Kończymy relację na dziś - z tego gorącego politycznego dnia. Zapraszamy do czytania naszych politycznych relacji z tygodnia:
Kończymy relację na dziś - z tego gorącego politycznego dnia. Zapraszamy do czytania naszych politycznych relacji z tygodnia:
Można już głosować w naszym sondażu: jaka będzie przyszłość ziobrowców. Zapraszam
Chciałbym podziękować Jarosławowi Kaczyńskiemu za te chwile, które były wspólne i wielkie, kiedy mogliśmy wygrywać w Polsce wybory
- mówi Kurski
W tej formule, jaką dziś zobaczyliśmy, ta partia nie wygra już żadnych wyborów
- prorokuje Kurski
Z pewnością polska prawica potrzebuje scenariusza nadziei i taką nadzieję prawicy przedstawimy, jeżeli tylko nie zostaniemy przywróceni do PiS
- mówi Kurski
Według Kurskiego, PiS nie umie przekroczyć poparcia 30 proc., a według niego 50-60 proc. Polaków ma poglądy zbliżone do PiS-owskich.
Nam na prawdę chodziło o naprawę PiS
- zapewnia Kurski
Dość już klęsk polskiej prawicy. Te klęski przestały być śmieszne
- mówi Kurski
Jacek Kurski w TVN24.
To przykra decyzja. Niedobry dzień dla prawicy. Zamiast dyskusji, co zmienić w partii, spotyka nas bardzo niedobra decyzja o wykluczeniu. Represje zamiast dialogu
W 2009 roku z PiS zdobyło 15 ''mandatów europoselskich''. W 2010 partię opuścili: Paweł Kowal, Adam Bielan i Michał Kamiński, a Marek Migalski został wyrzucony z reprezentacji PiS w Brukseli. Dziś kolejnych trzech eurodeputowanych znalazło się poza partią. Nasuwa się pytanie, czy do następnych eurowyborów ktoś z PiS będzie jeszcze w europarlamencie?
Są już pierwsze wyrazy solidarności z wykluczonymi eurodeputowanymi
Patryk Jaki, opolski poseł elekt z PiS-u, i jego ludzie pójdą za wyrzuconym z partii Zbigniewem Ziobrą. - Będziemy go na pewno bronić. Wszędzie, czy to w PiS-ie, czy poza nim - deklaruje poseł.
- Był bardzo smutny. Prezes bardzo ładnie zaapelował, by nie zrodziła się między nami wrogość - tak, zdaniem Cymańskiego, zareagował Kaczyński na wykluczenie trzech eurodeputowanych.
Powiem, dlaczego dziś broniłam Tadeusza Cymańskiego. Tadeusz zawsze opowiadał się za osobami najbiedniejszymi. Zawsze poważnie walczył o ich interesy
- mówi Wróbel
Cymański twierdzi, że ziobrowcy nie zastanawiali się nad tworzeniem nowej partii.
Jarosław Kaczyński zawsze takich nowych postulatów nie odbierał dobrze
- mówi Cymański
Tadeusz Cymański - już nie w PiS - i Marzena Wróbel z PiS w TVN24.
Nie żałuję tych wielu lat w PiS. Dziwnie się czuję. Najwięcej we mnie jest zdziwienia i zaskoczenia
- mówi Cymański
Myślę, że ta inicjatywa Zbigniewa Ziobry ma także szansę na uzyskanie poparcia społecznego, na poziomie 10 proc., ale ma
- komentuje Marcinkiewicz w TVN24
Według prof. Staniszkis, wyrzuceni europosłowie nie chcą zakładać nowej partii. Nie mają środków, ani warunków do tego.
- Ta partia skazuje się na bycie opozycją, która będzie tupała i nie bardzo wiadomo czemu. A jak już coś wytupie to nie wiadomo, czy to będzie miało sens - mówił w TOK FM Radosław Markowski, politolog komentując wyrzucenie z PiS Zbigniewa Ziobrę, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego - Zostają przy tej partii ludzie, których z trudem widzę na stanowiskach ministrów czy wiceministrów odpowiedzialnych w swoich resortach.
Jestem i bardzo zmartwiona, ale i też zszokowana. Liczyłam na kompromis, ci ludzie nie zasłużyli na to
- mówi prof. Jadwiga Staniszkis w TVN24
No to teraz Kaczyński naprawdę musi rządzić do śmierci, bo już nie ma komu partii zostawić - Kataryna
Myślę, że są na tyle ''policzeni'', że tych 15 posłów mają
- twierdzi Jarosław Gowin
Moim zdaniem nie mają. Nie sądzę, żeby w Sejmie za Ziobrem poszło więcej niż 5-7 posłów.
