobą czy nieodwracalnym upośledzeniem. Tymi rządowymi rozwiązaniami chwali się teraz
Marlena Maląg z mównicy sejmowej" - napisała na Twitterze Paulina Matysiak, posłanka Lewicy.
Jednorazowe (!) świadczenie dla rodziców którym urodziło się dziecko z nieuleczalną chorobą czy nieodwracalnym upośledzeniem.
— Paulina Matysiak (@PolaMatysiak) October 27, 2020
Tymi rządowymi rozwiązaniami chwali się teraz @MarlenaMalag z mównicy sejmowej. -
Maląg: W sytuacji urodzenia dziecka z ciężkim, nieodwracalnym upośledzeniem, albo nieuleczalną chorobą zagrażającą życiu, w programie "Za życiem" wprowadziliśmy jednorazowe świadczenie, z którego skorzystało do tej pory 14 tys. osób. Wypłaciliśmy dotąd 57 mln złotych.
-
Maląg: Rodzinom i dzieciom z wadą letalną zapewniamy opiekę psychologiczną, ale także i opiekę paliatywną.
Na te słowa minister rodziny część sali plenarnej zareagowała głośnym oburzeniem.
-
Maląg: Nakłady na wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami w 2015 r. wynosiły ponad 15 mld złotych. Dziś jest to ponad 27 mld złotych. Program "Za życiem" dotyczy w szczególności wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, w tym opieki paliatywnej, a także wsparcia kobiet w ciąży.
-
Maląg: Chcę przypomnieć, że to rząd PiS jako pierwszy i jedyny przygotował program kompleksowego wsparcia dla rodzin, program "Za życiem". Aby walczyć o godność, trzeba przede wszystkim żyć.
Z ław opozycji słychać okrzyki "Piekło kobiet".
-
Minister Rodziny Marlena Maląg w Sejmie: Ostatnie orzeczenie TK budzi społeczne emocje. Wykorzystywane one są przez opozycję dla doraźnych celów politycznych. Tę samą opozycję, która niedawno, mając pełnię władzy, niewiele zrobiła dla kobiet podejmujących heroiczną decyzję o urodzeniu dziecka z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem.
-
Tak już, niestety, zostanie. pic.twitter.com/QRmcuL1b5N
— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) October 27, 2020 -
Piotr Borys (KO): Wykluczył pan bezprawnie dwójkę posłów, a dodatkowo jeszcze śp. panią Jarugę-Nowacką. Proszę przeprosić lub sprostować swoje słowa.
-
Sejm odrzucił wniosek o przerwę.
-
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji jest przygotowany do publikacji, która ma nastąpić najpóźniej do 2 listopada - wynika z informacji zamieszczonych na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
-
Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej stoją po dwóch stronach mównicy sejmowej. Czterech z nich tuż przy ławie zajmowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Około 10 przy ławach posłanek i posłów Lewicy.
-
Tomczyk: Musimy pracować w Sejmie, by ten haniebny wyrok nigdy nie wszedł w życie. Nie uznajemy tego Trybunału i wyroku. Cała odpowiedzialność za sytuację w Polsce spada na prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Doprowadziliście do tego, że TK nie istnieje.
-
Tomczyk (KO): Protestuję przeciw użyciu Straży Marszałkowskiej w taki sposób. Posłowie nie mogą zapisywać się do głosu i swobodnie przemieszczać się po sali. Traktujecie Straż tak, jakby była służbą w jakimś totalitarnym państwie. Nie ma zgody, by używać ją jako agencję ochrony dla Jarosław Kaczyńskiego.
-
Kosiniak-Kamysz: Jest jedno rozwiązanie - nie publikować wyroku TK i rozpisać referendum. Jest stan wyższej konieczności. Trzeba ratować Polskę.
-
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL): Składam wniosek formalny o przerwę dla pana marszałka, tak by nie eskalować konfliktów w tej izbie. Jest 16 tys. zakażeń na COVID, jest problem na ulicach. Polityka jest od tego, by rozwiązywać problemy. Straż Marszałkowska jest od tego, by pilnować Sejmu, a nie posłów.
-
Wicemarszałek Terlecki wznowił obrady Sejmu. Na sali plenarnej wciąż obecni są funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej.
-
- Domagaliśmy się wprowadzenia do porządku obrad ustawy o depenalizacji aborcji. Tak, aby pokazać, że istnieje rozwiązanie krótkoterminowe. Które pozwoli kobietom i lekarzom czuć się bezpiecznie - mówiła na konferencji prasowej Marcelina Zawisza, posłanka Lewicy.
- Marszałek Terlecki odrzucił ten postulat. Nie zgodził się też na przywrócenie do obrad wykluczonych posłów - przekazała.
