Na tym czas zakończyć. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji!
Na tym czas zakończyć. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji!
"Coś takiego zdarza się chyba raz na tysiąc lat? Cóż za wyjątkowy dzień, że dziennikarze TVP, Wyborczej, DGP, TVN, Niezależnej, Do Rzeczy, WP, Sieci, Rzeczpospolitej przemówili jednym głosem. Debata połączyła nas co najmniej jak Robert Lewandowski" - przekonuje Patryk Ostrowski z "WP".
Coś takiego zdarza się chyba raz na tysiąc lat? Cóż za wyjątkowy dzień, że dziennikarze TVP, Wyborczej, DGP, TVN, Niezależnej, Do Rzeczy, WP, Sieci, Rzeczpospolitej przemówili jednym głosem. #Debata połączyła nas co najmniej jak Robert Lewandowski.https://t.co/6u8h5SgbN7
— Patryk Osowski (@Patryk_Osowski) December 7, 2019
Jaśkowiak podziękował Kidawie-Błońskiej za udział w debacie. "Małgorzato dziękuję Ci za merytoryczną i dobrą rozmowę. Każde z nas pewnie uważa, że wygrało tę potyczkę. To mniej ważne. Ważne, żeby w maju odzyskać urząd Prezydenta. Dla demokracji. Dla Polski" - napisał na Twitterze.
Małgorzato dziękuję Ci za merytoryczną i dobrą rozmowę. Każde z nas pewnie uważa, że wygrało tę potyczkę. To mniej ważne. Ważne, żeby w maju odzyskać urząd Prezydenta. Dla demokracji. Dla Polski. #PrezydentJJ #PrezydentJaskowiak #PrawyboryPrezydenckie #Zmiana2020 pic.twitter.com/oDhpE3eNOc
— Jacek Jaśkowiak 2020 (@jaskowiak2020) December 7, 2019
Politycy obozu władzy są równie zadowoleni. "Obejrzałem debatę przedwyborczą KO. Nie możemy popełnić błędu B. Komorowskiego, musimy potraktować konkurentów poważnie. Ale po tym występie jeszcze trudniej będzie nam się zmobilizować" - napisał Adam Bielan.
Obejrzałem debatę przedwyborczą KO. Nie możemy popełnić błędu B. Komorowskiego, musimy potraktować konkurentów poważnie. Ale po tym występie jeszcze trudniej będzie nam się zmobilizować.
— Adam Bielan (@AdamBielan) December 7, 2019
Politycy PO produkują pozytywne komentarze. "Bardzo ciekawa debata w prawyborach prezydenckich w PO. Jacek Jaśkowiak bardzo dobry ale Małgorzata Kidawa - Błońska w mojej ocenie REWELACYJNA. Przygotowana, zmotywowana, precyzyjna, pełna energii. Format prezydenta RP!" - napisał marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Bardzo ciekawa debata w prawyborach prezydenckich w PO. Jacek Jaśkowiak bardzo dobry ale Malgorzata Kidawa - Blońska w mojej ocenie REWELACYJNA. Przygotowana, zmotywowana, precyzyjna, pełna energii. Format prezydenta RP!
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) December 7, 2019
"Wiem, wiem. Sondaże pokazują, że Polacy łakną przekazu jedności i zasypania podziałów. Ale przekaz ?dla PiS Trybunały i więzienia a dla jego wyborców miłość i zgoda? trochę mi się rozjeżdża" - napisał po debacie Konrad Piasecki.
Wiem, wiem. Sondaże pokazują, że Polacy łakną przekazu jedności i zasypania podziałów. Ale przekaz ?dla PiS Trybunały i więzienia a dla jego wyborcow miłość i zgoda? trochę mi się rozjeżdża.
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) December 7, 2019
Z koeli Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zwraca uwagę na to, że "prawybory prezydenckie w PO dowodzą, jak antykobieca jest to partia"
"Małgorzata Kidawa-Błońska o tym, że trzeba przestrzegać restrykcyjnego prawa antyaborcyjnejgo. Jacek Jaśkowiak decyzje kobiet o ciąży i macierzyństwie nazywa "dramatycznymi", do podjęcia tylko pod nadzorem psychologa" - pisze przedstawicielka Lewicy na Twitterze.
.@M_K_Blonska o tym, że trzeba przestrzegać restrykcyjnego prawa antyaborcyjnejgo. @jacek_jaskowiak decyzje kobiet o ciąży i macierzyństwie nazywa "dramatycznymi", do podjęcia tylko pod nadzorem psychologa. #PrawyboryPrezydenckie w PO dowodzą, jak antykobieca jest to partia ?????.
— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) December 7, 2019
Jakie są reakcję polityków, publicystów i komentatorów? Prawica oburzona jest porównaniem przez Jaśkowiaka Macierewicza do Stalina. "Stalin zgładził 579 wyższych dowódców Armii Czerwonej. Debata debatą, ale są granice szarżowania i debilizmu" - napisał Stanisław Janecki na Twitterze. "W życiu nie przypuszczałbym, że debata Komorowski-Sikorski w tzw. prawyborach w 2010 r. okaże się intelektualną erupcją przy pojedynku Kidawa-Błońska - Jaśkowiak" - dodaje.
Jaśkowiak: "Macierewicz zrobił coś podobnego [w armii], co Stalin w latach 30."
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) December 7, 2019
Stalin zgładził 579 wyższych dowódców Armii Czerwonej.
Debata debatą, ale są granice szarżowania i debilizmu.
Przypomnijmy. - Poprzez czystkę, jaką przeprowadził Macierewicz, nastąpiło osłabienie naszego bezpieczeństwa. Zrobił coś podobnego, co Stalin w ZSRR w latach 30. Musimy przywrócić prawdziwą apolityczność armii,ma nas bronić niezależnie od tego,czy rządzi taka, czy inna formacja - powiedział Jaśkowiak w trakcie debaty.
- Polska może być krajem, który spełnia nasze marzenia - mówi Kidawa-Błońska. - Jacku, ja jestem kobietą, więc nie biegam długich dystansów - mówi ku zaskoczeniu publiki i dodaje - "ale wiem, co to jest codzienna żmudna praca i nie zamierzam rezygnować z sympatii ludzi". Tak kończy się starcie kandydatów PO na kandydatów w wyborach prezydenckich w 2020 r.
- Jest nadzieje i chęć współpracy, żeby te wybory wygrać. Dziękuję tym wszystkim, którzy mi zaufali. Będę reprezentowała każdego Polaka i każdą Polskę. I na pewno będę prezydentem bardzo niezależnym - mówi Kidawa-Błońska.
- Wiem jak wygrać z Andrzejem Dudą. Polska potrzebuje prawdziwego prezydenta i silnego państwa - rzuca na koniec wywołując owacje sali.
- Moi drodzy, szanowni Państwo, ja mam plan jak wygrać w maju - mówi Jaśkowiak w końcowych stanowisku. - Nie będę czekał, aż ktoś zrobi coś za mnie, na przemówienia, na to, aż ktoś mi napisze co mam powiedzieć - dodaje. Przekonuje, że "przebiegł wiele maratonów" i gotowy jest do "gry o wielką stawkę", w której "rządzący nie cofną się o krok" w użyciu mediów czy służb specjalnych.
- PiS urządzał nagonki na różne grupy społeczne, w tym na lekarzy - mówi Jaśkowiak. - Powinniśmy przywrócić szacunek do lekarzy - przekonuje. - Być może wtedy przestaną wyjeżdżać za granice - dodaje. Prezydent Poznania dodaje, że konieczne jest kształcenie nowych kadr, przede wszystkim pielęgniarek.
- Problem ochrony zdrowia to najważniejszy problem, który rozwiązać musi państwo polskie - stwierdza Kidawa-Błońska dodając, że "jest to problem, które nie rozwiąże jedna opcja polityczna". Politycznka przekonuje, że prezydent powinien przygotować ponadpartyjne rozwiązania w sprawie służby zdrowia.
"Póki co w debacie lepiej wypada Jaśkowiak, ale szału nie ma. Nie pomógł mu szeroki uśmiech Schetyny, gdy powiedział, że jako prezydent nie słuchałby szefa partii (jak Duda Kaczyńskiego)" - komentuje na Twitterze dziennikarka Anna Dryjańska.
Póki co w debacie lepiej wypada Jaśkowiak, ale szału nie ma. Nie pomógł mu szeroki uśmiech Schetyny, gdy powiedział, że jako prezydent nie słuchałby szefa partii (jak Duda Kaczyńskiego) #debata
— Anna Dryjańska (@Anna_Dryjanska) December 7, 2019
- Już w tej chwili mam wiele esemsów od księży, że są gotowi być kapelanami w razie czego - żartuje Jaśkowiak, którzy podkreśla, że jest zwolennikiem rozdziału państwa od Kościoła. - Od księży otrzymuje sygnały, że byłoby lepiej gdyby religia odzyskała powagę i wróciła do salek katechetycznych.