Ja zawsze, wzorem starożytnych Rzymian, uważałem, że lepiej szybko płonąć, niż dłużej dymić
- komentuje w TVP Info Bolesław Piecha
Adam Hofman ogłasza wykluczenie ziobrowców z PiS, Fot. TVP Info
W Komitecie Politycznym PiS jest 27 osób w tym Kurski i Ziobro. Za ich pozostawieniem głosowali oni sami i zapewne Arkadiusz Mularczyk. Za pozostawieniem Cymańskiego jeszcze Marzena Wróbel. To na razie oczywiście tylko spekulacje.
My się dzisiaj rozwiedliśmy, ale był to rozwód bez nienawiści. Jest to rozwód, gdzie wyraźnie wiadomo, czyja jest wina, ale nie ma co podkręcać emocji
- komentuje Ryszard Czarnecki
Donald Tusk znów wygrał swój mecz - Eryk Mistewicz
Ciekawostka z przeszłości. Jacek Kurski już raz opuścił PiS - w 2002 roku. Przystąpił do LPR, którą zostawił dla... PiS.
W mojej ocenie materiał dowodowy nie dawał żadnych podstaw do wykluczenia Cymańskiego z szeregów PiS-u. Mam nadzieję, ze przyjdzie refleksja i ta decyzja zostanie zmieniona
- mówi w TVN24 Marzena Wróbel
Na naszym facebookowym profilu komentujecie wyrzucenie ziobrowców.
Jarosław Kaczyński jest politykiem przegranym
- komentuje Kazimierz Marcinkiewicz
Jacek Kurski i Zbigniew Ziobro wyglądają na zszokowanych. Chyba wciąż mają nadzieję, że uda si wrócić do PiS. Czyżby przeczuwali, że mogą spaść do poziomu planktonu politycznego? Wszystko zależy teraz od reakcji o. Tadeusza Rydzyka, za kim się opowie, ten będzie miał hegemonię na prawicy.
My chcieliśmy ratować PiS i powiedzieć: ''Dość już klęsk''
- komentuje Jacek Kurski
Innego wyjścia nie było. Kompromis został wykluczony
- mówi Adam Hofman
Na tym wszystkim wygrywa Donald Tusk. On w gruncie rzeczy może być z tego konfliktu zadowolony
- mówi prof. Paweł Śpiewak w TVN24
Zbigniew Ziobro bardzo koncyliacyjny. Nie chce się cały czas pożegnać z PiS. Nie chce opowiadać, co się działo na komitecie partii. Krytykuje rząd, powtarza: ''Prawica powinna się łączyć, a nie dzielić, ta decyzja dzieli.''
Po 6. przegranych, zdecydowaliśmy się przedstawić plan prowadzący do zwycięstwa. Niestety spotkaliśmy się z decyzją o wykluczeniu nas z PiS. Decyzja jest krzywdząca, będziemy się odwoływać. To niedobry dzień dla polskiej prawicy
- Zbigniew Ziobro
Powodem wykluczenia jest ponowne odrzucenie kompromisu Jarosława Kaczyńskiego. Mogą się odwołać.
PILNE
Adam Hofman:Zbigniew Ziobro, Tadeusz Cymański i Jacek Kurski zostali wykluczeni
PILNE
Zaraz będzie głosowanie nad wykluczeniem (ziobrystów) - TVN24
Widzimy 3 europosłów, którzy jakby poruszają się, jak w wieczór 3 króli, bo nie 3 mędrców niestety i za nimi idzie orszak. On jest niewielki - kilka, może kilkanaście osób
- komentuje Bolesław Piecha
Bolesław Piecha z PiS ciekawie odpowiedział w TVN24 na argument Jarosława Gowina z PO, że partia Jarosława Kaczyńskiego przegrała 6 wybory z rzędu.
W Biblii mieliśmy 7 lat chudych
Ludwik Dorn dystansuje się od konfliktu w PiS-ie.
Od konfliktu w PiS-ie trzymam się z dala. (...) Z tego powodu odrzucam wszystkie zaproszenia do wszystkich telewizji, radyj i gazet, za którymi stoi jawna lub nieudolnie maskowana intencja, bym ''skomentował sytuację w PiS''. Mój nieoceniony asystent informuje mnie, że w ciągu minionych dwóch tygodniu odrzuconych zaproszeń zebrało się ponad dwadzieścia
Podsumowanie dzisiejszych informacji dot. sprawy ziobrowców.