#ToJestWojna #WyrokNaKobiety #PiekłoKobiet pic.twitter.com/9Dv6O1SK7L
— Lewica News ??????? (@Lewica_News) October 27, 2020 -
"Dzięki posłankom i posłom Lewicy, namiestnik państwa wraz kordonem PiS mogli poczuć choć namiastkę bycia na proteście. Polecamy i zapraszamy, chodźcie z nami!" - napisała na Twitterze wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka.
Dzięki posłankom i posłom @__Lewica, namiestnik państwa wraz kordonem PiS mogli poczuć choć namiastkę bycia na proteście. Polecamy i zapraszamy, chodźcie z nami! #StrajkKobiet #WyrokNaKobiety #KobietaDecyduje
— Gabriela Morawska-Stanecka (@GabrielaMorStan) October 27, 2020 -
Tomczyk (KO): Jeszcze na sali obrad, gdy oddzielała nas Straż Marszałkowska, padło w naszą stronę wiele nieprzyjemnych słów, również ze strony prezesa Kaczyńskiego. Powiedział on, że "jest to wasza wina". Panie prezesie, informuję, że jest to wasza wina, skutek waszych działań. Pan Kaczyński doskonale o tym wie. Użył TK w celach politycznych i nigdy o tym nie zapomnimy. Osoby, które wpływały na TK - cała PiS-owska świta - odpowiedzą za to w pierwszym możliwym terminie.
-
Nowacka: Domagamy się przeprosin za obrzydliwy wyrok TK. Domagamy się przeprosin od marszałka Terleckiego i Jarosława Kaczyńskiego. A także od wszystkich innych posłów, którzy nas cały czas obrażali, szturchali i obrażali. A przede wszystkim domagamy się rzetelnej debaty o prawach kobiet.
-
Barbara Nowacka: Pan Terlecki nie wie nawet, jak nazywają się posłowie. Przypomnę, że wykluczył dziś z obrad moją nieżyjącą od 10 lat matkę. To pokazuje jego kompetencje. To wszystko pokazuje, że w Sejmie nie ma debaty, tylko wyłączanie mikrofonów i lżenie posłów opozycji.
-
Barbara Nowacka (KO): Przyszłam do parlamentu, by bronić praw kobiet i naszej godności. Polska ulica, podpalona wyrokiem pseudotrybunału, protestuje. My w Sejmie mamy takie samo prawo, by powiedzieć, że oni zniszczyli demokratyczny ład i uderzyli w prawa człowieka. Że narazili polskie kobiety na cierpienie i strach. A oni robią dalej to samo - wzniecają pożary i obrażają posłów opozycji.
-
Kidawa-Błońska: Nie wolno zachowywać się w tak niegodny sposób. Obrażenie tak wielu posłów powoduje, że na sali zaczyna panować nerwowa atmosfera. Marszałek, który za nią odpowiada, sam ją podgrzał.
-
Małgorzata Kidawa-Błońska (KO): Marszałek Sejmu reprezentuje wszystkich posłów i odpowiada za to, by mieli oni równy dostęp do debaty. Marszałek Terlecki rozpoczął obrady od obrażenia posłów opozycji za symbole strajku kobiet. Porównał nas do faszystowskich Niemiec, do hitlerowców. Żądam, by za te słowa marszałek Terlecki nasz przeprosił.
-
Tomczyk: Sytuacja, w której marszałek Terlecki obraża posłów, którzy noszą symbol strajku kobiet [czerwoną błyskawicę - red.] jest czymś absolutnie nagannym. Jeżeli marszałek porównuje tę symbolikę z czasami Hitlera, to jest to coś absolutnie nagannego. Nie dziwię się słowom, które padają na ulicach polskich miast. Wszystkim nam cisną się one na usta, bo jesteśmy bardzo, bardzo wkurzeni. Od pięciu lat zderzamy się z państwem, które za nic ma prawa człowieka.
-
Tomczyk: Za całą sytuację w Sejmie, Trybunale Konstytucyjnym i polskim państwie osobistą odpowiedzialność ponosi Jarosław Kaczyński i PiS. To oni doprowadzili do tego, że TK jest upolityczniony i że ten wyrok został wydany. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest uznanie, że tego wyroku nie ma, i że Trybunał Konstytucyjny nie jest Trybunałem.
- Nasi posłowie zostali wykluczeni z obrad, z czym się absolutnie nie godzimy. Sejm jest miejscem do debaty, czasem nawet do ostrego sporu. Ale właśnie po to, by wszystkie strony mogły powiedzieć, na czym im zależy. Dziś występujemy w obronie ludzi, którzy protestują na ulicach polskich miast. Musimy stawać w obronie tych, którzy za chwilę będą zakuwani w kajdanki - mówił szef KP KO.