Jaśkowiak zgadza się z Kidawą-Błońską dodając, że jeżeli będzie na to przyzwolenie społeczne prawo można by nieznacznie zliberalizować na wzrór niemiecki, tak by kobieta miała większy wpływ na decyzję o urodzeniu dziecka.
Kidawa-Błońska, pytana o liberalizację prawa aborcyjnego mówi, że przede wszystkim trzeba respektować istniejące prawo.
Jaśkowiak mów, że trzeba sprawdzić czy 500 plus sprzyja większej dzietności oraz nie wypłacać świadczenia "milionerom".
- Rozmowy o polityce społecznej powinny trwać, bo nasze społeczeństwo się zmienia - mówi Kidawa-Błońska pytana o program 500 plus. Przekonuje, że pomoc społeczna powinna wyciągać ludzi z trudności życiowych, a nie konserwować ich położenia.
- Dla mnie przede wszystkim ważna jest godna emerytura - mówi Jaśkowiak, którzy przekonuje, że kwestię wieku emerytalnego należy zróżnicować w stosunku do różnych zawodów. - Pracowałem fizycznie, więc wiem jak to jest - mówi i dodaje, że teraz nie chciał by być na emeryturze za 10 lat.
Kidawa-Błońska przekonuje, że należy zachęcać Polaków do dłuższej pracy. - W tej chwili nie wyobrażam sobie podnoszenia wieku emerytury, ale zachęcanie ludzi: tak - mówi.
- Poprzez czystkę w armii, którą przeprowadził Macierewicz nastąpiło osłabienie naszego bezpieczeństwa - mówi Jaśkowiak. - Musimy przywrócić apolityczność wojska - dodaje.
- Prezydent musi wznowić działanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego - mówi Kidawa-Błońska. - Pieniądze wydawane na wojsko, są kołem zamachowym naszej gospodarki - dodaje.
"Jedyne co ta debata pokazuje to jak bardzo PO jest nieprzygotowana na wybory prezydencki" - komentuje na bieżąco dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko. "Wyobraźmy sobie odpowiedzi Zandberga, Morawskiej-Staneckiej czy Dziemianowicz-Bąk na pytania o OZE czy praworządność" - dodaje.
Jedyne co ta debata pokazuje to jak bardzo PO jest nieprzygotowana na wybory prezydenckie.
— Michał Kolanko (@michal_kolanko) December 7, 2019
Jaśkowiak podkreśla kwestię ubóstwa energetycznego i przekonuje, że łatwo jest składać atrakcyjne deklaracje, ale konieczne jest realistyczne patrzenie na modernizację energetyczną.
Jaśkowiak przekonuje, że problem z energią jądrową jest przede wszystkim problemem ze społeczną akceptacją budowy reaktorów w określonych miejscowościach. - Ekologia to bardzo szeroki obszar - przekonuje i tłumaczy, że potrzebne są kompleksowe zmiany, również polegające na oszczędzaniu energii. Dodaje, że "z węgla nie zrezygnujemy w ciągu 10 lat".
Kidawa-Błońska o kryzysie klimatycznym: energia odnawialna jest podstawą, mamy w Polsce ogromne zapóźnienia. - Do 2035 roku musimy korzystać z czystych źródeł energii - powiedziała Kidawa-Błońska. - Atom jest rozwiązaniem bardzo drogim - dodała.
- Energia atomowa czy odnawialne źródła energii? - pyta internautka.
Jaśkowiak wskazuje na uzależnienie Dudy o Antoniego Macierewicza, w okresie kiedy był on ministrem obrony narodowej. Prezydent Poznania wskazuje na polityczne instrumenty, z których Duda obawiał się korzystać.
- Pan prezydent ma nie mówić o tym, że będzie godnie reprezentować kraj, tylko ma to robić - mówi Kidawa-Błońska. Prezydent mówi krok po kroku naprawić system prawodawstwa w Polsce.
Jaśkowiak zapowiada postawienie Dudy przed Trybunałem Stanu za łamanie konstytucji. - Nie mam żadnych wątpliwości, że należy postawić Dudę przez Trybunałem Stanu - stwierdza.
Kidawa-Błońska zapowiada rozliczenie tych, którzy niszczą praworządność. - Trzeba oddzielić tych, którzy głosują na PiS, od tych którzy łamią konstytucję - dodaje.