Ponad trzy godziny trwały rozmowy rzecznika partyjnej dyscypliny PiS Karola Karskiego z wiceprezesem partii Zbigniewem Ziobrą oraz Tadeuszem Cymańskim i Jackiem Kurskim. Eurodeputowani spotykali się z Karskim osobno. Najdłużej trwała rozmowa Karski-Ziobro.
TVN24: komitet polityczny zmierza ku końcowi. Po nim briefing prasowy.
PJN zamiera po wyborach? Na oficjalnej stronie partii nie pojawiła się żadna informacja od 10 dni, a profil na Facebooku jest ''not available at the moment''.
Pan przewodniczący Karski powiedział, że naradzi się z panią poseł Szczypińską i na komitecie powiedzą, jakie są wnioski rzecznika dyscypliny. Decyzję podejmie komitet polityczny
- mówi w TVN24 Andrzej Dera z PiS
Przykład działania koalicji rządowej na szczeblu lokalnym. By żyło się lepiej, żonom.
Najpierw była jedna pani - żona polityka z PSL. Zatrudniał ją były PSL-owski wiceprezydent. Wyleciała bez słowa wyjaśnienia. Teraz jej miejsce zajmuje druga pani - żona polityka z PO. Zatrudniona przez prezydenta z PO. Sami znajomi
Żona prezydenta Anna Komorowska zasadziła w ogrodach Belwederu cebulki żonkili w ramach akcji na rzecz hospicjów "Pola nadziei". Spotkanie odbyło się z inicjatywy białostockiego hospicjum dla dzieci
W TVN24 można usłyszeć, co mówili ziobrowcy po spotkaniu z Karolem Karskim. Ponoć rozmowa była bardzo miła. ''Pan Karski nie czuł się najlepiej w roli sędziego kolegów'' - mówi Maciej Knapik. Ziobrowcy są ponoć w dobrym nastroju.
PILNE
Zakończyło się spotkanie Karola Karskiego z Jackiem Kurskim. Teraz obrady Komitetu Politycznego PiS.
W naszym ''kołorelacyjnym'' sondażu ogromna większość pytanych twierdzi, że już niedługo Zbigniew Ziobro oraz jego stronnicy pożegnają się z PiS-em. Dziś się zapewne tego dowiemy.
Według mnie, to obecnie najważniejszy problem w Polsce. Ważniejszy od reformy finansów publicznych, wojny o krzyż w Sejmie, czy debaty nt. przyjęcia euro.
Za 50 lat liczba emerytów w Europie zwiększy się niemal dwukrotnie. Osób mających ponad 80 lat będzie aż trzy razy więcej niż teraz - wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej.
Widać w MSZ pensje są za małe albo ambicje za duże.
Szef MSZ Radosław Sikorski zwalnia w trybie natychmiastowym dwójkę pracowników ambasady Polski w Moskwie. Wczoraj zostali oni zatrzymani przez Straż Graniczną w związku z próbą przemytu około 100 tys. sztuk papierosów.
Już po spotkaniu z Tadeuszem Cymańskim. Karskiemu został Kurski. Co dalej? Wieczorem ponownie ma zebrać się Komitet Polityczny PiS. Adam Hofman mówił, że są "statutowe możliwości", by sprawa trzech eurodeputowanych zakończyła się jeszcze tego dnia.
PILNE
Skończyła się już rozmowa z Ziobrą. Teraz Karol Karski rozmawia z Tadeuszem Cymańskim, a następny będzie Jacek Kurski
Janusz Piechociński o lądowaniu awaryjnym Boeinga 767.
Już prawie 2 godziny Karski zajmuje się ziobrowcami. ''Sądzeni'' są: Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański. Towarzyszą im m.in. Arkadiusz Mularczyki Marzen Wróbel.
Ryszard Czarnecki komentuje sprawę ziobrowców.