-
Cezary Tomczyk, szef KP Koalicji Obywatelskiej: Straż Marszałkowska została użyta, by chronić Jarosława Kaczyńskiego. Dziś Straż Marszałkowska, która ochrania dyktatora w Rzeczypospolitej Polskiej, jest czymś symbolicznym i strasznym. A jednocześnie na polskich ulicach to samo robią służby. Słyszymy jak używa się gazu przeciw ludziom. To jest jedna wielka prowokacja przeciw ludziom. Użycie całego instrumentarium do realizacji diabolicznego planu.
-
- Konferencja Morawieckiego pokazała, że nie zrobią ani kroku wstecz. Będą zmuszać kobiety do rodzenia dzieci z bezmózgowiem. Tylko po to, by po urodzeniu kobiety patrzyły na śmierć swoich dzieci. Alternatywą jest kara więzienia - dodał Szczerba.
-
Konferencja posłów KO nt. przyczyn niedawnego zamieszania w Sejmie.
Michał Szczerba: Wicemarszałek Terlecki stwierdził, że posłanki i posłowie, którzy mają maseczki ze znakiem błyskawicy, noszą znak, który nawiązuje do Hitlerjugend. To są słowa niedozwolone, to była zaplanowana prowokacja. Później użyto Straży Marszałkowskiej, przypominającej straż Bąkiewicza. Straż Marszałkowska stała się strażą Kaczyńskiego. Polecenie wyprowadzenia posłów to prowokowanie społeczeństwa.
-
"W Sejmie ma być debata o pomocy dla niepełnosprawnych, a Kancelaria Sejmu właśnie odmawia prawa wstępu osobom zgłoszonym przez klub KO. Taki jest stosunek rządzących do praw osób z niepełnosprawnościami" - napisał na Twitterze poseł KO Jan Grabiec.
W Sejmie ma być debata o pomocy dla niepełnosprawnych, a @KancelariaSejmu właśnie odmawia prawa wstępu osobom zgłoszonym przez klub @KO_Obywatelska. Taki jest stosunek rządzących do praw osób z niepełnosprawnościami pic.twitter.com/a9ZlismTpF
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) October 27, 2020 -
Sejm. pic.twitter.com/8NyPIDAsQm
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) October 27, 2020 -
Wicemarszałek Terlecki ogłosił przerwę do godz. 11:30. Posłowie opozycji wracają powoli na swoje miejsca.
-
Straż Marszałkowska oddzieliła kordonem posłów opozycji od polityków PiS.
-
Ryszard Terlecki ogłosił przerwę i opuścił fotel marszałka. Zwołany ma zostać Konwent Seniorów.
-
Jak na incydent w Sejmie zareagowało TVP Info? "Lewicowy faszyzm niszczy Polskę" - czytamy na czerwonym pasku.
-
Poseł KO Sławomir Nitras wykluczony z posiedzenia Sejmu.
-
Posłowie opozycji wciąż znajdują się przy ławach polityków PiS. Słychać okrzyki "hańba" i "konstytucja". Na sali obecna jest również Straż Marszałkowska, jednak nie podjęła żadnej interwencji.
-
Posłanka Barbara Nowacka wykluczona z obrad Sejmu.
-
Do fotela wicemarszałka podszedł poseł KO Robert Kropiwnicki. Proszę natychmiast stąd zjeść - grzmi Terlecki.
-
Wicemarszałek Terlecki wykluczył z obrad posłankę KO Klaudię Jachirę.
-
Na sali posiedzeń pojawiła się Straż Marszałkowska.
-
Posłanki podeszły do ław posłów PiS, w tym Jarosław Kaczyńskiego. Marszałek Terlecki poprosił o interwencję Straż Marszałkowską.
-
Gdy przemawiała posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, na mównicy dołączyły do niej inne parlamentarzystki, które trzymały transparenty z hasłami: "Wyrok na kobiety", "Legalbna aborcja", "To jest wojna".
-
Sławomir Nitras (KO): To co się dzieje na polskich ulicach jest transmitowane przez media. To w jaki sposób pokazują to media publiczne, jest po prostu kłamstwem. Panie prezeie kaczyński, to że oni pokażą, że to wobec pana jest stosowana opresja, jest po prostu nieprawdą. Składam wniosek formalny o przerwę i uzupełnienie porządku obrad o projekt ustawy, którą złożyliśmy w Sejmie, dzięki któremu 2 mld złotych dla TVP w roku 2021 r. zostaną przekazane na walkę z COVID-19.
-
Tracz (KO): Zgłaszam wniosek formalny o udzielenie informacji przez szefa MSWiA o wydarzeniach z Katowic, z ulicy Mickiewicza w Warszawie oraz z placu Trzech Krzyży, gdzie policja - chociaż nie chciała - użyła siły i gazu wobec uczestników pokojowego protestu.