- Może jest mi łatwiej, bo pochodzę z rodziny robotniczej. Mówię to samo w Warszawie, co w Świebodzinie - powiedział Jaśkowiak.
Jaśkowiak przekonuje, że to on jest człowiekiem dialogu. Przytacza swoje rozmowy ze środowiskiem kibiców oraz negocjacje z Kościołem. Jak twierdzi, jego prezydentura w Poznaniu pokazuje, że umie wypracować kompromis z wojewodą z PiSu.
Kidawa-Błońska przekonuje, że Polacy "chcą słyszeć prawdę " i gotowi są przyjąć trudne rozwiązania, jeśli tylko "im się je wytłumaczy". Podkreśla wagę bezpośredniej komunikacji i dialogu z wyborcami.
- Te wybory będą kluczowe. Niech wygra ten, kto ma większe szanse na wygranie z prezydentem Dudą - powiedział na koniec Jaśkowiak.
- Prawdziwy prezydent, silna Polska - rzucił Jaśkowiak. - Prawdziwy prezydent to prezydent wśród ludzi - tłumaczył. Dodał, że będzie miał "wyprostowaną postawę" wobec kościoła, będzie otwarty na inność i proeuropejski w sprawach międzynarodowych.
- Będę zawsze stał po stronie wykluczonych, po stronie słabszych, po stronie obywateli - zapowiedział Jaśkowiak.
- Żeby Polska znowu miała ten przyjazny uśmiech - podsumowała swoją wypowiedź Kidawa-Błońska. Wcześniej mówiła o tym, że prezydentura powinna być ponadpartyjna oraz łączyć Polaków, a nie dzielić.
- Kandyduję, bo nie zgadzam się na kolejnych Banasiów, kolejnych Misiewiczów, kolejnych Piotrowiczów - ogłosiła Kidawa-Błońska, po tym gdy rzuciła kilka zdań o pięknej i wielkiej Polsce.
- Na początku kandydaci powiedzą kilka słów od siebie - zapowiedział moderator debaty. Później dyskutować będą w trzech blokach tematycznych. Na koniec kandydaci odpowiadać będą na pytania od internautów.
Sztab Jaśkowiaka też gotowy jest do walki!
Gotowi na debatę w #PrawyboryPrezydenckie @Platforma_org. Za chwilę zaczynamy! Transmisja na moim FB. #PrezydentJJ #Zmiana2020 pic.twitter.com/jeGTD8tq3M
— Jacek Jaśkowiak (@jacek_jaskowiak) December 7, 2019
Kidawa-Błońska wychodzi do budynku Centrum Prasowego przy ul. Foksal jak polityczka wielkiego formatu. - Kidawa, Kidawa, Kidawa, Kidawa - skandują jej zwolennicy.
KIDAWA! KIDAWA ???? gorące wejście @M_K_Blonska na debatę prawyborczą ??Bądźcie z nami #Kidawa2020 #PrawyboryPrezydenckie pic.twitter.com/XTCxXklyU0
—
Debatę oglądać można na kanale Platformy Obywatelskiej na YouTube.
"Zmiana jest możliwa" - to jedno z haseł Jacka Jaśkowiaka.
Prezydent Poznania przekonuje, że choć jest mniej rozpoznawalnym kandydatem w prawyborach, badania dają mu większą niż jego konkurentce szanse na zwycięstwo z Andrzejem Dudą.
#Zmiana2020 jest możliwa! #PrezydentJJ https://t.co/8CFrS92BBf
— Jacek Jaśkowiak (@jacek_jaskowiak) December 6, 2019
"Przed nami ważna debata o Polsce. Powiem o tym, co chcę zrobić, by dać Polkom i Polakom nadzieję. Zachęcam do śledzenia debaty" - napisała przed debatą Małgorzata Kidawa-Błońska.
Przed nami ważna debata o Polsce. Powiem o tym, co chcę zrobić, by dać Polkom i Polakom nadzieję. Zachęcam do śledzenia debaty na @Platforma_org i @kidawa2020 ?????? #Kidawa2020 pic.twitter.com/ZO1yOtaOo7
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) December 7, 2019
Witamy!
O godzinie 11 w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie rozpocznie się debata kandydatów w prawyborach Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski.
W pojedynku na słowa udział wezmą Małgorzata Kidawa-Błońska i Jacek Jaśkowiak.
Wcześniej z udziału w prawyborach zrezygnowali Radosław Sikorski i Bartosz Arłukowicz. Również Donald Tusk zdecydował, że nie zamierza kandydować na prezydenta.