Wóz albo przewóz. De facto Jarosław Kaczyński dał ''ziobrystom'' ultimatum. W praktyce powiedział: ''sprawdzam''. Ów ''kompromis'' jest do przyjęcia, jeżeli zainteresowani naprawdę wiążą swoją przyszłość z PiS. Jeśli nie, odrzucą go na 100 proc. To czytelny sprawdzian ich intencji. Jeżeli szczerze wierzą w PiS i chcą go reformować - przyjmą go. Jeśli myślą o innej partii - wyrzucą go do kosza a z siebie zrobią męczenników
Zarząd SLD rozwiązał warszawskie koło SLD Śródmieście, którym kierował zawieszony wiceszef warszawskich struktur Sojuszu Jerzy Budzyn. Zawiesił też w prawach członka Sojuszu Andrzeja Brachmańskiego - donosi PAP.
Została rozwiązana organizacja śródmiejska SLD ze względu - po pierwsze - na to, że jej przewodniczący Jerzy Budzyn został zawieszony, a jego sprawa została skierowana do sądu partyjnego. Po drugie, od dłuższego czasu, o czym mówili członkowie zarządu krajowego, trzeba określić rzeczywisty stan liczby członków tej organizacji
- mówi rzecznik SLD Tomasz Kalita
Profesor Zdzisław Krasnodębski nie pracuje już na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego - informuje Fronda.pl. - Dziwnym zbiegiem okoliczności mojego zwolnienia domagała się Magdalena Środa na łamach ''Gazety Wyborczej'' - komentuje Krasnodębski w rozmowie z portalem. Problem w tym, że wcale tak nie było.
- SLD nie poprze legalizacji marihuany - twierdzi Leszek Miller. Szef klubu parlamentarnego partii powiedział TOKFM, że jego zdanie podziela większość posłów SLD. - To byłoby szkodliwe dla zdrowia, dla przyszłości młodych Polaków i myślę, że nie poprzemy - dodaje były premier.
Dla wielbicieli ruchu zielonych, opis konferencji: ''UE 2014 - perspektywy i wyzwania dla zielonych partii i ruchów społecznych w Europie Środkowej i Wschodniej''.
Na chwilę oderwiemy się od ziobrogate i przedstawimy mały sukces polskiej dyplomacji.
Skuteczna interwencja Ambasady RP w Londynie przeciw sformułowaniu "polski obóz" w The Daily Mail
Klub SLD ma wyprowadzić się ze swych dotychczasowych pomieszczeń w Sejmie, które przypadną w nowej kadencji klubowi Ruchu Palikota - taka jest ostateczna decyzja Kancelarii Sejmu w tej sprawie.
Karski pseudo. władca imprez wszelakich powinien zaproponować kompromis: wspólna impreza na Cyprze - Tomasz Kalita, rzecznik SLD
Hofman wiceprezesem za Ziobrę czyli opłaciło się podjudzanie - Kataryna
- Sposób potraktowania Grzegorza Schetyny przez premiera jest irracjonalny. Jest tyle drapieżnych zwierząt naokoło Tuska i Platformy, że trzeba bardziej szukać Kiemliczów do pilnowania pleców, niż sobie mnożyć przeciwników we własnej formacji - powiedział w Poranku Radia TOK FM prezydencki minister Tomasz Nałęcz.
Przepraszam, zapomniałem - syn Ziobry ma na imię Jaś.
Ciągle trwa sąd nad ziobrystami. Ja uważam, że nikt nie opuści PiS... przynajmniej dobrowolnie. Ostatnie dni pokazały, że Ziobro ma jednak mało szabel i nie będzie chciał ryzykować. A wy jak sądzicie?
I jeszcze dumny ojciec z synem. Z tyłu dumna mama.
Fot. TVP Info
A oto dzieciaczek Zbigniewa Ziobry i Patrycji Koteckiej.
Fot. TVP Info
Specjalnie dla was przygotowaliśmy fotostory - jak politycy opuszczali PiS. A było ich sporo.
Dzisiaj ważą się losy "ziobrystów" z Prawa i Sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański zostali wezwani na rozmowę z rzecznikiem dyscyplinarnym partii. Jednak - jak twierdzi Kurski - liczą, że władze partii wycofają się z tego wezwania.
Politycy ruszyli już w stronę siedziby partii.
Fot. za TVP Info
Ziobro powtarza: ''Jest jedno Prawo i Sprawiedliwość''. Europoseł podkreśla, że PiS jest silny tylko wtedy, gdy jest zjednoczony. Dodaje też, że choć zawsze ''z pokorą podchodził do swojej roli w polityce'', to niezrozumiała byłaby dla niego decyzja Komitetu partii o wykluczeniu go i pozostałych eurodeputowanych:
Nie wiem, co takiego uczyniliśmy, żeby zasłużyć na takie represje.