-
Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu. Głos zabrała Małgorzata Tracz, posłanka KO. - Na naszych oczach dzieje się historia. Tysiące młodych ludzi protestują w obronie godności, prawa wyboru, prawa do aborcji. To jest wojna i wy tę wojnę przegracie. A kto jest za nią odpowiedzialny? Panie wiceministrze Kaczyński, to jest pana odpowiedzialność.
- Pani poseł, miał być wniosek formalny, a nie pokrzykiwanie - odpowiedział prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki.
-
Morawiecki: Dzisiejsze wzburzenie i sytuacje na ulicach, oznaczające często akty agresji i ataków, są absolutnie wykluczone. Będziemy im ze stanowczością przeciwdziałać, bo burzą ład społeczny. Chronimy życie i dlatego apeluję do wszystkich, którzy dopuszczają się łamania prawa, by tego nie robili. Żyjemy w szczególnym czasie epidemii i w związku z tym protesty muszą być ograniczone.
- Apeluję także do milczącej większości polskich rodzin. Apeluję i dziękuję za wasz spokój. Proszę, żeby ta mądrość milczącej większości przeważyła. By nie doprowadzić do eskalacji sportu. Apeluję o spokój, brak agresji i poszanowanie tradycji naszych przodków. Polska jest jedna i wszyscy musimy się w niej odnaleźć. Różnijmy się, spierajmy się, ale rozmawiajmy. Do mediów apeluję o niepodsycanie tego sporu. Dziś potrzebujemy namysłu i szacunku. Szacunku dla kobiet i rodzin. Potrzebujemy też troski o dzieci - zakończył premier.
-
Premier: Na skutek tej sytuacji wiele kobiet czuje dzisiaj - ale czuło też wcześniej - pewną dezorientację, lęk. Dlatego raz jeszcze chcę podkreślić, o co chodzi w tym wyroku. Chodzi w nim o wykluczenie tzw. przesłanki eugenicznej, a nie o to, by wpływać na decyzje w przypadku zagrożenia zdrowia i życia kobiety. Nie ma on również przełożenia na sytuacje, gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego.
- W ostatnich dniach rozmawiałem z wieloma kobietami o sytuacjach, które są dziś szeroko komentowane. Również w bliskiej rodzinie mam osoby z bardzo daleką niepełnosprawnością. Ale również w mojej najbliższej rodzinie mam przypadki kobiet - bardzo mi bliskich - które doświadczyły tego, co dziś jest przedmiotem dyskusji. Mogę powiedzieć, że każdej kobiecie należy się szacunek, troska i podziw za odwagę, bo to przede wszystkim na niej spoczywa ta podstawowa decyzja dotycząca jej zdrowia, życia w kontekście dziecka - podkreślił Morawiecki.
-
Morawiecki: Chcę podkreślić, że będziemy z ogromną troską pochodzić do wszystkich sytuacji i wszystkich kobiet. Będziemy pomagać kobietom. Również dzieciom - tak, by mogły rozwijać się w łonie matki, a później żyć. Każdy dla kogo dobro Rzeczpospolitej jest wartością, powinien dążyć do uspokojenia sytuacji. TO co odbywa się w przestrzeni publicznej: akty agresji, napaści, ataków, wandalizmów, barbarzyństwa są absolutnie niedopuszczalne. Nie ma żadnego przyzwolenia na ataki na nasze świętości, na ludzi, na kościoły i prawo do realizowania wartości przez innych. Wykluczamy wszelką agresję w życiu publicznym.
- Apeluję, by powstrzymać się od jakichkolwiek aktów agresji, bo mogą one prowadzić do eskalacji, która może spowodować coś bardzo złego w naszym społeczeństwie - powiedział premier na konferencji prasowej.
-
Morawiecki: Prawo wyboru jest rzeczywiście kwestią fundamentalną. Ale chyba wszyscy zgodzimy się z tym, że żeby zrealizować wolność wyboru, trzeba żyć. Ten, kto nie żyje, nie może realizować tego prawa. Jakkolwiek wolność wyboru jest ważnym prawem, to jest ograniczona podstawowym prawem do życia, od którego zależy to, czy w ogóle może być realizowana.
- Wolność wyboru, zapisana również w konstytucji, jest również zależna od godności człowieka. Godność jest niezbywalną wartością, która leży u podstaw bardzo wielu naszych wyborów i zachowań. Trzeba żyć, by móc później wybierać - mówił premier.
-
Premier: Każda kobieta, każde dziecko, również przed urodzeniem, są i będą przedmiotem naszej ogromnej troski. Stąd propozycja, by badaniami prenatalnymi zostały objęte wszystkie kobiety.
