Będziemy kończyć naszą relację - pytani przez Gazeta.pl posłowie z komisji sami nie wiedzą, jak długo jeszcze potrwa posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w sprawie tzw. ustawy dyscyplinującej. Komisja obraduje od ponad trzech godzin, a udało się jedynie przebrnąć przez etap ustalania tytułu ustawy i dodania poprawki-preambuły do całej nowelizacji. Teraz posłowie zaczęli głosować konkretne artykuły, co oczywiście budzi protesty opozycji.