Nadal liczymy, że uda się porozumieć, bo Prawo i Sprawiedliwość powinno korzystać ze wszystkich swoich doświadczonych ludzi po to, aby stawić czoło złym rządom Platformy Obywatelskiej, rządom, które prowadzą Polskę do zapaści -
mówi dziennikarzom Zbigniew Ziobro.
PILNE
Na Nowogrodzką właśnie dotarli Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański w towarzystwie m.in. Arkadiusza Mularczyka i Marzeny Wróbel.
Polska coraz bardziej tolerancyjna? ''Na wieść, że wicemarszałkiem Sejmu została osoba transseksualna, blisko połowa respondentów wzruszyłaby tylko ramionami ? wynika z sondażu ARC Rynek i Opinia dla 'Newsweeka'''. Zdecydowanie albo raczej negatywnie taki obrót sprawy oceniłoby 36,7 proc. badanych.
Ciekawa uwaga:
Konrad Piasecki: I wyjdzie na to, że starzy kawalerowie wyrzucają młodego żonkosia i świeżego ojca. Nieźle to sobie ZZ&JK wymyślili. Będzie narracja
Adam Hofman wyszedł przed siedzibę PiS-u, żeby skomentować spóźnienie ''ziobrystów'' podobno z powodu obowiązków rodzinnych Zbigniewa Ziobry:
To jest najważniejszy moment w życiu każdego mężczyzny, zwłaszcza że to syn... Korzystam z okazji i jeszcze raz gratuluję... Spóźnienie z takich przyczyn jest zupełnie naturalne.
TVN24 właśnie pokazał Zbigniewa Ziobrę odbierającego swego nowo narodzonego synka ze szpitala. Europoseł zamiast odpowiadać na pytania dziennikarzy, rozprawiał o tym, jak słodko śpi jego Jaś. W temacie polityki powiedział tylko, że do tego, co go czeka, ''podejdzie ze stoickim spokojem''.
Witold Waszczykowski z PiS pociągnął myśl Anny Fotygi, która kazała dziennikarzom zajmować się nie sytuacją wewnętrzną Prawa i Sprawiedliwości, ale sytuacją na arenie międzynarodowej (patrz wpis z 11.47). Były wiceminister w Polskim Radiu mówił:
W mediach nie ma premiera i europarlamentarzystów, którzy wypowiadaliby się na temat sytuacji w Europie. Ten rząd nie ma opinii.
No, mamy sygnał, że ''buntownicy'' są już w drodze do biura Prawa i Sprawiedliwości!
No i wybiła godz. 13, a po Ziobrze, Kurskim i Cymańskim w biurze PiS-u ani widu, ani... Panowie grają na zwłokę?
Źródło: Twitter
Specjalista ds. jątrzenia, Janusz Palikot, w wywiadzie dla ''Polski The Times'' rysuje sensacyjny scenariusz - Zbigniew Ziobro po wystąpieniu z PiS-u może stworzyć klub parlamentarny z... Grzegorzem Schetyną!
Logika mówi, że Schetyna ma 20-30 osób, które mogłyby z nim wyjść z klubu Platformy, Ziobro podobnie, więc we dwóch stworzą klub, bez którego nie ma rządu. Obaj mają w rękach mocne karty. Nie ma między nimi jakieś bariery personalnej, bo obaj nie mają osobistych zatargów. Tyle tylko, że media by ich rozjechały.
Tadeusz Cymański w rozmowie z Onet.pl wróży Ziobrze dalszą karierę polityczną niezależnie od dzisiejszej decyzji Komitetu Politycznego PiS-u:
Myślę, że jest na tyle znanym i cenionym politykiem, że będzie mógł dalej służyć Polsce, niezależnie od podjętych przez partię decyzji. Uważam, że ukaranie wiceprezesa PiS byłoby nie tylko krzywdzące i niesprawiedliwe, ale przyniosłoby również wiele szkody i podważyłoby zaufanie do PiS u wielu naszych wyborców.
Radosław Sikorski: Budynek Konsulatu Generalnego w Nowym Jorku nagrodzony za imponujące odrestaurowanie fasady siedziby placówki
Źródło: msz.gov.pl
I wszystko pięknie (ten budynek konsulatu - to nawet bardzo piękny), tylko że wspomnianą nagrodę przyznano... blisko miesiąc temu!