-
Morawiecki: Badania prenatalne w ciągu ostatnich trzech, czterech lat zostały rozszerzone. Stosowane są bardzo szerokie zalecenia, na co najlepszym dowodem jest to, że objętych jest nimi o 40 proc. więcej kobiet niż w 2015 r. Będę jednak zalecał wprowadzenie badań prenatalnych dla wszystkich - dziś korzystają z nich kobiety po 35 roku życia lub te z różnymi powikłaniami ciąży. Będę zalecał badania prenatalne dla wszystkich kobiet. To bardzo ważne, by na jak najwcześniejszym etapie rozpoznać rozwój dziecka, bo dziś można ratować... Także w łonie matki można dokonywać operacji i prowadzić odpowiednią terapię.
-
Morawiecki: Dramaty, które przeżywają kobiety, kiedy dowiadują się o bardzo poważnych chorobach swojego dziecka, swojego płodu, są niewyobrażalne. To ogromne dramaty, nad którymi każdy powinien pochylić z troską i próbować zrozumieć, co czuje kobieta. Kobiety nie powinny być narażane na to, by zmuszać je do aktów heroizmu. Dlatego ten zapis o zdrowiu i życiu kobiety nie został wzruszony przez wyrok TK, pozostaje w mocy.
-
Morawiecki o wyroku TK: O co toczy się spór? Warto zadać sobie w sumieniu to podstawowe pytanie. Czy jest to spór o danie prawa do życia dzieciom z zespołem Downa, czy jest to spór o niczym nieskrępowaną aborcję? Od odpowiedzi na te pytania zależy stosunek do tego, jak reagujemy na te sytuacje, z którymi mamy teraz do czynienia. Do wszystkich przypadków ciąż, w których zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety, wyrok TK nie ma odniesienia. A więc te wszystkie kwestie, które niepokoją ludzi, nie są objęte tym wyrokiem.
-
- Premier Mateusz Morawiecki wygłosi dziś oświadczenie ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego - zapowiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
-
Szef rządu do przedsiębiorców: Zdaję sobie sprawę, że stoimy przed bardzo trudnymi wyborami, ale chcemy zrobić wszystko przy wsparciu budżetu państwa polskiego, żebyście mogli przechować wartość polskiego biznesu przez trudne miesiące epidemii.
-
Szczegóły #TarczaBranżowa, którą ogłosił Premier @MorawieckiM. Konkretne, punktowe rozwiązania wspierające branże dotknięte obostrzeniami związanymi z pandemią. pic.twitter.com/ioU4ErKx2X
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) October 27, 2020 -
Morawiecki: Dla wspomnianych branż dokonujemy zwolnienia ze składki ZUS za listopad. Wdrażamy też postojowe, czyli dopłatę z budżetu państwa do utrzymania zatrudnienia w tych firmach. Proponujemy też bezzwrotne dotacje w wysokości 5 tys. złotych dla mikro- i małych firm działających w wymienionych wcześniej branżach, które wpadły w trudną sytuację. W końcu zwolnienie z opłaty targowej za cały 2021 r. z jednoczesną rekompensatą dla samorządów. Państwo będzie refinansować samorządom ten ubytek.
- W przypadku trzech pierwszych rozwiązań kryterium uzyskania wsparcia jest możliwie najprostsze - wystarczy, że przedsiębiorca uzyska przychód mniejszy o 40 proc. w porównaniu do października lub listopada poprzedniego roku. Bardzo ważna rzecz - prezentowane dziś rozwiązania dotyczą listopada. Życzyłbym wszystkim przedsiębiorcom, żeby to się na listopadzie zakończyło, bo będzie to oznaczać, że możemy zmienić warunki funkcjonowania wielu firm. Jeśli jednak tak się nie stanie, proponowane rozwiązania będą obowiązywać również w kolejnych miesiącach - tłumaczył Morawiecki.
-
Morawiecki: Wirus nie zostawia nam zbyt wiele pola manewru, dlatego chcemy, by wszystkie przedsiębiorstwa, które są i zostaną dotknięte obostrzeniami, zostały objęte naszym programem wsparcia. Największe obostrzenia dotyczą przedsiębiorców ze sfery usług. Mowa tu w szczególności o gastronomii, rozrywce i branży fitness. To są przedsiębiorcy i jednocześnie pracownicy, którzy muszą otrzymać pomoc, bo na skutek obostrzeń ich model operacyjny w zasadniczy sposób ucierpiał.
- W trudnej sytuacji będą również sprzedawcy na targach i bazarach. Dokonamy pewnych zmian w sprzedaży detalicznej, ponieważ wiemy, że w sklepach są ograniczenia w liczbie klientów. Ale są też targowiska, które ucierpią - mówił Morawiecki.
-
Rozpoczęła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego. - Znajdujemy się w decydującym momencie walki z epidemią. Wprowadziliśmy szereg obostrzeń i idziemy wąską ścieżką między niekontrolowanym wybuchem epidemii a bardzo trudnymi wyborami gospodarczymi, zapaścią gospodarczą. Znalezienie właściwej ścieżki jest kluczem do odbicia gospodarczego w przyszłości - stwierdził szef rządu.
-
"Stołeczni policjanci zatrzymali kierowcę bmw, który podczas wczorajszych protestów na Mokotowie potrącił dwie osoby" - poinformował na Twitterze Przemysław Mzyk, dziennikarz radia RMF MAXXX.
Stołeczni policjanci zatrzymali kierowcę bmw, który podczas wczorajszych protestów na Mokotowie potrącił dwie osoby. @strajkkobiet @WarszawskiSK
— Przemysław Mzyk (@PrzemyslawMzyk) October 27, 2020 -
- Jeżeli ktoś chce mi dawać grzywnę za to, że weszłam do kościoła w milczeniu i w milczeniu stanęłam z kartką, na której napisałam, że nie zgadzam się na to, by to Kościół decydował, czy kobieta ma urodzić dziecko czy nie, to proszę - można mi taką grzywnę wstawić - powiedziała w RMF FM posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus, która w niedzielę protestowała w jednym z toruńskich kościołów.
Scheuring-Wielgus zapytano też o pojawiające się na protestach "nieparlamentarne" słowa. - Przez wiele, wiele lat środowiska kobiece mówiły w sposób bardzo grzeczny o swoich prawach. To, że teraz padają takie hasła na manifestacjach, to jest emocja, która została wywołana przez wyrok, który zapadł. Odpowiem słowami Beaty Mazurek: Nie popieram, ale rozumiem - podkreśliła. - Ja takich słów nie krzyczę na protestach, ale rozumiem to zdenerwowanie, na tych protestach są młodzi, starsi ludzie, ludzie różnych zawodów, ludzie o różnych poglądach i ja się z nimi zgadzam, bo mam takie same uczucia. Uważam, że powinniśmy dążyć do całkowitej liberalizacji prawa aborcyjnego - dodała.
Kocham mojego męża bo zawsze mnie wspiera i zawsze stoi po stronie kobiet. Dzisiaj zostawiliśmy więc #SłowoNaNiedzielę w kościele św. Jakuba w Toruniu, w którym braliśmy ślub 17 lat temu. #KobietyDecydują pic.twitter.com/aXCqBWMxNe
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) October 25, 2020 -
Rzecznik KEP: Może jest to trochę wina Kościoła, że my nie nauczyliśmy się pokazać w sumieniu człowieka jak życie jest ważne. To stało się problemem politycznym a nie powinno być. est to jakąś porażką Kościoła, że wspólnota zaczyna mieć problem aksjologiczny. Być może nasz hierarchiczny dyskurs nie przystaje do zmieniającej się sytuacji.
Ks. Gęsiak stwierdził też, że jest mu "żal, że wielu ludzi odchodzi od Kościoła". - Podejrzewam, że tego typu sytuacje, które mają teraz miejsce, wielu ludzi z Kościoła instytucjonalnego wyprowadzą. Być może to porażka języka, którym się Kościół posługuje. To jest decyzja polityczna. To nie Kościół tę wojnę wywołał. Naprawdę nie chcieliśmy tej wojny - powiedział w Radiu Zet.
.@rzecznikKEPpl w int. części @Gosc_RadiaZET: Jest mi żal, że wielu ludzi odchodzi od Kościoła. Podejrzewam, że tego typu sytuacje, które mają teraz miejsce, wielu ludzi z Kościoła instytucjonalnego wyprowadzą. Być może to porażka języka, którym się Kościół posługuje
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) October 27, 2020 -
Ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, był pytany w Radiu Zet, czy kościół ma jakiś pomysł na uspokojenie nastrojów społecznych po wyroku TK: Wszyscy zadajemy sobie to samo pytanie. Mam sytuację, w której chyba nastąpiło pomieszanie wielu rzeczy, jakaś czara goryczy się przelała. To, co widzimy na ulicach jest bardzo niepokojące. Ten niepokój chyba wszyscy podzielamy, niezależnie od tego, po której stronie stoimy. Tak do końca nie wiadomo chyba co zrobić.
Rzecznika KEP zapytano też, czy kobiety należy zmuszać do heroizmu. - Myślę, że nie. Nikt nie jest zmuszony do heroizmu - stwierdził Gęsiak.
-
Strajkujący zablokowali samochodami ruch na placu Wilsona w Warszawie. Nagranie z protestu opublikował na Twitterze Daniel Wrzos, reporter Radia Zet.
@strajkkobiet blokuje wjazd na plac Wilsona od strony ulicy Krasińskiego na warszawskim Żoliborzu. Trwa 6 dzień protestów. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/sriAJJ412Z
— Daniel Wrzos (@DanielWrzos) October 27, 2020 -
"Władze Prawa i Sprawiedliwości do późnego wieczora debatowały o sytuacji po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów aborcyjnych i masowych protestach w kraju" - informuje RM FM. Dyskutowano o tym, co zrobić, by zminimalizować wizerunkowe straty i mimo czwartkowego wyroku sądu konstytucyjnego pozostawić prawną możliwość aborcji w przypadkach najcięższych wad płodu. Ostateczne decyzje jeszcze w tej sprawie nie zapadły.
-
- Rząd jeszcze jest rządem, ale stracił rząd dusz. To nie jest tylko etap ustawy antyaborcyjnej, to jest etap walki z pandemią, to jest pogłębiająca się zapaść gospodarcza, to są problemy mniejszych, czy większych przedsiębiorców - powiedział w Polsat News marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Marszałek Senatu stwierdził też, że nie dziwi go forma, jaką przyjęły protesty. - Kto sieje wiatr, ten zbiera burze. Oczywiście jestem przeciwko profanacjom, jestem za uporządkowanymi formami protestów. Ale się nie dziwę. Jeżeli sacrum i kościół wieloma kanałami chce wchodzić w politykę i wchodzi na różne sposoby, to niech nie oczekuje, że nadal będzie traktowany jako sacrum.
- Wygląda na to, że rząd PiS zmierza do swojego finału. Nie wiem, czy nie skończy się to przedwczesnymi wyborami - podsumował.
-
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska w rozmowie z PAP: Trybunał Konstytucyjny orzekł wyłącznie w kwestii przesłanki eugenicznej uzasadniającej przerywanie ciąży. Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży nadal dopuszcza możliwość przerywania ciąży w przypadku, gdy stanowi ona zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, a także gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem czynu zabronionego m.in. gwałtu.
Według Przyłębskiej, "całkowicie bezzasadne" są oskarżenia o to, że TK pozbawiło kobiety prawa wyboru ws. przerywania ciąży. Zarzut o to, że wyrok TK jest ciosem wymierzonym w osiągniecia nauk medycznych, określiła "manipulacją". Dodała, że stanowisko wyrażone przez sędziów nie zabrania wykonywania badań prenatalnych.
"Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie jest wymierzone w kogokolwiek i nie powinno być przez nikogo wykorzystywane do wywoływania napięć społecznych. Te podziały wywoływane są przez dezinformację, nieprawidłowe przedstawianie znaczenia wydanego wyroku i jego treści, nawoływanie do wychodzenia na ulicę, kiedy obowiązują ograniczenia w organizowaniu zgromadzeń służące właśnie ochronie życia i zdrowia" - powiedziała Przyłębska Polskiej Agencji Prasowej.
-
Bodnar w TVN24: Zostały rozbudzone potężne emocje społeczne, moim zdaniem większe niż jeszcze w lipcu 2017 roku, kiedy ludzie protestowali przeciwko reformie sądownictwa. Wydaje mi się, że te emocje nie będą po prostu uśmierzone poprzez jakąś techniczną zmianę ustawową, która przecież i tak przesunie granice dopuszczalności aborcji w stosunku do tego, co było jeszcze do momentu ogłoszenia wyroku - stwierdził Rzecznik Prawo Obywatelskich.
- Wydaje mi się, że nas czas de facto głęboka debata na temat dopuszczalności aborcji, ale debata, która nas będzie wzmacniała jako społeczeństwo, wspólnotę, a nie dzieliła - dodał.
-
Bodnar w TVN24: Można iść w kierunku niepublikowania wyroku. Ale czy to nie oznacza, że wszystkie wyroku, które były wydawane wcześniej, z udziałem sędziów dublerów, też nie były wyrokami i nie miały skutków prawnych? Mój pogląd na temat sędziów, którzy zostali nominowani na stanowiska już zajęte, jest doskonale znany. Natomiast nie możemy podchodzić selektywnie do kwestii publikowania wyroków TK.
-
W TVN24 Rzecznika Praw Obywatelskich zapytano, w jaki sposób rozwiązać konflikt, który wybuchł po ogłoszeniu wyroku TK ws. aborcji: Szczerze mówiąc, nie mam na to pomysłu. Wiem, że w debacie publicznej pojawiają się pomysły o niepublikowaniu wyroku. Ale jeśli uznajemy, że publikacja wyroku to czynność wyłącznie techniczna i nie ma tu miejsce na dyskrecję ze strony premiera, to nie wyobrażam sobie, by miał on pozostać nieopublikowany. Jeśli jednak tak się stanie, będzie to oczywiste złamanie konstytucji - powiedział Adam Bodnar.
-
Kolejne protesty po wyroku TK ws. aborcji. We wtorek rano rozpoczęła się blokada placu Wilsona w Warszawie.
-
Tymczasem na antenie TVP Info Horała w mocno zaskakujący sposób także odniósł się do programu "Za życiem", który ma być wsparciem dla rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy dzisiaj mają znikomą pomoc od państwa. - Kierunek ten zmian jest oczywisty. (...) Chodzi o to, by takie rodziny były otoczone opieką i wsparciem, żeby kobiety, które stają przed takim - nie ma co ukrywać - dramatycznym wyborem miały poczucie, że nie są w przymusie do tego, żeby tę ciążę usunąć, że jeżeli zdecydują się zachować to dziecko, zdecydują się zachować to życie, to będą mogły korzystać z różnego rodzaju wsparcia - stwierdził, jednocześnie tworząc nową narrację i tak jakby zupełnie zapominając, że czwartkowy wyrok TK zmusił kobiety do rodzenia niepełnosprawnych i śmiertelnie chorych dzieci, całkowicie odbierając im wybór.
-
Na PiS po wyroku TK ws. aborcji spadła lawina krytyki, m.in. o to, że państwo będzie teraz zmuszać kobiety do rodzenia niepełnosprawnych dzieci, podczas gdy w ogóle ich nie wspiera. Terlecki w radiowej Jedynce odniósł się też do programu "Za życiem", który dzisiaj w Sejmie ma przedstawić minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. - Minister ma powiedzieć co już jest zrobione w tej kwestii, z czego można korzystać, co rząd dotąd zaproponował, ale także rozszerzenie tego programu, wynikające z decyzji TK - stwierdził Terlecki, po czym dodał, że program "Za życiem" "to "rozszerzenie pomocy dla tych matek, które podejmą trud wychowywania niepełnosprawnych dzieci". Podczas protestów pojawia się jednak wiele poruszających głosów matek niepełnosprawnych dzieci, które uważają, że dostępna pomoc jest zdecydowanie niewystarczająca i że są pozostawione same sobie.
-
Do protestów po wyroku TK ws. aborcji odniósł się też Marcin Horała z PiS, który zaczął się w nich doszukiwać wpływu bliżej nieokreślonych organizacji. - Przy poprzednich sytuacjach napięcia społecznego po 2015 roku widzieliśmy, że zawsze uruchamiając się różne, również zagraniczne ośrodki, które te napięcia starają się wspierać. One robią to dyskretnie. (...) To nie jest przypadek. To są ludzie, którym zależy, by rząd w Polsce obalić i zmielić, żeby nie był on taki, jaki jest - powiedział w TVP Info.
-
Terlecki odniósł się też do ustawy covidowej. - Niezbędne jest posiedzenie komisji, mamy liczne poprawki, do których komisja się odniesie. Głosowanie ostateczne odbędzie się jutro, w bloku głosowań, tak przewiduje porządek obrad Sejmu - zapowiedział. Dodał, że "pojawiają się różne pomysły" opozycji. - Nie są uzgadniane z tymi, którzy muszą podejmować decyzje finansowe, czyli z rządem i to będzie przedmiotem prac komisji i ostatecznie zapadnie decyzja, które poprawki zostaną przyjęte - powiedział.
-
Ryszard Terlecki był gościem "Sygnałów Dnia" w radiowej Jedynce. Pytany o protesty po wyroku TK i winę Kościoła, odpowiedział: - Z jednej strony protest jest prawem uznawanym powszechnie w demokracji, z drugiej strony są dwa elementy, które mnie bardzo niepokoją - że te protesty odbywają się w czasie pandemii oraz ta niezwykła agresja demonstracji. Mieliśmy do czynienia z tego rodzaju wybrykami, czyli atakami na kościoły - stwierdził. Protestujący w niedzielę wchodzili do kościołów w całej Polsce z transparentami, które wyrażały sprzeciw wobec wyroku TK.
Trwa wczytywanie...
- MLZ, IAR, Patryk Strzałkowski
-
"Wiadomości" TVP miały przeprosić dziennikarza TVN. Wydanie zaczęło się 4 minuty przed 19.30
-
Seniorzy 70+ w nowym harmonogramie będą rejestrować się jako ostatni. Dworczyk wyjaśnia nam, dlaczego
-
Gdzie mieszkają Jarosław Kaczyński, Beata Szydło i Borys Budka? Sąd Okręgowy udostępnia adresy
-
USA. Biskupi ostrzegają przed szczepionką Johnson&Johnson. Koncern wydał oświadczenie
-
Rzeszów. Zdemolowali zabytkowy kościół i pobili proboszcza. "Widok niczym w rzeźni"
- Delegalizacja ONR. Prokuratura zleciła opinię instytutowi zarządzanemu przez byłego senatora PiS
- Prof. Gut: Poluzowanie nie jest błędem. To część ludzi zachowuje się jak po spuszczeniu z łańcucha
- Nieoficjalnie: Lockdown możliwy również w woj. pomorskim. O 13 konferencja Niedzielskiego
- Prokuratorzy szukają spółek Giertycha. Właścicielowi Zatoki Sztuki zaproponowali "sześćdziesiątkę"
- Czemu ludzie prezydenta Andrzeja Dudy bronią Daniela Obajtka? Z wdzięczności