Szydło pytana, co sądzi o ewentualnym sojuszu PJN z frakcją ''ziobrystów'', odpowiada wprost, że taki konsensus świadczyłby o tym, że otoczeniu Ziobry nie chodzi o zmiany programowe, tylko wpływy. Podkreśla też - i pewnie słusznie - że porozumienie byłoby absurdalne, zważając na fakt, że oba środowiska do tej pory były wobec siebie bardzo krytyczne.
W TVN24 Beata Szydło przypomina, że ''ziobrystom'' została złożona już propozycja:
W tej chwili moi koledzy muszą podjąć decyzję. Myślę, że propozycja była jasna i rzeczowa. Jeżeli im zależy, żeby Prawo i Sprawiedliwość było partią, w której jest jedność, było partią, która wygrywa wybory, to powinni tę propozycję przyjąć.
Hm, sąd ostateczny zawsze może zaczekać - TVN24, powołując się na nieoficjalne informacje, podaje, że ''ziobryści'' spóźnią się godzinę na dywanik do Karola Karskiego. Zbigniew Ziobro ma odbierać ze szpitala swojego nowo narodzonego syna. W biurze PiS przy ul. Nowogrodzkiej znajdują się już Jarosław Kaczyński i Adam Hofman.
TVN24 podaje, że do siedziby PiS - gdzie do godz. 12 powinni pojawić się Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański na spotkanie z rzecznikiem dyscypliny - dotarła Anna Fotyga. Była szefowa MSZ była oburzona, że dziennikarze pytają ją o wewnętrzną sytuację partii:
Ja całe przedpołudnie analizowałam sytuację międzynarodową, w tym Polski... A państwo mnie pytacie o Zbigniewa Ziobrę? To jest wstyd dla polskiego dziennikarstwa... Czy państwo naprawdę nie potraficie sami przeanalizować sytuacji międzynarodowej? Mamy w tej chwili rząd na uchodźstwie, który się zupełnie nie odnosi do istotnych spraw. Pozwólcie państwo, że ja się zajmę tym.
Ciekawostkowo:
W TVN24 Paweł Poncyljusz zapowiedział, że PJN byłaby gotowa współpracować z ewentualnym nowym ugrupowaniem ''ziobrystów''. Polityk zauważa - jak i wielu innych - podobieństwa sytuacji tegorocznych rozłamowców do zeszłorocznej drogi Poncyljusza oraz jego kolegów i koleżanek.
Gowin niezupełnie zaprzeczył też doniesieniom dzisiejszej ''GW'' (patrz wpis z 7.54), że prawe skrzydło Platformy mogłoby się zbuntować w razie, gdyby PO przesunęła się za bardzo w lewo:
Dalsze przesuwanie się Platformy nie tyle w lewo, bo pana premier Tusk przesunął Platformę z pozycji partii centroprawicowej na pozycję partii centrowej. To nie jest jeszcze przechył w lewo, ale każdy następny krok w lewo byłby trudny do przyjęcia i dla wielu wyborców Platformy, i dla wielu polityków Platformy.
Jarosław Gowin zaprzeczył w Polsat News, że będzie ubiegał się o stanowisko szefa klubu parlamentarnego PO:
Sądzę, że rzeczą najbardziej naturalną jest, że wybór padnie na kogoś z centrum. Środkowym napastnikiem nie powinien być ktoś, kto jest prawoskrzydłowym. Ja jestem prawoskrzydłowym w Platformie.
Ryszard Czarnecki... też awaryjnie lądował na Okęciu (czyżby miał powstać nowy cykl?):
Fot. za Ryszard Czarnecki
Publicyści w TOK FM debatowali dziś nad przyszłością PiS-u. Jacek Żakowski zwrócił uwagę na podobieństwa sytuacji do zeszłorocznego usuwania z partii PJN-owskich rozłamowców:
Problem PJN był taki, że oni nie potrafili się odróżnić niczym od PiS-u, oprócz twarzy. Tu może być podobnie. Być może Ziobro jest bardziej energiczny, ma mocniejszy przekaz, ale na pytanie, czym miałaby jego nowa formacja różnić się od tej Kaczyńskiego, to odpowiedź znowu będzie niezmiernie trudna.
Na oficjalnej stronie internetowej Zbigniewa Ziobry nie można już znaleźć symboli partii - podaje IAR (sprawdziłam - znalazłam jeden, ale baaardzo skromny i u samego dołu strony). Dr Jarosław Flis w rozmowie z agencją przyznaje, że taki gest to kolejna oznaka podziału w partii. Politolog uważa że ''ziobryści'' opuszczą PiS, choć cała sprawa nie musi zakończyć się już dziś:
Jest trochę jak w greckiej tragedii, nikt do końca podziału nie chce. Logika wydarzeń wskazuje, że rozłam jest jednak nieunikniony. Teraz toczy się przede wszystkim gra o to, kto zostanie uznany winnym za podział partii.
W ''Super Expressie'' tymczasem...
Na łamach ''Faktu'' osobisty apel do Donalda Tuska wystosował też Lech Wałęsa:
Fot. za ''Fakt''
Czas na przejrzenie tabloidów! W Opiniach ''Faktu'' Igor Zalewski tłumaczy, dlaczego wyrzucenie Ziobry z partii może się dla prezesa źle skończyć:
Ziobro... nie jest byle jakim działaczyną PiS. Jest partyjnym symbolem. Jako minister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego odgrywał rolę szeryfa, przejętą po Lechu Kaczyńskim. Był - obok szefa rządu - najostrzej atakowanym politykiem PiS, a zarazem ministrem ocenianym najlepiej przez własny elektorat. To przysporzyło mu ogromnej popularności wśród zwolenników PiS.
A to nagranie z części programu z posłanką Platformy - a także jedną z 12 osób, które premier zaproponował na stanowisko szefa klubu PO:
W TOK FM gościła Małgorzata Kidawa-Błońska, która poinformowała o planach premiera:
Premier jest absolutnie pewny, że chce, aby w nowym rządzie pozostali Sikorski, Rostowski i Bieńkowska. Z innymi prowadzi rozmowy. Wybór jest trudny, bo w PO jest po kilku dobrych kandydatów na każde stanowisko.
Specjalista od marketingu politycznego, dr Norbert Maliszewski, radzi Tuskowi:
Źródło: Twitter
I z powrotem do ''ziobrystów'' (czy wiecie, że jutro jest pierwsza rocznica wyrzucenia z PiS Joanny Kluzik-Rostkowskiej...?). Tym razem sprawę analizuje Piotr Zaremba we wPolityce.pl:
Jarosław Kaczyński już podjął decyzję, aby się Ziobry i Kurskiego pozbyć. Padnie jeszcze trochę wezwań do jedności i opowieści o ''kompromisie'', który w istocie jest kapitulacją. Można chwilami odnieść wrażenie, że pacyfikujący kolejny partyjny ''spisek'' lider bawi się takimi paradoksami. Tego nie wiemy. Zachowuje pozory, ciągle zresztą prosi go o to część kierownictwa partii. Ale finał jest znany i przesądzony.
U Konrada Piaseckiego w RMF FM gościł dziś Jarosław Gowin. Polityk PO mówił o wczorajszym spotkaniu prezydium swojego klubu:
Premier powiedział wczoraj, że pozostawi w rządzie najwyżej pięciu dotychczasowych ministrów z ramienia PO. W przypadku PSL kontynuacja na stanowiskach ministerialnych będzie w proporcji od dwóch do trzech.
Drugie (moje wrażenie - red.), to ogromne zdziwienie faktem, że ktoś znaczący w życiu publicznym - radny miasta, często jest bliższy obywatelowi od parlamentarzysty - może prezentować tak ogromny poziom ignorancji. Oprócz oceny kultury osobistej radnego warszawskiego, jest też ocena merytoryczna i polityczna. Radny PiS nie ma pojęcia, co znaczy funkcja prezydenta RP -
dodał prof. Tomasz Nałęcz
''Zszokował mnie brak ludzkiej wrażliwości członka PiS. Jak jeden uczestnik życia publicznego może się tak wyrażać o innym? To było moje pierwsze wrażenie'' - powiedział Onet.pl prezydencki minister, prof. Tomasz Nałęcz, o warszawskim radnym PiS-u, który o Bronisławie Komorowskim powiedział ''bydlę'' i ''pajac''. Była to reakcja Macieja Maciejowskiego na gratulacje, które głowa państwa złożyła bohaterskiemu kpt. Tadeuszowi Wronie.
Marek Jurek dzieli się z użytkownikami Twittera następującą refleksją:
Źródło: Twitter
Kurski nie potwierdził, że pojawi się dziś przed surowym obliczem Karola Karskiego. Zresztą jednoznacznie nie zadeklarowali się także Zbigniew Ziobro i Tadeusz Cymański. Działacze komitetu PiS-u tymczasem w rozmowie z ''Gazetą Wyborczą'' nie chcą przesądzać, czy w czasie dzisiejszego komitetu ''ziobryści'' mają zostać wyrzuceni z partii czy tylko zawieszeni... Podobno szukane jest już jednak zastępstwo dla Beaty Kempy, szefowej świętokrzyskiego PiS-u.
Pada pytanie o poparcie o. Rydzyka dla Zbigniewa Ziobry. Kurski odpowiada, że ''ojciec dyrektor jest takim samym obywatelem jak każdy inny'' i ma prawo mieć swoje sympatie.
My ze Zbigniewem Ziobro i Tadeuszem Cymańskim moglibyśmy siedzieć w Brukseli, cieszyć się w restauracjach, jeść mule i mieć wszystko w nosie, ale kierujemy się troską o Polskę, troską o kondycję Prawa i Sprawiedliwości... Nie wiem, o co chodzi prezesowi... Mam wrażenie, że prezes nie zawsze jest dobrze informowany.
U Moniki Olejnik w Radiu Zet Jacek Kurski, który utrzymuje, że nigdy celem ''ziobrystów'' nie była zmiana prezesa PiS-u:
Ja liczę ciągle na to, że partia się wycofa (z dzisiejszego przesłuchania u Karola Karskiego - red.)... Coś takiego jest czymś upokarzającym, że stawia się w stan oskarżenia ludzi, którzy kierują się najlepszymi intencjami.
Za buntem Zbigniewa Ziobry stoi dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk, który zwątpił w Jarosława Kaczyńskiego - podaje tymczasem ''Polska The Times''. Redemptorysta często o Ziobrze mówi ''mój złoty chłopiec'', a politycy PiS-u podkreślają, że szef Radia Maryja nie zrezygnował ze swoich ambitnych planów biznesowych i potrzebuje do ich realizacji wsparcia politycznego:
Rydzyk kalkuluje jak polityk i biznesmen. Ma przecież w planach duże inwestycje i potrzebuje do ich realizacji poparcia polityków. Nie chce więc stawiać na kogoś, kto przegrywa szóste z kolei wybory.
Premier planuje zapowiedź dokończenia reform emerytalnej i zdrowotnej - ustaliła ''Rzeczpospolita''. Według dziennika, nad koncepcją expose pracuje razem z przewodniczącym Rady Gospodarczej Janem Krzysztofem Bieleckim oraz ministrem finansów Jackiem Rostowskim.
W kolejnym tekście ''GW'' czytamy, że Platforma szykuje lewicową ofensywę - posłanka partii Agnieszka Kozłowska-Rajewicz ''zapowiada silne skrzydło w partii'', na co ''Platformiani konserwatyści grożą pożarem''. Jeden z prawicowych działaczy PO mówi o Jarosławie Gowinie:
Jarek uważą, że jako konserwatyści jesteśmy w Platformie pod ścianą. Ale jeśli PO przesunie się bardziej w lewo, rozpalimy pożary w prawym skrzydle.
Przejdźmy do PRZEGLĄDU PRASY. ''Gazeta Wyborcza'' opisuje wczorajsze spotkanie klubu Platformy:
Tusk mówił posłom, że w tej kadencji Sejmu ze względu na kryzys, który dosięgnie Polskę, rząd będzie dla Platformy obciążeniem, a nie atutem jak w pierwszej kadencji. Dlatego, jak mówił, bój o notowania PO rozegra się głównie w Sejmie, a tu partia ma dwóch groźnych przeciwników - SLD I Ruch Palikota.
Czyżbyśmy nie tylko my czekali na rozstrzygnięcie sporu w PiS??
Źródło: Twitter
Teraz zobaczmy, co nas dzisiaj czeka. W Polsce gości dziś węgierski minister administracji i sprawiedliwości Tibor Navracsics, który najpierw zawita u Krzysztofa Kwiatkowskiego, a potem Bronisława Komorowskiego. Możliwe też, że dowiemy, się jaki finał czeka Zbigniewa Ziobrę i Jacka Kurskiego za ''szkodzenie PiS i Polsce''. Panowie o godz. 13 powinni znaleźć się na dywaniku u rzecznika dyscypliny partyjnej, Karola Karskiego. Wieczorem tymczasem zbiera się Komitet Polityczny PiS-u.
Dzień dobry! Dziś 59. urodziny obchodzi prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Część warszawiaków pewnie nie jest w zbyt świątecznych nastrojach (poranne korki potrafią wyprowadzić z równowagi), za to my spieszymy z serdecznymi życzeniami!
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta